Agnieszko u mnie rośnie trzy róże The Fairy obok siebie, więc złudzenie, że jest taka duża.
Poza tym one rosną już dziesięć lat i trochę się rozrosły, a wysokie nie są, raczej się płożą, są to róże okrywowe.
Łukaszku róża Dortmund jest moim nowym nabytkiem z ubiegłego roku, długo jej szukałam, więc także mi się podoba, a Nina Weibull ma już 12 lat i trochę mi się opatrzyła, uważam ją za bardzo pospolitą.
Tadziu bardzo Ci dziękuję za miłe słowa.
Róże były bardzo marne wiosną, zmarzły praktycznie do samej ziemi, ale potraktowałam je preparatem Asahi i jakąś odżywką, już nie pamiętam nazwy i bardzo im to pomogło, mają zdrowe, ciemnozielone liście i nadrabiają we wzroście, chociaż trochę później zakwitły.
Liliowce dopiero zaczynają kwitnąć, ale mam tylko popularne odmiany kupowane w Centrach Ogrodniczych.
Moniczko bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Ciebie także serdecznie pozdrawiam.
Krzysiu dziękuję bardzo.
Prince Igor także mi się podoba ze względu na ten nie banalny kolor.
Małgosiu dziękuję.
Ciekawa jestem także jaką odmianę świdośliwy udało Ci się kupić.
Może jeszcze zupełnie inną od tych przeze mnie wymienionych, gdyż jest myślę więcej odmian.
Jeśli Ci tylko zakwitnie, to od razu będą owoce, więc może na drugi rok będziesz wiedziała.
Aguniu dziękuję Ci bardzo,

że moje róże Ci się podobają, gdyż jesteś ich znawczynią i miłośniczką, masz wspaniałe odmiany. Ja chciałabym jeszcze tylko zdobyć Nostalgię Graham Thomas i Aspirin Rose.
Mam ponad sześćdziesiąt szt i to mi musi wystarczyć, gdyż M się krzywduje jeśli wiosną musi je przycinać, po przemarznięciu pędów.
U nas dzisiaj także okropna pogoda, ale lada dzień ma przyjść ocieplenie, to może różom bardzo nie zaszkodzi, chociaż gdy jest ciepło i mokro, to grzyby szaleją, może trzeba będzie opryskiwać profilaktycznie?
Jolu pomarańczowa Prince Igor także mi się podoba, a jeszcze czekam na Westerlanda.
Dopiero w pąkach, gdyż trochę przemarzła, a poza tym jesienią sadzona, gdyż jedną mi karczowniki zgryzły przy ziemi.
Chopiny także się ociągają, Berolina i inne.
Stasiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Masz rację, Forum to taki odstresowacz po całym dniu zmagania się z różnymi problemami życiowymi, kiedy wieczorem spokojnie można sobie usiąść przed komputerem.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Aniu witaj.
Dziękuję za odwiedziny i myślę, że po pozytywnych opiniach róży Nina Weibull będę bardziej przychylnie na nią patrzyła.
