Zapowiadany wczoraj beniaminek.
tutaj nie wygląda jeszcze tak źle.
A tutaj już bidula.
Może trudno uwierzyć ale on ma ok. 15 lat. Tyle, że początkowo prowadzić go chciałam na bonzai. Później opiekował się nim ktoś inny i wystrzelił. I tak już go zostawiłam.
Myślę, że warto by go pociąć. Tylko nigdy nie ciachałam beniamina. Jedynie małe korekty wzrostu. A tutaj wygląda mi, że trzeba będzie ostro pociachać.
Wiem, że można ukorzenić to co sie utnie ale nie wiem jak.