Rabatki Konstantego część 5

[izabell12]

Wszystko Ewuniu u Ciebie pięknie rośnie, ja też bezskutecznie czekałam na piwonie

[Grazia]

Ewo,trzy lata temu nie myślałaś,że będziesz miała kiedykolwiek taki busz,cudowne nasadzenia,ogród do pozazdroszczenia,JJESTEŚ WIELKAchylę czoło.Życzę Ci spokojnego,słonecznego zasłużonego odpoczynku,czy spędzasz go w Krakowie czy gdzieś wybierasz się?
Ja jutro ostatni dzień w pracy,"żegnajcie studenci" i prosto z pracy do pociągu na Kaszuby.Pozdrawiam słonecznie jeszcze z Gdyni/na działce też mam internet,będziemy w kontakcie/.

[ElzbietaaG]

Ewo dopatrzyłam się pierwszych białych kwiatuszków na hortensji widać na cienistych
rabatach potrzebują więcej czasu na zawiązanie się. Z przykrością zawiadamiam, że musiałam pozbyć
się swojej największej języczki pomarańczowej była bardzo ekspansywna i chciała zdominować
całą rabatę.

[EwkaEs]

Witam po burzy,krążyła kilka godzin z pomrukiem,z błyskami,raz dalej,raz bliżej,troszkę rzadkimi gorącymi kroplami popadało,ale nadal tropiki,a tu sesja egzaminacyjna się przewleka,praktyki trwają,a już myślami jesteśmy daleko,na przykład we Wschodnich Karpatach.
Hortensje w żarze tropików się ładnie rozwinęły,kwitnie pierwsza dalia o nazwie Arabskie Noce,ale pączki zauważyłam i na Czarnym Kocie,delikatnie bielą kwiatów i zapachem wabi walerianka,języczki dyszą na żółto,hosty fioletowo bądź biało.
Fotosik stroi miny,to będzie bezilustracyjnie na razie.

[amba19]

A to ci drań ten z ego fotosika!
Ja jestem strasznie ciekawa tych Twoich ciemnych dali, ale na fotosik nie ma mocnych

[EwkaEs]

Maryniu,musiałam coś przypadkowo zablokować,wysłałam zdjęcia dalii na Twój prywatny adres.Stwierdzam,że deszczu po tej burzy chyba wcale nie było.Sucho jak pieprz.Hosty i języczki kwitną na wyścigi,kwitnie dzwonek bladym fioletem i co ogromnie mnie cieszy złocisto żółty liliowiec od Zyty,oprócz dwu rudawych.Nieco zaniedbałam papryczki ozdobne i późno je rozsadziłam,ale rosną zdrowo i zaczynają kwitnąć,wzięłam je do domu na kuchenny parapet ,tu są bardziej na oku,widać czy i ile je podlać.Upojnie pachną białe najpiękniejsze lilie o ogromnych kwiatach.Bardzo się cieszę,że za rzeczką porządnie popadało!
Elżbieto G.-ten dzwonek to chyba od Ciebie właśnie!U mnie hortensje w rozkwicie,a mają cień i wyłącznie cień pod drzewami,na dodatek sucho,bo klon i lipa ciągną wodę.
Grażyno Kaszubsko-Prowansalska-wiem,wiem odpoczywasz!Mnie po praktykach czeka jeszcze wyniesienie liczącego 6000 tomów samych książek(są i roczniki czasopism),bo będzie cyklinowanie,lakierowanie,malowanie ścian,[/size=50]już myślę gdzie przenieść rośliny z pracy.Upały powyżej 30 stopni są męczące.
Izabell-bardzo mi było smutno,że nie zakwitły piwonie,nie miały pączków wcale,a liście ładne.Nawet sobie kupić piwonii do wazonu nie mogłam,bo akurat wtedy miałam remont.
Jadziu Jakuch-staram się roślinom dogodzić.
Ewamon-donoszę,że anielskie trąby ruszyły!Mam nadzieję,że zakwitną.
Elsi-komary mają chyba pamięć tego starorzecza z doby gotyku/przełomu renesansu co było w pobliżu,tak jak krukowate na Plantach pamiętają przykościelne cmentarze zlikwidowane w XVIII wieku.Chciałabym zamówić rolety,to może i moskitiery.
Tija-ja też na hoyach poprzestanę i tych kilku zwartnicach.A jak będą problemy z dobraniem rękawic-daj znać,tu w sporym wyborze.
Teresat-trzykrotki fioletowe pięknie się w wodzie ukorzeniły.
Udało się dodać kilka zdjęć z innego komputera.
Kartusz z elementami roślinnymi,kiedyś dbano perfekcyjnie o detale.Kolejno:naparstnica(jedna z dwu),lilia orientalna,liliowiec od Zyty.

