Moje uzależnienie, nie tylko różane

[beata68]

Aguś mam ją, czekała na mnie, jedna jedyna sztuka, w pączusiach Princess of Wales.
Kasiek lubię zbierać takie niewiadome, choć czasami jestem zawiedziona.Dioressence i Sweet Juliet Kupiłam u naszej Kamili, resztę na sławnej Baletowej.

Jestem tak wściekła na siebie, bo oczywiście, jak sadziłam róże to po co oznaczać, przecież będę pamiętała, gdzie co jest i co? Nic z tego, teraz będę kombinować, która jest która.
Liczę na Was może razem szybciej pójdzie.

Dzisiejsze upolowane różyczki:

Ann Henderson, kolorek rzeczywiście ma jedyny w swoim rodzaju.





Rosarium Uetersen



i druga pienna, do której są podejrzenia, że nią nie jest, trudno mi zrobić jej zdjęcia, bo zakwitła w stronę sąsiada



tej pani nie muszę przedstawiać?





druga sztuka zakwitła trochę inaczej









Balbo



Nadia Renisance





NN





NN



Nie pamiętam, do rozpoznania



Crocus Rose



Następna zapomniana do rozpoznania, czy to może być Sweet Parole?





NN, którą ktoś rozpoznał, jako Grahama(fajnie by było)



Briosa



Następna, którą zapomniałam



Pompon



Antike89



Mitsuko



Augusta Louise



Nahema



NN



Nostalgie



ogólnie

[kogra]

Moja Nostalgia dopiero robi pączki.
Twoja już cieszy oczy......może moja też taka kiedyś będzie.

[beata68]

Grażynko pewnie, że będzie. Moja z tamtego roku wypadła, ta jest świeża, dlatego już kwitnie.

[x-ag-a]

Ogromnie sie ciesze z Ksieznej - czekala na godnego wlasciciela Beata, za dwa tygodnie pojedzmy tam razem, oki? Twoje roze, wszystkie bez wyjatku, sa wspaniale!

[Helios]

Przepięknie Ci już kwitną róże, są fantastyczne.

Te NN-ki warte rozpoznania, podobnie jak u mnie. Nie sądziłam, że tak trudno jest je zidentyfikować. Ja niby mam nazwy w kompie i róże w realu. Dzisiaj próbowałam, ale niczego nie jestem pewna.

Antike89, Nahema i Ann Henderson - dla mnie najpiękniejsze, no i oczywiście NN-ki.

[robaczek_Poznan]

Beatko, Nahema cudna Dzisiaj się nasłuchałam o niej od Asi2 i wiedziałam, że mi się spodoba Pewnie obłędnie pachnie...piękna ta Twoja różanka...ile w sumie masz krzaczków?

[x-S-l]

a ja się nasłuchałam od pewnego Robaczka - tego u góry o Twoim, Beatko cudnym ogrodzie i różach, więc dziś postanowiłam wpaśc w odwiedziny i co......no wpadłam, po uszy
rajciu jakie Ty masz cuuuudne róże........i powtórze za Kasią, no czemu do licha u nas nie ma takiej Baletowej?
bo po prostu się zakochałam w dwóch różach, zresztą wszystkie są przecudne ale te dwie.....ojej no Let's Celebrate i Just Joey
będę odwiedzać i dalej marzyć i wzdychać

[beata68]

