Borówka amerykańska - 2cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
westwe
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 15 mar 2011, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Witam mam pytanie na temat preparatu do zapobiegania występowania chorób grzybowych na borówce amerykańskiej w formie naturalnych grzybów preparat nazywa się BONI PROTECT FORTE .Proszę o odpowiedz czy ktoś z forumowiczów go stosował i jakie miał rezultaty stosowaniu tego środka.
jagoda_julka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 19 maja 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

mamaLiwii pisze:Witam,nowa jestem na forum..czy moglibyście mi powiedzieć co mogło stać się z moimi krzewami-kupiłam w tym roku dwa...obsypałam jakimś nawozem...wszystko jakby sie spaliło liście były totalnie wysuszone czerwono-pomarańczowe gałązki zczerniały.....jest dla nich jakis ratunek???czy załączyć moze zdjecia???
Jak masz zdjęcia to pokaż,a ja postaram się pomóc
doris65
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 8 maja 2011, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Mam problem z jedną z moich borówek. Usychaja i spadaja z niej liście. Kwitła w tym roku pierwszy raz (zakupiona wiosna ub. roku) i ma nawet owoce ale niektóre gałazki są kompletnie gołe. Pozsadzone w kwaśnym torfie, podsypywane dwukrotnie nawozem do borówek. Owadów żadnych nie zauważyłam.
dorotam
50p
50p
Posty: 77
Od: 23 wrz 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

W moich borówkach ( w korzeniach ) mrówki założyły gniazda. Nie było ich widać, dopiero jak kupiłam nowe krzaki i wykopałam stare to się wszystko wyjaśniło. Pozbyłam się mrówek, podcięłam końcówki gałązek i podsypałam saletrą i już wypuszczają nowe listki. Teraz mam borówek jak na plantacji ;:224 .
Dorota
doris65
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 8 maja 2011, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Może to faktycznie mrówki. Dzięki.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

U mnie mrówki mieszkają pod każdą borówką, nie zauważyłem nic grożnego, natomiast szara pleśn wykończyła mi cztery krzaki młode, a z plamistością lisci uporałem się ostatnio po miesiącu walki... krzaki żyją, 3/4 lisci poszło... ale udało się, idą nowe pędy, a te wszystkie choroby przywlekłem z nowymi sadzonkami z różnych sklepów ogrodniczych, moja wina, widziałem ze coś nie tak, ale nie opryskałem profilaktycznie po zakupie, zlekceważyłem sprawę ;:223
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
luk3Z
50p
50p
Posty: 67
Od: 26 kwie 2012, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobków/Ponidzie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

doris65 pisze:Mam problem z jedną z moich borówek. Usychaja i spadaja z niej liście. Kwitła w tym roku pierwszy raz (zakupiona wiosna ub. roku) i ma nawet owoce ale niektóre gałazki są kompletnie gołe. Pozsadzone w kwaśnym torfie, podsypywane dwukrotnie nawozem do borówek. Owadów żadnych nie zauważyłam.
Nie wiem o jaki nawóz chodzi ale ja siarczan amonu rozpuszczam w wodzie (dużą łyżkę na 10 L), aby nie spalić sadzonek.
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

[quote="mr25ur" natomiast szara pleśn wykończyła mi cztery krzaki młode, a te wszystkie choroby przywlekłem z nowymi sadzonkami z różnych sklepów ogrodniczych, moja wina, widziałem ze coś nie tak, ale nie opryskałem profilaktycznie po zakupie, zlekceważyłem sprawę ;:223[/quote]
Nie mam pojęcia co wykończyło moje młode sadzonki sadzone jesienią - ale na wiosnę się pięknie zapowiadały , widac było że mają dużo,pąków kwiatowych zaczynały puszczać mnóstwo liści i nagle zong :twisted: .
Ja stawiam na upały
Na chwile obecną wiem ze padł Duke - odkopałam 2 chandlery i zakopałam z powrotem bo widać ,że pędy które były pod ziemią żyją - więc może sprawi niespodzianke . Patriot i Toro jakoś z tego wyszły :wink:
Pozdrawiam. Ewa
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

To trochę dziwne, że te borówki padają, ja poza podlewaniem i podawaniem wiosną nawozów kwaśnolubnych (zero chemii) dbam tylko o podlewanie. Krzaki zdrowizna i oblepione owocami. Może popełniasz jakieś błędy?
Pozdrawiam. romekp
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Bluecrop z tunelu już od kilku dni dojrzewa ale tydzień temu wystawiłem go na zewnątrz. Tylko że jagody ma drobniejsze niż ten w gruncie ... więcej nie będe eksperymentował od tej strony.
W gruncie zaczyna dojrzewać Bluejay (pierwsze jagody) i Spartan chyba zaraz za nim w kolejce
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
ADDER
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 cze 2012, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Mam do posadzenia jeszcze kilkanaście krzaków borówki, a po torf muszę jechać sporo km, więc szukałem alternatywy.
I mam pomysł, mianowicie na posesji obok (opuszczonej) jest stary obornik. Nieużywany od kilku lat, już nieźle zarośnięty.
Zastanawiam się czy nie pobrać tego obornika i wymieszać z ziemią w stosunku 1:1, bez torfu i wystarczy. Czy tak przygotowana ziemia nie spali borówek?
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Spalić nie powinien ale wyrządzi inne szkody, a z torfem miesza się w celu ukwaszenia ziemi, a obornik chyba nie jest kwaśny. Więc moim zdaniem jedź po torf, kwaśny.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
ADDER
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 cze 2012, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

no właśnie obornik jest chyba kwaśny przez zawartość kwasu moczowego.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”