

Dzisiaj rano jak co niedziela wybrałam się a giełdę zoologiczną po zakupy do akwarium i mimo że było otwartych kilka stoisk z kwiatami byłam twarda i nie kupiłam żadnego kwiatka

Ale potem poszłam do Polo po zakupy i moją silną wolę szlak trafił





No i jeszcze kanna zrobiła mi niespodziankę i rozwinęła jeden kwiatek