Aguś Mam problem wczoraj moczyłam przez parę godzin, posadziłam, podlałam, a dziś wyglądała jakby wody nie widziała od miesiąca. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Wiesz może co się mogło stać? Aguś, jak uda mi się przekonać M, że tylko żartowałam, że nie pojadę tam przez miesiąc, to jak najbardziej. Jak mi się nie uda to zapraszam do siebie, może jakoś będziesz miała po drodze?
Helenko byłam u Ciebie i już napisałam, ja z kolei mam w zeszycie i w realu. Łamigłówkę mamy pewnie do końca lata.
Kasiek Nahema pachnie i to ładnie i jak na razie przejawia dużą wolę życia. Ile mam krzaków? Teraz pewnie dobijam do 160. Muszę dokładnie policzyć.
Marto, jak się cieszę, że Taki Robaczek mnie reklamuje. Ta Baletowa jest rzeczywiście niezła, w tamtym roku ceny u nich przebijały wszystkie sklepy ogrodnicze, a w tym jestem zaskoczona, byłam wczoraj po Princess of Wales, zapłaciłam 59 zł, a w niedalekim ogrodniczym róże NN po 55 zł. Powariowali z tymi cenami 55 zł za niespodziankę?
Let's Celebrate ma nasza Kamila, a Just Joey Baletowa, w tamtym roku były kupowane na jakieś specjalne zamówienie i właścicielka wzięła parę sztuk więcej. W tym roku jej nie widziałam.

A tak ogólnie bardzo się cieszę, że Wam się u mnie podoba, to naprawdę cieszy.
Mojej zasługi poza kupnem w tym niewiele, wszystko ściągam z forum, z waszych ogrodów, taka ze mnie małpka.

Dzisiejsze polowanie:



Baronesse Rotchild



Big Purple



Crystal Fairy



Ann Henderson



Dioressence



Rapsody in blue



Edenki





Redova



Oxford?

[kogra]

Dioressence masz pierwszy rok czy już zimowała ?

[Jule]

Beti nie wiem jaka u Ciebie pogoda dzisiaj byla ale mysle, ze moze bylo za goraco na sadzenie. U mnie tak sie stalo z dwomoa ktore wkopywalam wczoraj odrazu do gruntu, dodam ze stanowisko w pelnym sloncu - podlewane, ziemia mokra a one przez noc nie podniosly pakow. Reszte wkopalam na razie w doniczkach, bo jeszcze nie wiem czy nie będę ich przesadzac i te sie maja dobrze.

[dodad]

Dioressence przepiękna Gdzie dostałaś takie cudo!

[Maddy77]

Beatko
Edenki
Już się nie mogę doczekać ich u siebie

[beata68]

Kogra, Dioressence mam od jesieni,ładnie przezimowała i jak na razie nic złego nie mogę o niej powiedzieć.
Jula masz rację, było rzeczywiście gorąco i pewnie to jest przyczyna. Mam nadzieję, że się podniesie.
Dodad, Dioressence była u naszej Kamili.

Ta szmata za oknem doprowadza mnie do szału. Muszę gdzieś zdobyć powojnika Rooguchi, napatrzyłam się u Robaczka i jest tak piękny, że muszę sobie drugiego zafundować. Ciekawe, czy jeszcze w jakieś szkółce go dostanę.

Wstawię dzisiaj sobie takie tam na poprawę humoru.

[majka411]

Beatko, Ty marudo, masz białe dzwoneczki, takie śliczniutkie.
Wszystko Ci wychodzi , tylko nie chcesz tego zauważyć.
Edenki , że gały na wierzch wychodzą.
W ogóle masz dużo pięknych okazów, tylko pozazdrościć.
Biała nn, jak ona mi się podoba. Tylko czego szukać.

[beata68]

Majeczko, no masz rację maruda jestem.
Muszę sobie zapodać coś optymistycznego, bo jakoś ta pogoda mnie osłabia. Mam dzwoneczki, ale takie malutkie skalniakowe, a ja chcę duże między róże.
Powoli kiedyś będą.Majeczko kupiłam sobie różowego przetacznika,mam nadzieję, że będzie taki śliczny, jak Twój. Ta biała NN też mi się podoba,kupiłam ją w ogrodniczym koło działki, pani mnie namawiała, że śliczna i na pewno będę zadowolona. Ma rację jestem, przeżyła zimę nie chorowała, tylko nie znam imienia.