[Jagodka]

Ewuś...a ja już ogórki zaprawiam , a pomidorki ogromne ...ale zielone ( pamiętam , że obiecałaś przyjechać na pomidorkowe specjały - oczywiście muszą najpierw dojrzeć ) .
Ja z Fotosika korzystam , wklejając jako nieznajomy/anonimowy użytkownik - wklejam po 4 fotki na jeden rzut ( więcej się nie da ) , a potem znowu cztery fotki itd...

[teresat]

Bardzo się cieszę, że się ukorzeniły. To, o ile pamiętam, setkrezja purpurowa.
Po burzach i gradobiciach znowu upał. Do teraz mam uszkodzony tel.
Tyle, że porządnie podlało roślinki ale ostróżki powalone.
A jak tam na Rabatkach, czytam, że nadal sucho. A zapowiadali dwa tygodnie upałów.

[EwkaEs]

Gorąco!
Teresat- wyobraź sobie hoja carnosa znów kwitnie,tym razem trzy kwiatostany na drugim pędzie.A vayetti zaczyna,ale niespodzianka,jest taka młodziutka.Ciekawa jestem jej kwiatów.
Lilia orientalna Casablanca ma od razu dwa kwiaty,ładnie symetrycznie rozmieszczone i ogromne. A na dole kolejny pąk.Ostróżkę mam jedną,zapowiadała się przed falą tropików nieźle,teraz zżółkła lekko.
Zawsze mi żal tych wysokich kwiatów powalonych przez silne ulewy.
Z jednej strony chciałabym,żeby popadało,z drugiej jak zobaczyłam grad-cztery kawałki na jedną dłoń czyli naprawdę duży,to bardzo bym nie chciała.


Jagodko- małosolne ogóreczki to jest to na upał.Przyznaję,że korciło mnie na straganie wybrać i zakisić,ale sobie wyperswadowałam.Na próbowanie pomidorów poczekam aż dojrzeją
Dla Amby dalia Arabbian Night,stary rdzawy lilowiec .Dla Tiji kozłek lekarski.Na koniec kita kwietna języczki,chyba smaczna bo stale tam widuję bąki.
rano obstawiono frontową elewację rusztowaniami,witaj remoncie!
Paweł ma dla mnie wapienie.Ale ja i tak po trochę przynoszę w plecaku ze Srebrnej Góry.

[Aza]

Piękna jest ta Twoja Casablanka, dwie z moich4 przetrwały i będą kwitły, ale jeszcze nie dziś.

[ewamon]

Ewciu,u mnie deszczu nadmiar po ostatnich burzach.W sobotę w czasie burzy oczko zaczęło wylewać,zalało połowę działki W ogródeczku warzywnym woda stała po kostki.Dobrze że ziemia szybko odebrała nadmiar wody.
Co to za białe kwiatuszki na czwartym zdjęciu.

[eukomis]

Witaj Ewo dobrze ze grad nie narobił ci szkody w ogródku bo u mnie to masakra z 3-go lipca po gradobiciu.

[amba19]

Ewo - dzięki za piękne zdjęcie pięknego kwiatuszka
Wczoraj w odległości niespełna 50 km od nas przeszła trąba powietrzna, pamiętam trąbę sprzed trzech lat, która szalała w okolicach naszego Chrztowa. Straszna jest siła żywiołu.....

[bodzia3012]

Ewuś przybiegłam do twego wątku z myślą , że zobaczę tu pysznogłówki
piękny masz ogród ,
u nas też ciągle pada i zimno się zrobiło

[EwkaEs]

Witam Cię w Podwórkowym,mam pysznogłówki w trzech kolorach:białą od Olusi,tegoroczną,biskupią nabytą ze Śląska i od trzech lat już piętrową czerwoną,która dopiero zaczyna kwitnienie.Są to pojedyncze kwiaty.Mamy wielką suszę,pierwsza letnia ulewa to wczorajsza na końcówce 7 etapu Tour de Pologne,jak mi się wydaje burza ta była i gradowa,ale lodowe odłamki były drobne.Być może w miarę podlała ogród.