W cieniu brzozy cz.3

[hala67]

Mireczko cieszę się, że moje podpisy pomagają Ci w identyfikacji Twoich roślin. Ale daleko mi do mistrza systematyki jakim jest JacekP.
Ostróżkę czerwoną oferował nasz forumowy kolega Adrian. Co niektórzy nabyli ten kwiat i już się nim cieszą tak jak Ty. Może ja też kiedyś do niego "dorosnę".

Basieńko prędko się nauczysz wtykać znaczniki przy roślinach. Bez tego łatwo się zgubić we własnym ogródku.

...zakwitają kolejne kwiaty...

goździk brodaty

nagietek lekarski

pierwszy kwiat dalii ocalonej od kompostownika

"rzeczka" lobelii

zawilec wieńcowy

[hala67]

Basieńko są na niektórych zdjęciach, chociaż bardzo się staram robić takie ujęcia aby nie były widoczne. Przy większości roślin mam znaczniki przezroczyste, mało widoczne.

[amatorka015]

Ładny ten zawilec, ja swoje cebulki chyba za wcześnie wsadziłam do gruntu i mi pogniły
Moja dalia z własnego siewu jeszcze nie kwitnie ale pączki już coraz większe
Pozdrawiam

[iwona0042]

Witaj Halinko
Ja wrócę do nazw roślin i znaczników, ja wczesną wiosną robiłam wiele, wiele siewów, potem było pikowanie itd. i znaczniki się pogubiły a teraz to dopiero mam niespodzianki jak mi coś zaczyna kwitnąc, tylko niestety w większości nie wiem co jest co, a i pielić się za bardzo nie rwę, bo boję się, że wypielę coś, co może być kwiatem, ale niespodziankę mam że hej

[slila1]

Rzeczka lobelii urzekająca i to pewnie z własnego siewu .

[ewa w]

Zawilec wieńcowy...pierwszy raz słyszę taką nazwę muszę się jeszcze wiele nauczyć

[Miriam]

Też nie mogę dogodzić zawilcom,sadzę a one gdzieś się ulatniają Czerwony piękny

[hala67]

Justynko miło, że zajrzałaś do mnie. Przy sadzeniu zawilców zawsze mam problem w odróżnieniu góra-dół w cebulce. A więc wzięłam się na sposób i sadzę je bokiem, po uprzednim namoczeniu /co najmniej 12 godzin/. Oczywiście tą metodę też poznałam na forum.

Iwonko znaczniki to przydatna rzecz. Ja je stosuję głównie przy bylinach, abym wiedziała gdzie szukać po zimie. Niemniej, zazdroszczę Ci kwiatowych niespodzianek i życzę wielu następnych.

Lideczko lobelia faktycznie jest z własnego siewu. Trochę za dużo jej posiałam i miałam problem z wkomponowaniem jej w rabatki. Na razie wygląda to "mdło". Może jak reszta jednorocznych zakwitnie to będzie lepiej.

Ewuś ja też wciąż się uczę czytając Wasze wątki. Forum to kopalnia wiedzy.

Mireczko zawilce po raz pierwszy u mnie zakwitły. Do tej pory raczyły mnie tylko liśćmi a potem znikały jak kamfora.

[hala67]

U mnie dzisiaj było szaro i pochmurno. Dobry dzień na prace kosmetyczne w ogródku.

Zakwitły kolejne kwiaty:

liliowiec NN

trzykrotka

kolejna dalia o ciemnych liściach

jasnota plamista 'Chequers'

[tade k]

Halinko kolor liliowca oszałamiający , nieważne , że NN. U mnie w innej tonacji pierszy , mocny pomarańcz. Trafne określenie , rzeczka lobelii, na tle zieleni tak wygląda.

[pratellina]

piękne liliowce i ogólnie ładny ogród

[irminka]

Halu, co zdjęcie to jestem pod wrażeniem. Porzeczki i agrest tak wyglądają, że chce się po nie rękę wyciągnąć i zjeść, a kwiatki zadbane, pięknie sfotografowane i dużo masz takich, których nie znam, na przykład motylek

[Ewa05]

Halinko kupowałaś, czy sama wysiałaś ostróżki?
Halina

[ilona2715]

Halinko, ładnie i kolorowo w Twoim ogrodzie, niezłą kolekcję roślinek już uzbierałaś w tym sporo odmian host, ta hortensja jest prześliczna, a zawilec bombowy, bardzo efektownie wygląda dyptam, a ostróżka, liliowiec i dalia też super. No i czyściutko u Ciebie, widać, że dbasz o roślinki, a one odwdzięczają Ci się pięknym kwitnieniem.

[hala67]

Witajcie Kochani
Przepraszam, że od kilku dni nie odpisuję. Przypomniały sobie o mnie moje problemy zdrowotne. W miarę możliwości postaram się nadrobić zaległości w Waszych wątkach. Chwilowo zdjęć nie będzie.

Tadziu moje wszystkie liliowce to NN, ale każdy cieszy. Kompozycja z lobelią wyszła dosyć przypadkowo. Chciałam wykorzystać nadmiar siewek lobelii.

Gosiu bardzo się cieszę z Twojej wizyty i pochwał.

Irminko dziękuję za wszystkie miłe słowa - tyle dobrego... to balsam na moja duszę i zachęta do pracy na działce. Buszując po innych wątkach również spotykam mnóstwo roślinek których nie znam, a które bardzo mi się podobają.

Halinko większość ostróżek jest z mojego siewu. Ta wrzosowa jest kupiona wiosną tego roku.

Igorku bardzo mi przykro ale nie byłam na koncercie.

Ilonko tyle pochwał... ho, ho... Bardzo dziękuję
Cieszę się, że aż tyle moich roślinek Ci się podoba. Większość to nabytki tegoroczne.