Witajcie! Kolejny ponury dzień za oknem, Ale nie pada, więc dzisiaj po południu chyba skupię się na opryskach, mszyce atakują
Ewa/Gajowa - miło mi, że znalazłaś wątek i zajrzałaś do mnie

Ścieżkę widziałam, już wyglada to bardzo fajnie, pasuje do otoczenia
Aniu, April, Justynko- dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. W czasie, gdy za oknem taka pogoda, pozostaje nam tylko oglądanie pocieszających obrazków
Marta, Czekam na ten gorący weekend

O różach od Petrovica już słyszałam kilka razy,a ponieważ ma kilka slicznotek z mojej listy marzeń...no to się skusiłam..
Lulka, ten czosnek śmieszny, fryzura podobna do mojej

Widziałam, że
Kosmos to jednak
Heaven Rose, ale to nie umuje mu urody - śliczna róża!
Ave, dziękuje! Bardzo mi miło, że podoba Ci się altanka - miałam obawy, czy nie będzie nadmiaru gratów w tym zakątku, ale po Waszych komentarzach uznałam, ze bedzie pasował... Poza tym jak zarośnie, to dopiero będzie zamierzony efekt
Monia, dziękuję - większość clemków to dwulatki bądź tegoroczne wiec to jeszcze maleństwa, liczę że jeszcze się rozkręcą...

z różami tez zaczynam, to młoda rózanka, ale sprawia mi dużo
radości
Beatko, jesteś kolejną osobą, którą zachwycił
Rooguchi - bardzo mi miło, że rośnie jego popularność, jest jeszcze słodszy na żywo
Elu, witaj! Dziękuję za pochwały i sympatię, jesteś kochana
Maddy, na
Heidi warto zwrócić uwagę, choc zaczyna mi łapać jasne plamki na liściach i mączniaka?.. mam obawy o jej zdrowie po tych deszczach...
Jagódko, witaj! Bardzo dziękuję za tyle serdecznych słów komentarza pod adresem ogrodu, to dla mnie cenny zastrzyk pozytywnej energii! Diaskia - dokładnie, dzięki za identyfikację
Jule, ten powojnik to
Pilu, tez z Lidla

Fajnie rośnie, a było takie chucherko jak kupowałam jako dodatek do croissantów
Asiu, jeśli potrafisz rozdzielić sadzonkę ( ja nie potrafię

) to zapraszam jesienią, weźmiesz sobie kawałek mojego
Ilonko, ogród kosztował i wciąż kosztuje fortunę, to oczywiste, każdy z nas ponosi koszty, mniejsze lub większe. Ja startowam od zera ( łąki z chwastami) 3 lata temu, wiec koszty jeszcze wyższe zeby dojść do takiego stanu.. Kupilsmy sporo duzych roslin..Rośliny i dodatki do ogrodu to
tylko cześć, ale jak zacznę wyliczać poniesione straty to mnie słabość ogarnia, więc przemilczę resztę...jeszcze sporo wydatków przed nami - chcemy mieć studnię, założyć oczko...a kasa bubu
Aniu,
Lavender Lassie sadzony wiosną, teraz to już spory krzaczek, szybko rośnie - teraz ma jakies 60 cm i już ma mnóstwo pąków. Ładnie pachnie....
