Na zachód od Wisły
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4928
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Remi jak za gęsto to po przerywaj. Także wiele jeszcze mam do nauki w tej dziedzinie.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Na zachód od Wisły
Ja nie ogrzewałam cebulek frezji i miałam same szczypiorki. Może jeszcze kiedyś spróbuję, bo bardzo lubię te kwiatki. Tylko jak je ogrzewać, jak kaloryferów nie mam?
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Na zachód od Wisły
Olu, poczytałam twoją z Remi wymianę zdań na temat jednorocznych, wypisałam nazwy kwiatków i w przyszłym roku spróbuję wysiać. Dla mnie jesteś mistrzynią w uprawie jednorocznych.
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Na zachód od Wisły
Olu, będę musiał poprzerywać, bo przez ostatni tydzień zrobił mi się LAS! Możesz u mnie w wątku zobaczyć. Już po prostu wiem, że jednak siać rzadziej i chyba jednak mimo wszystko nie od razu w miejscu docelowym. Tylko później ten brak czasu na przesadzanie 

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4928
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Małgosiu, na pewno masz jakieś źródło ciepła w domu. Ja za krótko ogrzewałam cebule (od wiosny, wtedy je kupiłam), kwitnie mi tylko jedna. Chyba należy to robić od jesieni.
Lusiu miło że skorzystałaś, kwiatów jednorocznych jest ogrom, większości z nich nie uprawiałam więc daleko mi do tego tytułu
Remi słuszna decyzja. Rośliny w gąszczu są wybujałe i słabe. Nie ma co żałować. Za chwilę Cię odwiedzę.
Kwiaty rozwijają się nocą lub nad ranem. Oto ostatnie z nich.
Złocień Crazy Daisy, lili (e) i lili (owiec).





Zakochana para moknąca w deszczu i zbierające się do kwitnienia: zatrwian tatarski i liatria.
Lusiu miło że skorzystałaś, kwiatów jednorocznych jest ogrom, większości z nich nie uprawiałam więc daleko mi do tego tytułu

Remi słuszna decyzja. Rośliny w gąszczu są wybujałe i słabe. Nie ma co żałować. Za chwilę Cię odwiedzę.
Kwiaty rozwijają się nocą lub nad ranem. Oto ostatnie z nich.
Złocień Crazy Daisy, lili (e) i lili (owiec).








Zakochana para moknąca w deszczu i zbierające się do kwitnienia: zatrwian tatarski i liatria.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Na zachód od Wisły
A co to jest ten zatrwian tatarski? jednoroczny?
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4928
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Iza wieki minęły
Zaginął mi Twój wątek, ale niedawno odnalazłam drugi dopiero na 38 stronie. Zatrwian tatarski to bylina. Płaska chmura drobnych kwiatków wyrastająca z rozety liści niemal płasko rozpostartej na ziemi (niedużej). Jak byś chciała to mam jednego rosnącego samotnie, zabrałabym go do Orla.

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Na zachód od Wisły
A te różowo kwitnące (zdjęcie nad ptakami), to co takiego?
Olu, gaura biała jest całkiem biała, czy ma trochę różu na kwiatkach, bo takie też widziałam? Jeśli biała, to pewnie dla niej miejsca nie znajdę, chyba że całkiem mrozoodporna i nie wymaga okrywania, to może trafić w jeszcze inne miejsce...
A tak prawdę mówiąc, to jeszcze na 100% nie jestem pewna, czy wybiorę się do Orla...
Olu, gaura biała jest całkiem biała, czy ma trochę różu na kwiatkach, bo takie też widziałam? Jeśli biała, to pewnie dla niej miejsca nie znajdę, chyba że całkiem mrozoodporna i nie wymaga okrywania, to może trafić w jeszcze inne miejsce...
A tak prawdę mówiąc, to jeszcze na 100% nie jestem pewna, czy wybiorę się do Orla...

