Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Iduś moja Pashmina w podobnym stadium rozwoju ;:108 Czekam na nią z niecierpliwością ;:224
Hermitage to jesienny zakup?Eden Rose jaki ma jasny pąk ;:224
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Aniu no właśnie a może to będzie biały Eden tylko z pomyloną etykietką? Już niedługo zobaczymy. Gdyby mój stary Eden zechciał zapączkować to miałabym porównianie. Hermitage kupiona jesienią z francuskiej szkółki.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Iduś kto wie? Pewnie byś się cieszyła co? :tan
Nie ma lekkiego zabarwienia różowego?
Hermitage jest ciekawostką,a Marselisborg ma super te kule ;:108
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ja też czekam na moją Marselisborg :D
Na razie kulki :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

No właśnie - Eden powinien mieć różową pręgę na pączku. Nie sądziłam że mylą róże.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

To moja Pashmina dalej posunięta w rozwoju a Hermitage czyli Joachim du Bellay raczył się obudzić i normalnie się puszcza. :lol:
Ciekawe co z tą Edenką, jaka ona się okaże. :roll:
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Aniu na razie pąk jest cały biały, ale jeszcze może sie zaróżowi. Będę go doglądać, dzisiaj też go obfocę.

Ewa gajowa Marselisborgu u mnie powoli rozkwita, lubię tą róże bo długo trzyma kwiat.

Gosiu z takiej pomyłki to bym sie nawet ucieszyła :lol: Ale ten Pierre de Ronsard to wg HMF Eden Rose88 a nie 85 i może stąd ta różnica w kolorze pąka?

Kocia maju to może u Ciebie pierwszej zobaczymy kwiaty Pomponiastej? Ale to będzie cudny widok. Hermitage u mnie nieśmiało rozchyla pąka, ale daleko mu jeszcze do pełnego rozkwitu.

Mam też złąwidomość Leonia Lambert od Schultiesa padła całkiem- niestety ;:145 Dostałam wiosną marną sadzonkę i nie dała rady mimo tego, ze posadziłam ją do donicy. Ciekawe czy komuś też padły róż wiosenne od niego?

Pąk Edena z wczoraj - trochę grubszy sie zrobił
Obrazek

First Lady- wczoraj znalazłam w pąku larwę bezczelnie wyjadającą kwiat :twisted:
Obrazek

I wczorajsze prace nad nową rózaną rabatą - jeszcze nie koniec ale zamysł już widać.
Obrazek
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

To ja mieszkam na zimnym wschodzie :wink: Moje róże wcale nie zaczynają jeszcze kwitnąć. Mam wiele z tych, które pokazujesz, ale ciągle w pąkach.
Marselisborg nie przykryłam w końcu na zimę, nawet kopca nie dostała :oops: Przetrwała to całkiem nieźle, zawiązała pączki. Nie sądziłam, ze taka odporna, mrozy sięgały u mnie poniżej -30, a -25 to standard. Nie mogę doczekać się tych okrągłych kwiatów :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Iduś koniecznie go obserwuj,mój tez w tamtym roku miał pąki bardzo jasne,ale ostatecznie się zaróżowił ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

O jaka super rabatka, bardzo w moim guście z tym otoczeniem w dodatku :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ida Pashmina uchyliła pączuś 8 czerwca i do dzisiaj nie otworzyła, strasznie długo jej to idzie, chyba po pół milimetra uchyla swoje płateczki. ;:65
Od Schultheisa padło mi w sumie 4 róże z jesieni a wiosenne są ledwo żywe i powolutku zaczynają rosnąć a jedna Christine Helene dzisiaj zauważyłam że zaczyna schnąć jedna jej gałązka więc też nie wiadomo do końca czy da radę.
Duże większe i silniejsze są róże od Petrovica czy Sipa. Już od Schultheisa nie kupuję bo szkoda pieniędzy. :cry:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

:wit Lemeczko,
zacznę od rabatki różanej ;:138 ;:138 , będzie fantastyczna.
Ja też obserwuję pąki Edenek i Pashminki. Wybarwienie na pąkach Edenek pokazuje się dopiero w pewnym stadium.
Pąki Edenki i Białego Edena są niemal takie same. Zerknij do mnie, specjalnie tam wstawiłam zdjęcie na którym widać pąki obu róż. Pashminka i u mnie przybiera w pączkach, jeszcze poczekamy. ;:65
Macie rację, róże ze szkółki francuskiej i od Pertovica najlepiej rosną.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Lemka, nowa rabatka różana, jak ja to lubię. ;:138
Pączek Marselisborg super, będzie piękny kwiat. ;:167
Jeszcze moment i zrobi się kolorowo.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

:wit Lemeczko, mnie też od Schultheisa jedna wiosenna (Morden Ruby) się nie przyjęła. Miała aż pięć pędów, które sczerniały. A tak dobrze się zapowiadała ;:145 . Pozostałe siedzą mizeroty i nie wiem czy coś z nich będzie. A tak mi zależało, bo zamówiłam same terminatorki.
Spróbuję na jesieni jeszcze raz, bo wiem, że Gosia zwracała mu na to uwagę, to może się zrekompensuje i tym razem da porządne sadzonki. ;:108
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Nie mogę się doczekać kwiatów Pashminy, szczególnie, że moja nie ma jeszcze pąków!!!
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”