Janeczko , pewnie i córka dojrzeje do jakiejś ścianki czy parawanu od zachodniej strony.
Już po dzisiejszym wietrznym dniu widać , że w taką pogodę na tarasie nie da się siedzieć.
Aguś młodzi już chcieli bym sadziła ale przecież jeszcze nie jest wszystko wykończone.
Dla nich to małe piwo posadzić ponownie jak się zadepcze ale ja moim kwiatkom nie mogę
zgotować takiego losu. Jak na razie to rozstawiam donice.
Basiu , jeszcze 2 lata temu to całe 635 m kw. było w kwiatach.
Ale zgodziłam się na budowę to teraz muszę siedzieć cicho a na dodatek
to nawet działka jest już na córkę przepisana.
Jadziu skalniaku nie będę robiła bo to od północy. Przed tarasem będzie wymurowany ,
przez całą jego długość , na 70 cm szeroki gazon. Już dumam co tam potem wsadzić.
Przy tarasie od strony wschodniej chcę wsadzić duże hosty.
Aniu , ja już też odliczam dni.
Lawendę po części ścięłam bo wiatr strasznie nią trzepał.
Niech się tylko pąki białej jeżówki otworzą to będzie piękne trio ....Hot Papaya , Irresistable i Marinque.
Zaczynają kwitnienie letnie liliowce. Zaczyna czerwony.
Po zimie aucuba prawie cała sczerniała , już miałam ją wykopać a tu proszę odbija !!!!
Dzwonienia ciąg dalszy.........

karpacki - biały

kropkowany - biały

karpacki o pełnych kwiatach

skupiony

dz. Samantha