ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olgo, tworzycie taką konsekwentną stylistycznie całość, te płotki, ptaszki buduja atmosferę, jest swojsko i miło. Czy te czerwone kwiatuszki to pięciornik?
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
@ Atena
Kofi to chodzi po alejce jak wie, że jest obserwowana, a jak tylko głowe odwrócić to zaraz depcze grządeczki, a że waży 40 kg prawie to i slady zostawia.
@ Debra
Te czerwone kwiatuszki to goździki kropkowane, polowałam na czerwony kwiatek i udało mi się je kupić w ogrodzie botanicznym.
A ptaszki przywieźli w prezencie moi rodzice, bardzo mi się spodobały
Malując te płoty mój tatuś powiedział, że jakby parę lat temu ktoś mu powiedział, że będę się intersować czymś takim ( tj. ogródkowaniem) to by się dał na kawałki pociąć, że nie ;) Czyli nigdy nie mów nigy
Do pewnych spraw trzeba dorosnąc:)
a działka sprawia mi tyle radości, że cięzko to ując w słowa
Kofi to chodzi po alejce jak wie, że jest obserwowana, a jak tylko głowe odwrócić to zaraz depcze grządeczki, a że waży 40 kg prawie to i slady zostawia.
@ Debra
Te czerwone kwiatuszki to goździki kropkowane, polowałam na czerwony kwiatek i udało mi się je kupić w ogrodzie botanicznym.
A ptaszki przywieźli w prezencie moi rodzice, bardzo mi się spodobały

Malując te płoty mój tatuś powiedział, że jakby parę lat temu ktoś mu powiedział, że będę się intersować czymś takim ( tj. ogródkowaniem) to by się dał na kawałki pociąć, że nie ;) Czyli nigdy nie mów nigy

a działka sprawia mi tyle radości, że cięzko to ując w słowa
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olgo, wiem jaka to radość, bo mam tak samo
Rok temu bym nawet nie pomyślała, że tak mnie złapie. Chciałam zawsze mieć działkę, ale myślałam bardziej tak do rekreacji, grilla, a tu - ryję w ziemi jak kret i wcale nie mam ochoty przestać.
A goździki kropkowane ciekawe, zaraz sobie poczytam.

Rok temu bym nawet nie pomyślała, że tak mnie złapie. Chciałam zawsze mieć działkę, ale myślałam bardziej tak do rekreacji, grilla, a tu - ryję w ziemi jak kret i wcale nie mam ochoty przestać.
A goździki kropkowane ciekawe, zaraz sobie poczytam.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4623
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
i nie trzeba opowiadać - wystarczy pokazywać zdjęcia i my już wszystko wiemyolgawro pisze: a działka sprawia mi tyle radości, że cięzko to ując w słowa
patrząc na obecny widok i zdjęcie jak było na początku .....

Na Twoim ogrodzie widać Twoją radość
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Ja się czasem wściekam, że nie daję rady, że pracy i chwastów za dużo w ogrodzie.
Ale jak tylko w nim jestem to nawet robiąc sobie przerwę na papierosa, spaceruję i rozglądam się gdzie coś rośnie, jak się zmienia, czy kwitnie i nie choruje....
Też bym się nie spodziewała, że mnie to wciągnie.
Ale jak tylko w nim jestem to nawet robiąc sobie przerwę na papierosa, spaceruję i rozglądam się gdzie coś rośnie, jak się zmienia, czy kwitnie i nie choruje....
Też bym się nie spodziewała, że mnie to wciągnie.

- Lamia
- 500p
- Posty: 986
- Od: 27 maja 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olu gratuluję warzywnika.Brawo!!!
Też by mi się marzył ale nie biorę się za to bo to pochłania zbyt dużo czasu a ja cierpie na chroniczny jego brak
Nie wiem czy dobrze zinterpretowałam to co napisałaś ale chwasty na trawniku powinno się pryskać przed koszeniem a nie po...Jeśli są duże lepiej wchłaniają preparat...
Też by mi się marzył ale nie biorę się za to bo to pochłania zbyt dużo czasu a ja cierpie na chroniczny jego brak

Nie wiem czy dobrze zinterpretowałam to co napisałaś ale chwasty na trawniku powinno się pryskać przed koszeniem a nie po...Jeśli są duże lepiej wchłaniają preparat...
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
zmiany ogromne, moje uznanie 

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olga, a gdzie Ty się podziewasz?
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Co zaglądam, to na działce coraz ładniej i przytulniej. Aż się chce przycupnąć na ławeczce.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olu nie byłam u Ciebie od wczesnej wiosny i w tej chwili wprost zaniemówiłam z wrażenia
. Brawo Dziewczyny
Tworzycie super zespół
. Ja mam niewielkiego "hopla" na punkcie robienia "coś z niczego" i widzę, że z Wami nadaję na tych samych falach
Jestem w tej chwili w trakcie odświeżania działki i Twoje uwagi na temat "trawy z Iławy" dla mnie bezcenne.
Mam tak wiele rodzajów trawy na działce ( siał - kto, co miał
).


Tworzycie super zespół


Jestem w tej chwili w trakcie odświeżania działki i Twoje uwagi na temat "trawy z Iławy" dla mnie bezcenne.


-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
A ja się pytam, gdzie się podziewa moja koleżanka? 

Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Dziękuję Wam Wszystkim za odwiedziny, mnie niestety trochę nie było na forum, ale ogródka nie zaniedbywałam 
Chciałabym Wam teraz pokazać jak moje małe poletko zmieniło się w ciągu kilku ostatnich miesięcy
Małe odświeżenie frontu domeczku

Otynkowanie okropnej ściany

A teraz przyjemniejsze widoczki




Jest i pergola












Były i ziemniaczki przepyszne

Roślinność pięknego koloru

Moja pnąca różyczka fioletowa

Boska Eden Rose

Dalie

Pomidorki


Ogóreczki palce lizać


Mam nadzieję, że podobają Wam się zmiany

Chciałabym Wam teraz pokazać jak moje małe poletko zmieniło się w ciągu kilku ostatnich miesięcy

Małe odświeżenie frontu domeczku

Otynkowanie okropnej ściany

A teraz przyjemniejsze widoczki





Jest i pergola













Były i ziemniaczki przepyszne

Roślinność pięknego koloru

Moja pnąca różyczka fioletowa

Boska Eden Rose

Dalie

Pomidorki


Ogóreczki palce lizać


Mam nadzieję, że podobają Wam się zmiany

Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Zaszły wielkie zmiany na działce, jest bajecznie kolorowo. Duża iośc kwiatów i dorodne warzywa, nie dziwię się, że nie miałaś czasu na forum.
Pozdrawiam Krystyna
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4623
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
o to chodzi, o to chodzi ....olgawro pisze: A teraz przyjemniejsze widoczki
Mam nadzieję, że podobają Wam się zmiany
mój sąsiad stale walczy ze swoją żoną - wręcz wyrywa to co ona posadzi (hahaha - raz podpadł, bo obciął i powiedział, że uschło, a .... żona poznała po śladzie cięcia) on mówi, że musi mieć pożytek z roślin, a nie posadzone takie g....a co nie dają owocu.
A przecież na ogrodzie muszą też być kwiaty, oraz inne rośliny ozdobne i nie jest to tylko moje zdanie, ale i wasze bo .... to widać z waszych zdjęć

-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec
Olga, brawa dla Ciebieolgawro pisze:

Super to teraz wygląda

Czy ja dobrze widzę na zdjęciu z pergolą, że...za płotem stoi machina?

Tylko nie mów, że Ty nią jeździsz?
