Witajcie po znacznej przerwie

Wylatuje dosłownie na chwilkę pooglądać co tam słychać w moim ogrodzie i pozwalam mu żyć własnym życiem i chwastom w związku z tym też

Mam wrażenie że nic szczególnego się nie dzieje i że u was kwitnienie w pełni a u mnie jakoś tak... niekoniecznie, ale pewnie się mylę

Upał niemiłosierny, można paść trupem....
Iwonko, murki i ciurkadełko muszą poczekać na lepsze czasy, niestety. Wymieniliśmy halogeny ogrodowe i to nas troszkę osłabiło

Stare nie nadawały się do użytku, a teraz jest pięknie i korków nie wybija....
Kasiek bardzo dziękuję, jakoś tak mi samo wychodzi...
Agu wiem, że to First, ale nie jest taka w pełni zdrowa, jak te które w zeszłym roku u ogrodnika widziałam... Mam nadzieję, że się wyliże i troszkę umocni. Nawet nie wiedziałam, że ta trawka tak się nazywa, kupiłam ją w zeszłym roku na rabatę trawową, która się nie sprawdziła, i trawka ta bardzo mi podgniła. W tym miejscu został tylko giganteus, a te musiałam przesadzić i tu jej zdecydowanie lepiej
Małgosiu, wiadereczko jest nieduże ma ok 30 cm wysokości, w sam raz na jeden kwiatek
Agatko bardzo dziękuję

Ciesze się, że Ci się podobają
Madziu ta trawka to bylina, kupiona w zeszłym roku, zdziwiona nawet jestem, że przeżyła mrozy, bo dużo traw wypadło, ale u mnie szczęśliwie przeżyły

Giganteus ma się świetnie
Julka nie pamiętam ile mój taras kosztował, bo to dawno było... Poza tym była to tańsza opcja bo bo wymurować coś tak wielkiego byłoby znacznie bardziej kosztowne. Ale z tego co pamiętam to nie był taki drogi bo jest z sosny zaimpregnowanej w kolorze palisander. Egzotyczny byłby trwalszy, ale też droższy znacznie...
Edytko jak

po prostu kładę się na brzuchu w wejściu na taras i cyk
Aniu to prawda, moja Gertruda, wypuściła mnóstwo pędów i będzie powtórnie kwitła, nie mogę się doczekać ...

Mam jeszcze plan żeby wstawić clemka do skrzyni /którą dziedzicze od sąsiadki

/ i w tym roku koniec....z nasadzeniami
Majeczko dziękuję, poniżej kwitnące :)Różyczki przy tarasie to Turbilon, Chipek i The Fairy
Ilonko podejrzewam,że większość z nas to "króliki"
A to moja elfe
pysznogłówka
peach clementine
powojnik
maczek w hortensjii
