Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu ciekawe zakupy poczyniłaś. Twoja tawułka ma ładny taki jaśniutki kolor, ja mam różową ale dużo ciemniejszą od tej no i dzisiaj przyniosłam sobie od sąsiadki śliczną czerwoną 
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Widzisz Jolu jakie zadanie dał mi Zbyszek?! Już dobrze po północy a ja identyfikuję swojego graba-platana
Ciekawa jestem jak Twoje roślinne zakupy...dały radę w bagażniku na słoneczku
Ciekawa jestem jak Twoje roślinne zakupy...dały radę w bagażniku na słoneczku
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Ostatnie dni obfitowały w spotkania z forumowymi koleżankami.W piątek odwiedziłam z koleżanką Ewą "ogródek bez furtki" Ani, byłam świadkiem polowania na kreta ,chyba udanego,obejrzałyśmy nową rabatkę przy tarasie, bardzo mi się takie przedłużenia tarasu podobają , zostałam oczarowana przez funkię giganta i upojona zapachem róż, starałam się powąchać każdą.
W niedzielę byliśmy na wystawie w Końskowoli , po drodze zabraliśmy Kasię-nirali a w drodze powrotne wstąpiliśmy do jej ogrodu.
Kawa i naleśniki z bananami-miodzio- w pięknie obsadzonej altance smakowały wybornie.Mój mąż był u Kasi po raz pierwszy i jak zobaczył jakie egzemplarze Kasia przesadzała to zaniemówił.Ogródek Kasi ciągle się zmienia dzięki jego właścicielce a właściwie dzięki dobremu szpadlowi, ale zawsze jest pięknie a wszystkie nasadzenia bardzo przemyślane.
W Końskowoli poczyniłam zakupy, zdjęcia będą później.
hutkow- Edziu będę się starała żeby Cię zaskakiwać czymś nowym z naszego ogrodu, ja też uważam że rośliny odwdzięczają nam się pięknym wyglądem za opiekę i miłość jaką ich otaczamy.
IWONA1311- Iwonko to jest pierwsza rozkwitnięta tawułka pozostałe jeszcze w pąkach. W niedzielę zakupowego szaleństwa był ciąg dalszy.
nirali- Kasiu jestem bardzo ciekawa do czego dojdziecie bo i Zbyszek coś przegląda.Moje roślinki w czasie pobytu u Ciebie stały w cieniu samochodu- wyjęłam je z bagażnika a dzisiaj pada i jest super pogoda na sadzenie, zaraz lecę ze szpadelkiem no tylko ten mały dylemacik -gdzie posadzić?
W niedzielę byliśmy na wystawie w Końskowoli , po drodze zabraliśmy Kasię-nirali a w drodze powrotne wstąpiliśmy do jej ogrodu.
Kawa i naleśniki z bananami-miodzio- w pięknie obsadzonej altance smakowały wybornie.Mój mąż był u Kasi po raz pierwszy i jak zobaczył jakie egzemplarze Kasia przesadzała to zaniemówił.Ogródek Kasi ciągle się zmienia dzięki jego właścicielce a właściwie dzięki dobremu szpadlowi, ale zawsze jest pięknie a wszystkie nasadzenia bardzo przemyślane.
W Końskowoli poczyniłam zakupy, zdjęcia będą później.
hutkow- Edziu będę się starała żeby Cię zaskakiwać czymś nowym z naszego ogrodu, ja też uważam że rośliny odwdzięczają nam się pięknym wyglądem za opiekę i miłość jaką ich otaczamy.
IWONA1311- Iwonko to jest pierwsza rozkwitnięta tawułka pozostałe jeszcze w pąkach. W niedzielę zakupowego szaleństwa był ciąg dalszy.
nirali- Kasiu jestem bardzo ciekawa do czego dojdziecie bo i Zbyszek coś przegląda.Moje roślinki w czasie pobytu u Ciebie stały w cieniu samochodu- wyjęłam je z bagażnika a dzisiaj pada i jest super pogoda na sadzenie, zaraz lecę ze szpadelkiem no tylko ten mały dylemacik -gdzie posadzić?
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
No Jolu jak to gdzie posadzić?! D ogrodu w ziemię
Po nocnym przeglądzie wyszło mi że mam rację...no częściowo...bo nie wiem na bank że grab ale że platan to raczej nie...a mogliśmy zakładzić zrobić ze Zbyszkiem
Dziś pstryknę i dam na identyfikację to się przekonamy.
Jolu czy ja dodawałam jakiś miodzik do naleśników
