Marta na pewno jeszcze trochę poczekam z trzecią częścią, choćby z tego powodu że w pracy zostaję po godzinach i jestem wykończona, nawet zdjęć mi się nie chce zrobić. Ale niedługo koniec tyrki, wracam na swój oddział.
Jutro może w końcu pokarzę co Izunia mi przywiozła

i co dostałam od innych forumków
A teraz spadam spać bo o piątej pobudka
