Kochani - dziękuję za pochwały, normalnie aż się rumienię.
Widzę, że największą furorę robią dziewanny - ja też mam do nich sentyment, to bardzo wdzięczne rośliny, za odrobinę troski odpłacają pięknym i bardzo długim kwitnieniem. Nie jest im straszny deszcz ani wiatr, nie wypala ich kwiatów słońce, jedynie dłuższa susza może im zaszkodzić. Wolą trochę wilgotniejszą glebę, a nie piasek. Średnio kwitną około trzech tygodni, uważam, że to dość długo. Jeśli chodzi o lilie, to ten rok jest dla nich dobry, bardzo obficie kwitną, niestety nie do końca są odporne na palące słońce. Ja osobiście uważam, że najlepiej rosną w miejscach, gdzie w południe jest cień, a słońce rano i wieczorem.
Konwalia12 - Ty też po kilku latach będziesz miała dużo roślin w ogrodzie, ja kupuję swoje od 15 lat, więc uzbierała mi się już spora kolekcja. Trzeba być cierpliwym i krok po kroku dojdzie się do celu. Choć myślę, że w moim przypadku nigdy nie nadejdzie taki dzień, bym stwierdziła, że mój ogród osiągnął docelowy wygląd. Ja ciągle muszę coś w nim zmieniać. Taka już moja natura.
Jolu - tak jak pisałam wcześniej lilie kupowałam od dawna. W tym roku też trochę dokupiłam. Były bardzo tanie, bo po 2 zł. Nie sposób było nie kupić. A są to rośliny, które zawsze da się gdzieś upchnąć w ogrodzie. Rosną tak naprawdę w każdych warunkach, niektóre mam w zupełnym cieniu, fakt, są trochę wybujałe, ale kwitną ładnie.
Iza - ten przetacznik spokojnie zimuje i nawet na zimę niczym go nie przykrywam, jest bardzo ładny i dość szybko się rozrasta, tworzy ładną gęstą kępę i jest dość odporny na mączniaka. A nasionka dziewanny mogę pozbierać.