Ogródek Gosi cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Monia, tu się jeszcze zagęści :D
To znaczy tu się zagęści, tam się rozluźni. Mam ten sam problem co Ty. Nie umiem wymierzyć odległości, a raczej nie chcę, bo nie lubię jak jest łyso. Dlatego potem mam problem.

Zdjęcia już w sumie nie aktualne. Nie mam kiedy wstawiać
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Acropolis
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu poogladałam Twoje śliczne różyczki.
Też nie możesz żyć bez pracy, ciągle wymyślasz przeróbki. :D
Widzę, ze masz różowego żylistka, ja mam białego - może się wymienimy.
Tylko trzeba ukorzenić. :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Marylko, bardzo podoba mi się biały żylistek, ale nie mam już gdzie sadzić. Natomiast mogę Ci Ukorzenić.
No i mam dla Ciebie wilczomlecz o który prosiłaś. Tylko musisz mi powiedzieć jak mam Ci go dostarczyć
Awatar użytkownika
ewarm
500p
500p
Posty: 513
Od: 3 paź 2010, o 23:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu, ja też ciągle przerabiam swoje rabatki.
A co to jest na ostatnim zdjęciu?
To na takich wiotkich łodygach?
Pozdrawiam.
ewa
Wyczekiwany ogród
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu schodki wyglądają rewelacyjnie :D A co to za bujna zieloność przy nich???
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu :wit Acropolis piękna, na tym zdjęciu przypomina mi trochę Nostalgię, ale kolor bardziej zgaszony..cudo.
Tak się napatrzyłam na Twoich Muzykantów, że kupiłam :tan Dziękuję, że nas sobie przedstawiłaś ;:196 Po drodze z lotniska w Berlinie wstąpiliśmy do centrum ogrodniczego przy A10 - liczyłam na angielki, ale wybór był marny i wszystko po 15E. Natomiast trafiłam na jeden, jedyny krzaczek B.Stadtmusikantem i nie zastanawiałam się ani chwili ;:173 Kupiłam też Iceberg, ładny, spory okaz, który dosadzę przy altanie - razem z Lykkefundem będą zarastać na biało ;:138
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
sasanka_
200p
200p
Posty: 289
Od: 10 maja 2011, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Silesia

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Piękne róże u Ciebie. Ja wczoraj nabyłam moją pierwszą :oops: Za to zapowojnikowałam się już jakiś czas temu :)
Ewa
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

;:3

Oj, jak mogłam wcześniej nie zauważyć takiej forumowej weteranki. :oops:

Siódma część, a ja lubię czytać od początku :? Ile mi to zajmie, rok? Sama dopiero zaczynam i pewnie stąd ten pęd, żeby zobaczyć jak innym to wychodziło.

Zdążyłam już obejrzeć róże, wzdychając, żeby mieć choć część takich pięknotek.
Idę na początek.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

No, miesiąc mnie nie było... A tu gości tłumy, leci strona za stroną. Nie wyczytałam wszystkiego, bo życia nie starczy :wink:
U mnie powoli zaczyna kwitnąc Comte de Chambord. Żałuję, że posadziłam ją za bardzo w głębi. Muszę się przeciskać, żeby ją powąchać.
Nie ruszaj jej, sama do Ciebie przyjdzie.... Już jesienią będzie wysoka. A zapach rozsiewa dookoła na parę metrów :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Na swoją Bremer Stadtmusikanten jeszcze czekam, ale cieszę się, że przetrwała zimę. Kupiłam ją jesienią i byłoby mi żal, gdyby zaginęła przed zakwitnięciem :D
Pada trzeci dzień, wczoraj zaczęło od południa i na razie ciągle mży. Nie mogę napatrzeć się na swoje róże :( A z okna nie wszystkie widzę, bo malutkie :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Twój ogród aż kipi kolorami. Cudowny ogród ;:63 No a powojniki - marzenie....
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

:wit Polatałam z kawką u Ciebie. Piękny żylistek. Mój podmarzł i kwitł paroma kwiatkami, ale się porządnie rozrósł. Pozdrawiam ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Witajcie kochani :wit
Wpadam tylko na chwilkę odpwiedzieć, wstawić fotki i znikam. Znowu brak czasu. Jutro też nie wiem czy dam radę zajrzeć do Was.

