Mój ogród przy lesie cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Następna płaczka ;:14 Narzekała że wszystkie przemarzły a tu o piękne róże.Królowa Elżbieta coraz bardziej podbija moje serce .Widzę że obie mamy Watykan.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Piękne róże ;:333 moim zdaniem najładniejsze to 'Prince Igor' i 'Westerland'
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko co to za cudo ta zrostka?
Różyce pięknie Ci kwitną, lubię je oglądać u innych.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Witam upalnie, Teresko :wit Czy u Ciebie też taki skwar i duchota? Co prawda w biurze nie mogę na to narzekać, ale po powrocie do domu nic nie da się zrobić w ogrodzie - człek zaraz cały mokry...
Festiwal różany zrobił na mnie ogromne wrażenie :) Róże wspaniale Ci rosną a busz The Fairy to już prawdziwy popis kwitnienia :) Dobrego dnia ;:196
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11678
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Piękny pokaz róż Tajko urządziłaś 8-) ! Wiele z nich także mam ale mam też i inne . U mnie też susza i gorąc niemiłosierny.Jeździmy na działkę podlać co najbardziej wymagające rośliny rankiem i do domciu.Szkoda , bo czas ucieka a trzeba większość dnia spędzać w domu..ale mój M boi się bardzo tej duchoty i "zagania" mnie też do domu... :? No trudno... jak się ma swoje lata , to trzeba się dostosować do możliwości zdrowotnych... ;:147 bo łatwo można przesadzić !
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Edziu witaj . :wit
Cieszę się, że mnie odwiedziłeś. Wczoraj wróciłam ze wsi, ale w ogrodzie nie dało się pracować, taki upał i susza okropna.
Dzisiaj rano podobno z godz popadało, więc roślinki trochę odżyją, gdyż po moim podlewaniu już śladu nie było.
Może trochę się zaniedbuję z wstawianiem fotek z większymi fragmentami ogrodu, ale nie mam odwagi, gdy patrzę na piękne, zadbane ogrody, w tym Wasz, a ja w tym roku mam bardzo mało czasu na pielęgnację.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)

Zenku moje róże bardzo ucierpiały tej zimy, jak nigdy dotąd.
Jednak popryskanie preparatem Asahi i podlanie Magiczną Siłą bardzo różom pomogło i pomimo, że kwitnienie niektórych jest także opóźnione, ale jak do tej pory zdrowo wyglądają, nie łapią plamistości pomimo suszy. :)

Wandziu wielka szkoda, że nie będzie Cię u Janusza i się rozminiemy.
Ja niestety u Zyty nie będę, gdyż przyjeżdża rodzina z W-wy, której wizytę i tak przełożyłam o tydzień z tego względu, żeby być u Janusza na spotkaniu.
Róże The Fairy, jak zapewne wiesz są wspaniałą odmianą, w miarę odporne na mróz i choroby, u mnie rośnie trzy szt, gdyż lubię takie większe skupiska roślin w ogrodzie, choć ostatnio ze względu na brak miejsca zaczynam sadzić pojedyncze egzemplarze kwiatów. :)

Gosia ja już po różach nie płaczę, gdyż się podźwignęły z upadku, a tak zupełnie wymarzło tylko cztery . :;230
Róża Watykan jest tegoroczna, ale także mi się bardzo podoba i kwiat ma ogromny. :)

Krzysiu widzę, że mamy podobne gusta, gdyż pomarańczowe róże bardzo mi się podobają i jeszcze ostatnio Watykan.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)

Jola Zrostka, to nowy nabytek, praktycznie nic o niej nie wiem, nawet czy zimuje.
Gdzieś wyczytałam, że jest dwuletnią byliną, ale fakt, że bardzo długo kwitnie, już chyba ze trzy tygodnie.
Jola, czyżbyś nie lubiła róż? :D Jakoś nie mogę w to uwierzyć. :;230

Aguniu u nas wczoraj wieczorem przeszła burza, rankiem było trochę wytchnienia po wczorajszym palącym słońcu, ale na nowo jest upalnie.
W taką pogodę nie da się pracować w ogrodzie i nawet wyrywanie chwastów, co bardzo lubię :;230 nie dawało przyjemności, nie mówiąc o koszeniu trawy.
Róże The Fairy w realu jeszcze piękniej wyglądają, zdjęcie nie oddaje ich uroku.
Pozdrawiam i miłego dnia również Ci życzę. ;:196

Maryniu róże bardzo lubię za to ich kwitnienie przez całe lato i zapach, chociaż mam tylko trochę ponad 60 odmian, wszystkie jeszcze nie zakwitły, więc myślę, że jestem tak po środku na forum, jeśli chodzi o ilość.
Dosadziłabym jeszcze wiele, ale za dużo przycinania wiosną i kopczykowania jesienią, a ogród daleko.
Ma rację Twój M, że praca w taki upał w ogrodzie jest ryzykowna.
Ja sama będąc na działce ostatnio musiałam urządzić południową sjestę, gdyż ból głowy nie pozwalał na pracę nawet w cieniu, gdzie było 34*. :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko Twoje Fairy są przepiękne, w takiej wielkiej kępie wyglądają zjawiskowo :D Zachwycił mnie również portret Elżbietki, przepiękne kwitnienie, wspaniale uchwycone w kadrze :D Moja niestety przemarzła, ale odbija pojedynczym marnym pędzikiem....może przetrwa i rozrośnie się....zobaczymy...
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Agniesiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. ;:196
Mam takie dwie róże, które mają po przemrożeniu cienkie i blade pędy.
Są to Elmshorn i Heandel. Zastanawiam się nad wykopaniem, gdyż pięknego efektu z nich nie będzie, a mam w planie kupić Graham Thomas, Nostalgię i Aspirin Rose.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Obrazek
kolejne liliowce zakwitają
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Rosa Mundi
Obrazek

Obrazek
Pascali
Obrazek

Obrazek
Anabella pięknie kwitnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Hortensja ogrodowa kwitnąca na jednorocznych pędach
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Czyli jest dowód na to, że istnieją hortensje ogrodowe kwitnące na jednorocznych pędach :D .
Ładnie kwitnie ta "ciapiata" róża Rosa Mundi, myślałam, że to Versicolor .
O... poguglałam, rosa Mundi, to to samo, co Versicolor - jak to warto czasem zgłębić wiedzę ;:oj .
Trojeść w kępie wygląda fantastycznie, lubię takie jednorodne łany, ale czasem brakuje mi konsekwencji.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Elu witaj. :wit
Ja także nie wiedziałam, że istnieją hortensje ogrodowe kwitnące na jednorocznych pędach, kupiłam ją przez przypadek po prostu i dziwiłam się z początku, że pomimo przemarznięcia pędów, które trzeba wyciąć, wyrastają nowe i zakwitają. :;230
Szkoda tylko, że kwiaty nie są bardzo atrakcyjne.
Trojeść rozrasta się dzięki rozsiewaniu, więc jeśli masz ochotę, to mogę Ci podarować.
Pozdrawiam Cię serdecznie . :)
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Widzę Tajeczko że i u Ciebie kwitnie sporo liliowców, najbardziej spodobał mi się też żółty pełny i ten na zdjęciu pod hortensją Anabell.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Iwonko moje najpiękniejsze liliowce jeszcze w pąkach, jakoś się ociągają, chociaż nie mam rarytasów.
Wszystkie kupowane w sklepie.
Ten żółty to Double River, rośnie u mnie już 10 lat i powoli się rozrasta. :)
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11678
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Ale przyszalałaś ;:177 ;:138
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

O, właśnie wróciłam od Ciebie. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”