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4928
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
To jedna lili chyba martagon (lilia złotogłów). Gaura jest na stronie 5. W pączkach jest nieco różowawa, ale w pełni kwitnienia raczej czysto biała. Dotychczas (do minionej zimy ) nie wymarzała. W tym roku wymarzła, ale zdążyła się rok wcześniej rozsiać 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Na zachód od Wisły
To ja poproszę
I jeszcze widziałam w tyle niebieskie bratki, to jak by już miały jakieś nasionka...
Martagonki przecudne. Tak pomału zaczynam krążyć w koło tego tematu ale to już wyższa półka
Ale przyjdzie i na nie pora w moim ogródku 

Martagonki przecudne. Tak pomału zaczynam krążyć w koło tego tematu ale to już wyższa półka


- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Na zachód od Wisły
Popieram imienniczkę - martagony są cudne. W takiej masie jeszcze nie widziałam u nikogo. Też mi chodzą po głowie i chyba czas skusić się na nie.
Olu przejrzałam wątek od początku. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy o roślinach i takiej wręcz aptekarskiej skrupulatności. Masz wiele ciekawych roślin i tworzysz piękne miejsce. Widzę, że lubisz podróże małe i duże. Nawet zahaczyłaś o Elbląg. Następnym razem koniecznie daj znać jak będziesz w okolicy. Zapraszam na kawę i inspekcje działki
Jeśli można to chciałabym ciut nasion czarnych bratków, o sadzonce nawet nie marzę
Na wymianę zawsze się coś u mnie znajdzie.
Olu przejrzałam wątek od początku. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy o roślinach i takiej wręcz aptekarskiej skrupulatności. Masz wiele ciekawych roślin i tworzysz piękne miejsce. Widzę, że lubisz podróże małe i duże. Nawet zahaczyłaś o Elbląg. Następnym razem koniecznie daj znać jak będziesz w okolicy. Zapraszam na kawę i inspekcje działki

Jeśli można to chciałabym ciut nasion czarnych bratków, o sadzonce nawet nie marzę

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Na zachód od Wisły
Olu, pospacerowałam po twoich włościach z ogromną przyjemnością.
Zauważyłam, (s.5), że masz kilka krzaczków ruty (?). Czy masz jakiś sposób na pozyskanie nowych sadzonek z krzaczka macierzystego?
Napisz proszę trochę o włośnicy wielkokłosowej
Zauważyłam, (s.5), że masz kilka krzaczków ruty (?). Czy masz jakiś sposób na pozyskanie nowych sadzonek z krzaczka macierzystego?
Napisz proszę trochę o włośnicy wielkokłosowej

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Na zachód od Wisły
Hm, taka przejściowo różowawa gaura by mi całkiem pasowała. A jeszcze jeśli się rozsiewa, to nawet tam, gdzie nie będzie okrywana powinna wytrzymać...
Olu, masz dużo pięknych roślin w ogrodzie, a te martagony pierwszy raz widzę...

Olu, masz dużo pięknych roślin w ogrodzie, a te martagony pierwszy raz widzę...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Na zachód od Wisły
Oleńko
masz imponujący łan martagonek.
Jak długo czekałaś na taki efekt ?
Czy sadziłaś wszystkie cebule od razu, czy może już Ci się tak rozrosły ?



Jak długo czekałaś na taki efekt ?
Czy sadziłaś wszystkie cebule od razu, czy może już Ci się tak rozrosły ?

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Na zachód od Wisły
Olu, przyłączę się do pochwał w temacie lilii, przepiękne, nie mam takich, ale wszystkiego mieć nie można,
szkoda że tylko jedna frezja Ci zakwitła, u mnie chyba wszystkie będą kwitły,
Olu ja po wykopaniu , wysuszeniu i oczyszczeniu daję na kaloryfer jak tylko zaczynamy sezon grzewczy i tak się wygrzewają aż puszczą kiełki, podobnie jak mieczyki,
Umieściłam pierwsze zdjęcie.
szkoda że tylko jedna frezja Ci zakwitła, u mnie chyba wszystkie będą kwitły,
Olu ja po wykopaniu , wysuszeniu i oczyszczeniu daję na kaloryfer jak tylko zaczynamy sezon grzewczy i tak się wygrzewają aż puszczą kiełki, podobnie jak mieczyki,
Umieściłam pierwsze zdjęcie.