Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Ja w tym roku zdecydowała że bezmuminek pisze:Iwonko, czy Ty wsadziłaś je do ziemi w pojemnikach? Ja co roku mam problem, czy wsadzić je w pojemnikach, czy bez..



Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ja również wysadziłam już w ubiegłym tygodniu do ogrodu swoje trzy wieloletnie burgmansie łososiowe.
Wyglądają tak samo jak Iwonki
.
Bezlistne badylki ,nawet chyba niższe od Twoich Iwonko bo mocno je przycięłam,bo musiałam jesienią i musiałam również teraz...
Pozostałe dwie małe ,jeszcze sadzonki rosną w donicach ale również stoją już w ogrodzie
Czerwona i czysto biała chyba padły,jeszcze trzymam ale mam ogromne wątpliwości czy odbiją,
zobaczymy.
Wyglądają tak samo jak Iwonki

Bezlistne badylki ,nawet chyba niższe od Twoich Iwonko bo mocno je przycięłam,bo musiałam jesienią i musiałam również teraz...
Pozostałe dwie małe ,jeszcze sadzonki rosną w donicach ale również stoją już w ogrodzie

Czerwona i czysto biała chyba padły,jeszcze trzymam ale mam ogromne wątpliwości czy odbiją,
zobaczymy.

Odmian niestety nie znam, ale z nasion mam żółtą i białą a ta z sadzonki ma kolor łososiowy. Wszystkie mają kwiaty pojedyńcze (chyba, bo ta biała w ogóle nie kwitła).iwika pisze:A jaka to odmiana datury ( ewentualnie kolor)?Evva pisze:Ja mam dwie datury z nasion ale jedna wcale nie kwitła a druga słabo (a mają po 2 lata). Więc też nie polecam. Lepiej kupić sadzonkę.
Mam też trzecią, dużą daturę z sadzonki i ładnie się już rozrosła.
W związku z nią mam pytanie: jakie stanowisko jest najlepsze dla datury? Jedni piszą, że w cieniu inni, że w słońcu bo obficiej kwitnie. Mam daturę w donicy więc mogę ją łatwo przestawiać. A stanowiska dwa do wyboru: albo taras w cieniu albo słońce przez cały dzień i trochę wietrzne. Zawsze stała na tarasie ale słabo kwitła (w porównaniu z tymi które oglądam na forum). Być może cień jest przyczyną słabego kwitnienia ale boję się ją wystawić na słońce i wiatr (poparzone i połamane liście). Dodam, że nawożę ją bardzo często.
Iwiko, ja widzę, że Twoje datury są wkopane na całkowicie odsłoniętym terenie. Czy słońce nie pali im liści? A wiatr ich nie połamie?
Może rzeczywiście w tym roku spróbuję wsadzić je do ziemi zamiast trzymać w donicach na zacienionym tarasie!
Pozdrawiam Ewa
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Evva możesz śmiało posadzić teraz do ziemi i nawet jak teraz popali im liście to następne będą ok, jak zobaczysz w moim wądku mam je w ogródku od strony południowej. Jedynie odmiany importowane nie daje na ostre słońce bo słabiej się wybarwiają.
A z tym wiatrem to u mnie nie jest najgorzej do okoła są budynki, większe drzewka a mam wrażenie że jak się tak w donicach lata to im to bardziej szkodzi chyba ze względu na zmiane posterunku.
A z tym wiatrem to u mnie nie jest najgorzej do okoła są budynki, większe drzewka a mam wrażenie że jak się tak w donicach lata to im to bardziej szkodzi chyba ze względu na zmiane posterunku.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
Iwonko dziękuję za rady. Byłam w Twoim ogródku i...oniemiałam! Twoje datury są cudne. Moje nigdy nie miały tak zdrowych i zielonych liści, o kwiatach nie wspomnę.
Zrobię z moimi jak radzisz, wsadzę je w tym roku w ziemię. Na fotkach poniżej są moje daturki (przepraszam za jakość zdjęć). Wcześniej zapomniałam napisać, że mam jeszcze jedną (podobno pełną, nie wiem bo nie kwitła) z nasionka. Razem 4 sztuki.

