

Kwiatki muszą pasować, nie mają wyboru, bo ja go już nie miałam, kiedy pojechałam na początku czerwca po jednoroczne. Były tam nędzne resztki asortymentu

pewnie myślał o Aprilce w przyszłościJolu, Ty i klimakterium? Niemożliwe![]()
Mój M. jeszcze nie doszedł do takiego etapululka pisze:sam robi zapisy na rośliny jakie mam kupić,bo z nim nie lubię jeździć,
Ja Twoje ze szkółki bylinowej też pamiętałam jak przez mgłęwanda7 pisze:Wczoraj nie przyjrzałam się dokładnie, co kupilaś.
Wczoraj kupiłam Huldine (mam przy śmietniku milin od dwóch lat i ciągle ma dwadzieścia centymetrów, wymarza do korzeni co roku, wylatuje stamtąd a ten na jego miejsce) i Albę Luxurians do przyszłej donicy na ganek jako towarzystwo do wcześniej kupionego Purpurea Plena Elegans. Powojniki w Kalisiaku (bo tam byłyśmy z Justyną i Wandzią) w dużo lepszej kondycji niż w Erwasie (gdzie kupiłam PPE), ceny też milsze dla portfela.lulka pisze:Jakie powojniki kupiłaś?