Palczycha z dnia na dzień się zmienia - pewnie za kilka dni pierwszy liść rozwinie się całkowicie
A to nowe domowe maleństwa:
Aichryson kupiony na forum:
hoja Australis Variegata:
hoja Parasitica Variegata:
Trzymajcie kciuki, zwłaszcza za hoyki, bo podróż pocztą zniosły co prawda bardzo dobrze, ale chyba bardzo się zestresowały, bo listek w jednej zaczął delikatnie na brzegach czernieć, druga zgubiła młody listek, ale może w ziemi z perlitem będzie im dobrze i ładnie się przyjmą (oby). Aichrysonka też posadziłam do ziemi z perlitem, chciałam dodać piasku, ale oczywiście kupienie woreczka z piaskiem graniczy z cudem, a z piaskownicy osiedlowej bałabym się dać roślinom (nawet po wypłukaniu).
Poza tym czekam na kwietnik na 9 doniczek, tak więc trochę miejsca przybędzie
Przesadziłam też moją Carnoskę - w samą porę, bo rosła w doniczce z "zespolonym" podstawkiem, doniczka miała dziurkę, ale wrósł w nią korzeń i całkowicie zapchał odpływ wody.