no i altanka pięknie obsadzona?! Ha może i tak bo już nie ma tylu tawułek
Wizyta była super choć nie przygotowana byłam i ogród też ale na dobre to mi wyszło bo chyba ciut powiększy mi się ogród a zmniejszy sad
Po nocnym przeglądzie wyszło mi że mam rację...no częściowo...bo nie wiem na bank że grab ale że platan to raczej nie...a mogliśmy zakładzić zrobić ze Zbyszkiem
Dziś pstryknę i dam na identyfikację to się przekonamy.
Jolu czy ja dodawałam jakiś miodzik do naleśników
no i altanka pięknie obsadzona?! Ha może i tak bo już nie ma tylu tawułek
Wizyta była super choć nie przygotowana byłam i ogród też ale na dobre to mi wyszło bo chyba ciut powiększy mi się ogród a zmniejszy sad
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jestem ciekawa jakie róże kupiłyście i czy były bardzo drogie?
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Witaj Jolu oglądając zdjęcia z Twojego ogrodu widzę że polożenie naszych działek jest podobne , gdyż występuje na nich znaczna pochylość. Tak ukształtowany teren jest ciekawy lecz prace w nim a zwłaszcza koszenie trawy sprawiają pewne problemy i wymagają więcej wysiłku. Ale co się nie robi dla zdrowia i rekreacji!!! 
Pozdrawiam Zenek
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
nirali- Kasiu roślinki posadzone ale dzisiaj przybyły następne podobno już jest dla nich upatrzone miejsce.Ja nie wiem co dodawałaś do naleśników, były pyszne, a to co napisałam o Twoim ogrodzie to szczera prawda.Ogród jest zawsze przygotowany.
gosia07- Gosiu to była wystawa rolnicza , było trochę sprzedających roślinki a róże były tylko chyba na dwóch stoiskach pewnie będzie ich więcej jak będzie Święto róż.
ZENOBIUSZ- widzę Zenku że dobrze rozumiesz moje problemy z koszeniem kiedyś się śmiałam że kosimy dwa dni kosiarką spalinową, dzień elektryczną i jeszcze wykańczam nożycami do trawy.Teraz już trochę pozarastało i kosiarki elektrycznej używamy sporadycznie.
gosia07- Gosiu to była wystawa rolnicza , było trochę sprzedających roślinki a róże były tylko chyba na dwóch stoiskach pewnie będzie ich więcej jak będzie Święto róż.
ZENOBIUSZ- widzę Zenku że dobrze rozumiesz moje problemy z koszeniem kiedyś się śmiałam że kosimy dwa dni kosiarką spalinową, dzień elektryczną i jeszcze wykańczam nożycami do trawy.Teraz już trochę pozarastało i kosiarki elektrycznej używamy sporadycznie.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu czekam na zdjęcia wczorajszych nabytkow, a tu nic
pochwal się co ciekawego kupiłaś?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu zakupy ciekawe, niestety ja równiez nie wiem co to za roślinka na tym pierwszym zdjęciu i muszę powiedzieć że mi się podoba. Sprzedawca nic Ci o niej nie powiedział? Jeżówki masz śliczne szczególnie podoba mi się Coral Reef. Ja mam jedną wg etykiety ma to byćEchinacea Doubledecker ma nawet paka ale nie wiem czemu on usycha i nie wiem czy zobaczę u niej w tym roku kwiaty 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu piękne zakupy , a i prezencik w postaci szałwii super
Prześliczne jeżówki, nie doczytałam, czy to tegoroczne zakupy, czy tak pięknie Ci przezimowały???
Prześliczne jeżówki, nie doczytałam, czy to tegoroczne zakupy, czy tak pięknie Ci przezimowały???
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Hej Jolu no i gdzie relacja z podróży?!
Aż mnie skręca ciekawość co tam widziałaś i co nabyłaś!
Tam i ówdzie wyczytała że się jeszcze w gościnie było
zazdraszczam 
Aż mnie skręca ciekawość co tam widziałaś i co nabyłaś!
Tam i ówdzie wyczytała że się jeszcze w gościnie było
-
beatann
- 500p

- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu jeżówki śliczne .
Moje jeszcze nie kwitną ale już lada dzień

- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Ale ja ci zazdroszczę tych jeżówek
U mnie w ogóle nie chcą rosnąć. Jakiś odczyn gleby, czy coś? Gdyby nie to, oj poszalałabym, poszalała. Nie wiedziałam, Jolu, że masz aż taką kolekcję

U mnie w ogóle nie chcą rosnąć. Jakiś odczyn gleby, czy coś? Gdyby nie to, oj poszalałabym, poszalała. Nie wiedziałam, Jolu, że masz aż taką kolekcję
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jakoś ostatnio mam braki czasowe.

Czosnki pokazują kolorek.
W środę odwiedziliśmy ogródek Anieszki-AGNESS. Jeszcze długo w drodze powrotnej rozmawialiśmy o jej pasji. Na niewielkiej powierzchni- w porównaniu do naszego ogrodu- stworzyła piękne miejsce do wypoczynku.Jest niewątpliwą pasjonatką lilii i liliowców, rosną wszędzie.Podziela również moje zainteresowania żurawkowe.Oczywiście ograbiłam Agnieszkę z żurawki- miała dwie jednakowe- i uszczupliłam kępę tawułki w pięknym czerwonym kolorze.
Zdjęcia będą ale aparat wyjechał na zasiadkę karpiową.
Mamy też inne nowe nabytki do ogrodu ale zdjęcia na aparacie i dopiero w poniedziałek coś pokażę.Muszę się pochwalić że nabyliśmy pierwszą roślinę zaszczepioną na "stopce" tzw.kulkę.

Lilie i u mnie zaczynają

Jedna z jarzmianek, w tym roku już o wiele dorodniejsza niż rok temu.

Ta piękność o Zyty.

Moja śmierdząca świecznica, chciałam kupić pachnącą, w Końskowoli było sporo, nawąchałam się tego smrodu ale pachnącej nie było.

IWONA1311 -Iwonko ja z niektórymi jeżówkami też się pożegnałam, a niektóre bardzo kiepsko rosną ale są też kępy w ubiegłym roku posadzone, pięknie rozrośnięte.
AGNESS- Aga jeżówki w większości ubiegłoroczne od Igi, te zakupione w tym roku też zamierzają kwitnąć, ale to mikruski.
nirali-Aga są zdjęcia ale aparatu nie mam a nie zdążyłam wczoraj zgrać zdjęć na komputer.W gościnie byliśmy dzięki mojemu mężowi bo miał ochotę kogoś odwiedzić, najbliżej było do AGNESS ale były plany zahaczenia o Patkazę tylko za długo siedzieliśmy u Agnieszki a trzeba było obejrzeć mecz.
beatann- Beatko jestem wręcz zadziwiona że jeżówki już tak kwitną, ta stara odmiana jeżówki purpurowej jeszcze w głębokich pąkach.
wanda7- Wandziu trochę nazbierałam tych jeżówek, bardzo mi się podobają i na pewno na tym nie zakończę.Znając trochę Ciebie to gdyby u Ciebie dobrze rosły to na pewno byś poszalała.U Ciebie w ogrodzie jak u AGNESS wszystko się mieści a ja mam problem gdzie co posadzić.

Macierzanka

Kokorycz pogięta

Czosnki pokazują kolorek.
W środę odwiedziliśmy ogródek Anieszki-AGNESS. Jeszcze długo w drodze powrotnej rozmawialiśmy o jej pasji. Na niewielkiej powierzchni- w porównaniu do naszego ogrodu- stworzyła piękne miejsce do wypoczynku.Jest niewątpliwą pasjonatką lilii i liliowców, rosną wszędzie.Podziela również moje zainteresowania żurawkowe.Oczywiście ograbiłam Agnieszkę z żurawki- miała dwie jednakowe- i uszczupliłam kępę tawułki w pięknym czerwonym kolorze.
Zdjęcia będą ale aparat wyjechał na zasiadkę karpiową.
Mamy też inne nowe nabytki do ogrodu ale zdjęcia na aparacie i dopiero w poniedziałek coś pokażę.Muszę się pochwalić że nabyliśmy pierwszą roślinę zaszczepioną na "stopce" tzw.kulkę.

Lilie i u mnie zaczynają

Jedna z jarzmianek, w tym roku już o wiele dorodniejsza niż rok temu.

Ta piękność o Zyty.

Moja śmierdząca świecznica, chciałam kupić pachnącą, w Końskowoli było sporo, nawąchałam się tego smrodu ale pachnącej nie było.

IWONA1311 -Iwonko ja z niektórymi jeżówkami też się pożegnałam, a niektóre bardzo kiepsko rosną ale są też kępy w ubiegłym roku posadzone, pięknie rozrośnięte.
AGNESS- Aga jeżówki w większości ubiegłoroczne od Igi, te zakupione w tym roku też zamierzają kwitnąć, ale to mikruski.
nirali-Aga są zdjęcia ale aparatu nie mam a nie zdążyłam wczoraj zgrać zdjęć na komputer.W gościnie byliśmy dzięki mojemu mężowi bo miał ochotę kogoś odwiedzić, najbliżej było do AGNESS ale były plany zahaczenia o Patkazę tylko za długo siedzieliśmy u Agnieszki a trzeba było obejrzeć mecz.
beatann- Beatko jestem wręcz zadziwiona że jeżówki już tak kwitną, ta stara odmiana jeżówki purpurowej jeszcze w głębokich pąkach.
wanda7- Wandziu trochę nazbierałam tych jeżówek, bardzo mi się podobają i na pewno na tym nie zakończę.Znając trochę Ciebie to gdyby u Ciebie dobrze rosły to na pewno byś poszalała.U Ciebie w ogrodzie jak u AGNESS wszystko się mieści a ja mam problem gdzie co posadzić.

Macierzanka

Kokorycz pogięta