Ewo, to jest len. Mój aparat nie oddaje koloru jego kwiatów. Są błękitne. Delikatne jak puch. Bardzo go lubię.

Aguś, schodki wyglądają fajnie, ale ta wydeptana ścieżka obok już niebardzo. Flesz już czasami chodzi po schodkach, ale jak bedzi obszczekać kogos za płotem to jednak woli po ziemi. Muszę coś wymysleć, ale na razie nie mam czasu się nad tym zastanowić.
Obok schodków rośnie języczka chyba pomarańczowa. Nie jestem pewna.

Kasiu, ja jestem bardzo zadowolona z Muzykantów. Naprawdę jak na różę, która u mnie rosnie pierwszy rok zakwitła niesamowitą ilością kwiecia. A to u mnie rzadkie, bo mam bardzo słabą glebę. Ładnie w sumie przetrwała zimę, wię chyba będę w przyszłym roku podziwiała jeszcze lepsze kwitnienie. Mój Iceberg zakwitł tylko jednym kwiatkiem. Już drugi rok mnie zawodzi, a tak go chciałam mieć. jeśli tak będzie w dalszym ciągu kupię nową sadzonkę. A ta pójdzie do mojego taty, który ma pole do obsadzenia i lepszą ziemię, może u niego bedzie mu lepiej.
A Acropilis ma środek prawie zielony. Apatat nie oddaje koloru. I bardzo długo trzyma kwiat

Sasanko, ja kiedyś też kupiłam sobie jedną różę i powiedziałam, że to moja jedyna. A potem nagle nastąpiła różyczka i mam już około 50 róż. I nadal kombinuję gdzie by je wcisnąc.
Powojników mam mniej.

Helenko, miło, że mnie odwiedziłaś. Jakoś tak powstało te 7 części. Wiesz sama, że to dzięki odwiedzającym :D
Śledząc Twój wątek to myślę, że też niedługo dorobisz się tylu częsci.
Nie wiem, czy warto czytać wszystko od początku. Chyba poprzedni rok dla porównania no i oczywiście ten :D
Przecież masz u siebie rózyczki. Masz min. Grussan, z której jestem bardzo zadowolona

Izuś, ;:138
Nie warto marnować czasu na czytanie. Dobrze, że fotki obejrzysz ;:215
Comte na razie niziutka, kopeczka. Taka jakie lubię. Ale nie pogniewam się jak podrośnie. Trochę rabatę podniesie, bo jak na razie wszystko niziutkie.
Mówisz, że będzie pachniało? Jak na razie nie wyczułam z daleka zapachu.

Ewa, u mnie Myzykanci przekwitną i będziemy podziwiali u Ciebie. A jest co podziwiać. Tylko deszcz ich trochę zmasakrował. Łodyżki uginają się od ciężaru. Całe szczęscie, że od nocy nie pada. Nawet słońce próbuje przebić się przez chmury.
Idę na imprezę napowietrzną niech bedzie sucho :wink:

Izuś, właśnie te kolory miałam na myśli sadzą taki miszmasz. Trochę może przesadziłam z pstrokacizną, ale trudno. Lubię jak jest kolorowo.
I zobacz jak to się ma do mojej natury. Normalnie unikam kolorów. Największa ekstrawagancja to pomalowane paznokcie, żeby zatuszować co nieco. A w ogrodzie bym szalała.

Tosiu, miło, że kawusię wypiłaś u mnie. Szkoda, że sama :)
Ja swojego żylistka w zeszłym roku przesadzałam wiosną. Odchorował to, bo mu parę korzonków podcięłam, ale w tym roku już jest nieźle. Muszę tylko jeszcze po kwitnieniu powycinać podmarznięte pędy.


Kilka zdjęć na odchodnym

Obrazek

Ghislaine de Feligonde :heja
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu u Ciebie naprawdę pięknie. Jak Ci rośnie Acropolis? BArdzo mi się podba i tak się zastanawiam..... Werbenki rosną ;:196 - wszystkie.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Jaki fajny ten goździk ;:oj
Obrazek

To wieloletni?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”