
Trzymam kciuki za nasionka. Szukałam tego linka który miałam Ci podesłać, ale gdzieś mi go wcięło



Mirabilis pisze:Czy te grzyby były podobne do boczniaka lub huby? Widziałam takie w kwiaciarni - ale te rosły na czymś białym w kształcie kuli. Kosztowało to to 40 zł.
Basiu w tym samym momencie jak napisałaś posta to ja poprawiłam ceny, bo sie pomyliłam. Ona kosztowała nie 45 tylko 450 koron, więc troszkę sporo, za 45 to bym sie nawet nie zastanawiałabasga pisze:Ej..no nie była wcale taka droga,w przeliczeniu na złotówki to ta promocyjna niecałe 5 zł kosztowała-trzeba było wziąć.Ja tego nie widziałam ale za taką cenę to kupiłabym. :P
To Ty zabrałaś do Polski tą piękną pogodę bo ja byłam od czwartku i było paskudnie!
Chciałam, ale pechowo miałam niski stan baterii telefonu i nie chciał mi zdjęcia przez to zrobićbasga pisze:A ...no tak,50 złotych za kwiatka,który jeszcze nie wiadomo czego potrzebuje to sporo kasy.Szkoda,że chociaż telefonem fotki nie zrobiłaś,pooglądalibyśmy sobie takie dziwadło.