Ewuś majowa ja chyba tego Anioła jeszcze jednego kupię- długo i obficie kwitnie i jeszcze w dodatku jesienią powtarza. A przy tym taki piękny, jest moim ulubionym na jednym miejscu z Purpurea Plena Elegans. Mi kilka czosnków też padło, ale dokupię jeszcze, bo bardzo jest dekoracyjny. Kotek trochę łobuzuje no cóż mam nadzieję że wyrośnie
Oliwko miło mi ze Ci sie ten zakątek spodobał. To kolejne różane miejsce. Ma być tam różowo- pastelowo a jak wyjdzie to się okaże. Lucek buszuje na balkonie- najchetniej położył by się w skrzynce z kwiatami
Anabanana oczywiście rosną tam róże. Pashima, Angel i Pepita, Cinderella, Kosmos, Yoladne d'aragon. I toszkę bylinek- goździki białe niskie, dwa przetaczniki i macierzanka.
Beatko spotkanie było super. Balkon mi zarósł kwieciem- ale tak chciałam. A zakątek jak skończymy ta mam nadzieję, że nadal będzie Ci się podobał. Myślę o tym by z jednej strony posadzić taki szpalerek niskich berberysów lub co roku obsadzać błękitnymi żeniszkami. Jeszcze muszę to przemyśleć.
Joluś jeśli możesz to zbierz nasionka. Posieję u siebie i moze wyrośnie mi taki różowy? Pasowałby kolorystycznie do tego nowego zakątka.
Aguś dzięki za pochwały. Bęłkitnego Anioła koniecznie więc musisz znowu kupić- polecam ten powojnik każdemu. Szkoda że u Ciebie wymarzł- mam nadzieję, że mojego taki los nie spotka
Ostróżki są cudne- ja mam mało kolorów. Marzy mi się taka pełna biała i różowa- może w przyszłym roku uda mi się kupić.