Dziękuję za pochwaly -zawsze to miło słyszeć ,chociaż nie takie znowu zasłużone.
Dr Jamain kwitnie jako jeden z pierwszych róż i niestety zakończył swój spektakl.Teraz jestem ciekawa czy powtórzy chociaż kilkoma kwiatami.Niewątpliwie wart jest posiadania za zapach,kolor kwiatka,wysyp ilości kwiatów,odporności i bardzo ważne-maluśko kolcow.


Ewo to jakaś klęska u Ciebie.U nas znów spiekota ale podlewanie poprawia trochę kondycję roślin.
Aniu-Taro-byłam u Ciebie i podziwiałam .Wszystko pięknie rośnie i kwitnie.Clair ,Aphrodite ,a tam-wszystkie-palce lizać.
Uśmiałam się z Twoich porownań.
Marto zaraz idę do Ciebie-pewnie Vanilla już zakwitła.