A tu liście w zbliżeniu. Widać na nich już poparzenia słoneczne choć stoją w miejscu gdzie słońce świeci późnym popołudniem.

Ale już się tym nie martwię, bo jak napisałaś wyrosną nowe.
Zrobię z moimi jak radzisz, wsadzę je w tym roku w ziemię. Na fotkach poniżej są moje daturki (przepraszam za jakość zdjęć). Wcześniej zapomniałam napisać, że mam jeszcze jedną (podobno pełną, nie wiem bo nie kwitła) z nasionka. Razem 4 sztuki.

A tu liście w zbliżeniu. Widać na nich już poparzenia słoneczne choć stoją w miejscu gdzie słońce świeci późnym popołudniem.

Ale już się tym nie martwię, bo jak napisałaś wyrosną nowe.
Pozdrawiam Ewa
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
KOCHAM BIEDRONKI ;-)
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Nie, nie rezygnuje z azotu bo przecież potrzebują go do wzrostu ale zmniejszam go do ok. 3/4 ( azofoske ) i dodatkowo raz dziennie podlewam Planton K. Ja tak robie bo moje kolorowe odmiany potrzebują więcej potasu do wybarwienia się kwiatów. Przy żółtych i białych to wzupełnośći wystarczy zwykla odżywka płynna lub w granulkach do datur. Od czerwca( w tym roku to będzie ok połowa czerwca) zmienie u niektórych ( te co są w donicach) na BIOPON do Datur bo ma N-P-K 4:5:6.sudyk pisze:Witajcie
Mam pytanie do Iwonki
W swoim poście pisałaś że w czerwcu zmieniasz nawożenie na potasowe
czy całkowicie rezygnujesz z azofoski na poczet np.planton k ,
który nie ma w ogóle azotu a tylko P K 9+24???
Pozdrawiam daturowiczów .
Ja to cały czas experymentuje ale z azofoską i planton k miałam najwięcej i piękny kolor kwiatów

Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Iwonko,ile azofoski i jak często sypiesz w czerwcu pod jedną daturę?iwika pisze:Nie, nie rezygnuje z azotu bo przecież potrzebują go do wzrostu ale zmniejszam go do ok. 3/4 ( azofoske ) i dodatkowo raz dziennie podlewam Planton K. Ja tak robie bo moje kolorowe odmiany potrzebują więcej potasu do wybarwienia się kwiatów. Przy żółtych i białych to wzupełnośći wystarczy zwykla odżywka płynna lub w granulkach do datur. Od czerwca( w tym roku to będzie ok połowa czerwca) zmienie u niektórych ( te co są w donicach) na BIOPON do Datur bo ma N-P-K 4:5:6.
Ja to cały czas experymentuje ale z azofoską i planton k miałam najwięcej i piękny kolor kwiatów
Także interesuje mnie nawożenie późniejsze od lipca,jak często azofoska i odżywka do datur?
Jeżeli odzywka do datur w płynie,to czy jednocześnie Planton K?
Kupiłam tydzień temu w hypermarkecie Planton K,ale w domu dopiero zobaczyłam,że jest przeterminowany.
Nie chciało mi się już wracać do sklepu,czy mogę ją mimo wszystko zużyć?
W zeszłym roku miałam datury po raz pierwszy i tylko stosowałam odżywkę w płynie do każdego podlewania.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Azofoske sypie co tydzień - czasami + 3 dni( do końca sierpnia) garść pod dużą dature i przyznam że robie to na okoRaczek pisze:Iwonko,ile azofoski i jak często sypiesz w czerwcu pod jedną daturę?iwika pisze:Nie, nie rezygnuje z azotu bo przecież potrzebują go do wzrostu ale zmniejszam go do ok. 3/4 ( azofoske ) i dodatkowo raz dziennie podlewam Planton K. Ja tak robie bo moje kolorowe odmiany potrzebują więcej potasu do wybarwienia się kwiatów. Przy żółtych i białych to wzupełnośći wystarczy zwykla odżywka płynna lub w granulkach do datur. Od czerwca( w tym roku to będzie ok połowa czerwca) zmienie u niektórych ( te co są w donicach) na BIOPON do Datur bo ma N-P-K 4:5:6.
Ja to cały czas experymentuje ale z azofoską i planton k miałam najwięcej i piękny kolor kwiatów
Także interesuje mnie nawożenie późniejsze od lipca,jak często azofoska i odżywka do datur?
Jeżeli odzywka do datur w płynie,to czy jednocześnie Planton K?
Kupiłam tydzień temu w hypermarkecie Planton K,ale w domu dopiero zobaczyłam,że jest przeterminowany.
Nie chciało mi się już wracać do sklepu,czy mogę ją mimo wszystko zużyć?
W zeszłym roku miałam datury po raz pierwszy i tylko stosowałam odżywkę w płynie do każdego podlewania.

