Ewo posłonki na razie wyglądają niepozornie - na dobrą sprawę nie ma na czym oka zawiesić. Mam nadzieję jednak, że w przyszłym roku zakwitną tak jak powinny
Elu - dzięki! Od dwóch dni jestem na urlopie, ale z wolnym czasem wciąż krucho

Ostro walczę na działce. Najwyższa pora posadzić wszystkie nabytki. Specjalnie dla Ciebie i pozostałych "ciekawskich" Gości moje pozostałe zakupy:
paprocie - a raczej paprotki

- wawrzynek główkowy
żurawki i żuraweczki:

W sumie kupiłam 5 żurawek. Nie wiem gdzie się podziała piąta, że nie ma zdjęcia

. Do tego jeszcze delospermę o czerwonych kwiatach i prymulę auricula o pełnych różowych - w jednym i drugim przypadku zaufałam sprzedawcom, bo roślinki są bez kwiatów.
Izo niestety na wspólną wycieczkę z grupą kaszubską nie mogę się wybrać, bo mój kierowca weekendy ma zajęte

Ja na kwiaty żeleźniaka czekałam 2 lata. W zeszłym roku zakwitł mi po raz pierwszy. Nie wiem co Ci poradzić, bo ja przy swoim nic nie robię. Rośnie w raczej suchym miejscu.
Basiu szkoda, że nie udało Ci się pojechać. Pogoda była super i wystawców mnóstwo. W większości ci sami co zawsze, ale było też kilku nowych. Ten ostatni kwiatek to żeleźniak. To popularna roślina w angielskich ogrodach, ale u nas dość rzadko występuje. Dostałam go od Danusi-ktoś.
Asiu - już?!U mnie dopiero zaczynają. Nie wiem dlaczego, ale u mnie co roku inna lilia zaczyna sezon
Jacku żeleźniak robi wrażenie - to prawda. Chociaż mój jest kiepsko wyeksponowany, bo rośnie w takim buszu, że go prawie nie widać. W zasadzie nie ma szans na fotkę całej rośliny. To zdjęcie robiłam z dróżki. Dobrze dojrzałeś - to pełny dzwonek brzoskwiniolistny. To mój zeszłoroczny prezent od Zosi-andriu53. Uważaj na siebie, bo wchodzenie na dach może być niebezpieczne.
Edwardzie miło, że się troszczysz. Z łażenia po drzewach już wyrosłam

Na starość przyplątał mi się lęk wysokości
Słuchajcie moi mili - ogłoszenie -
mam na zbyciu dużą kępę żółtego liliowca. Ze względu na rozmiar w grę wchodzi raczej tylko odbiór osobisty ewentualnie pokrycie kosztów przesyłki.
Zrobiłam trochę miejsca na tegoroczne nabytki:
Zakwitają kolejne róże:

-
Schneewittchen

-
Degenhardt

- miniaturka NN