Jeśli chodzi o to póżniejsze to albo azofoska + platon k, albo odżywka do datur+ 1/2 platon k(używam tak jak na opakowaniu piszą ale tylko do datur w donicach).
Raczku ja nigdy nie oglądam daty ważności

Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
Nowa datura
IWIKA mam do Ciebie poważne.......pytanie?
Zajmuję się daturą dopiero 2 rok.W pierwszm nie kwitła.
Kwiat jest w donicy wkopany z donicą w ziemie,stanowisko to słońce i półcień.
Jak daturę zasilać???
Są tutaj różne propozycje / na forum / każdy robi inaczej??
A jak powinno być z 2 letnim drzewkiem??? 8) 8)
I jeszcze jedno???
Czy jest sens całą we wrześniu będzie 3 letnią roślinę przewozić do piwnicy w bloku z ogrodu oddalonego
3 km od domu ?? może ją rozmnożyć /?? Jak najlepiej / warunki blokowe/ ??

Zajmuję się daturą dopiero 2 rok.W pierwszm nie kwitła.
Kwiat jest w donicy wkopany z donicą w ziemie,stanowisko to słońce i półcień.
Jak daturę zasilać???
Są tutaj różne propozycje / na forum / każdy robi inaczej??
A jak powinno być z 2 letnim drzewkiem??? 8) 8)

I jeszcze jedno???
Czy jest sens całą we wrześniu będzie 3 letnią roślinę przewozić do piwnicy w bloku z ogrodu oddalonego
3 km od domu ?? może ją rozmnożyć /?? Jak najlepiej / warunki blokowe/ ??


janek
-----------------------
-----------------------
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Re: Nowa datura
Każydy ma swój sposób na zasilanie datur, ja bym zasilała azofoską dopóki nie wytworzy liści właściwych poten bym ujeła troche azofoski i dodawała Planton K.fezo pisze:IWIKA mam do Ciebie poważne.......pytanie?
Zajmuję się daturą dopiero 2 rok.W pierwszm nie kwitła.
Kwiat jest w donicy wkopany z donicą w ziemie,stanowisko to słońce i półcień.
Jak daturę zasilać???
Są tutaj różne propozycje / na forum / każdy robi inaczej??
A jak powinno być z 2 letnim drzewkiem??? 8) 8)![]()
I jeszcze jedno???
Czy jest sens całą we wrześniu będzie 3 letnią roślinę przewozić do piwnicy w bloku z ogrodu oddalonego
3 km od domu ?? może ją rozmnożyć /?? Jak najlepiej / warunki blokowe/ ??![]()
Jeśli chodzi o starsze datury to ja bym mocniej przycieła na ok pół metra nad ziemią , przycieła korzenie, podmieniła ziemie i włożyła do pojemnika króry nie sprawia poroblemów w przewozie. Dla mnie to większy problem trzymać dature z gałązki na parapecie przez całą zime ale jeśli ktoś nie ma piwnicy lub innego miejsca na przechowanie, to jest to jedyny sposób.
Może inni się wypowią jak dają sobie rade

Rozmnożyć idzie na jesień z tych gałęzi króre przytniesz na jesień, zanużyć w ukorzeniaczu i do ziemi lekkiej przepuszczalnej.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika