Ogródek An-ki cz.7

[ewa w]

Boska jak duże ma kwiaty?

[Wanda7]

Anulko, różyczki piękne jedna w drugą, ale te twoje zestawienia to jest dopiero cymes. NIe mogę się napatrzyć, jak to wszystko ze sobą idealnie wsółgra, wzajemnie podkreslając swoją urodę. To naprawdę wyższa sztuka.

[JAKUCH]

Ania jest specjalistką od tworzenia pięknych kompozycji różanych to nie podlega żadnej kwestii,to samo Nelka .U mnie jak na razie ostatni kwiat doktorka się pokazał

[Tosia1]

Ania, zajrzyj do mnie i spojrzyj na moje królowe.Pragnę, abys zobaczyła je na żywo

[danutab]

Aniu masz rację że trudno wybrać tą jedyną ale ja co roku wybieram właśnie taka które mnie najbardziej zachwyca.

[an-ka]

Danusiu a ja jakoś nie potrafię wybrać tej jedynej.Nie chcę skrzywdzić żadnej bo się pogniewają i przestaną kwitnąć.

Tosiu zaraz pooglądam a możliwe,że i w realu.

Wando-a tam wyższa sztuka-tak mi czasami coś wyjdzie.U Ciebie również jest wwszystko przemyślane i pięknie nasadzone.
Czasami jest przerost formy nad treścią ale wtedy sekator skutecznie poprawia obraz rabatek.

Jadziu-dziękuję za komplement ale ja wiem jak też jest i w Tweoim ogródku-dopieszczenie-to mało powiedziane.

Ewusia kwiat jest bardzo pełny i na oko około 6=-7 cm.Zmierzę go przy okazji.Ale ten zapach!!!Tak samo Comte de Chambord.
W tym roku to piękny krzaczek z wieloma kwiatami(kupiłam go chorego,cherlawego no i po roku jest oky.

[kogra]

O tak, Comte jest rewelacyjna.
Podpisuję się pod nią obiema rękami.

[an-ka]

I polecamy ją z Grażynką każdej różomaniaczce-prawda?
A tak wygląda Dark Lady(zdjęcia robilam w pełnym słońcu)

[Jule]

No i Ty mi powiedz, ze nie jestes fioletowa dziewuszka Fiolet jest oczywiscie pojeciem wzglednym ale te ostatnie foty, to jest to z czym mi sie kojarzysz

[ewa w]

Anka co jedna róża to piękniejsza-szkoda, że mój ogródek nie jest wiekszy, pożeram oczami Wasze kwiaty

[majka411]

Ania, tak czasami jest Doktorek jako dama miał przecudny odcień kwiatuszka.
Prawdziwa Dark Lady jest bardzo ładna.
Czy Twoje Gardinie już maja pąki. Nie mogę się doczekać na ich kwiaty.
Obserwuję u siebie tą kupioną już kwitnącą, mogę powiedzieć, że to bardzo piękna róża.
Ma bardzo duże kwiaty.
Comte de Chambord, to wyjątkowa róża. Zawsze się za nią oglądam, może kiedyś zagości u mnie.

[ewamaj66]

Niektóre pędy ND sięgnęły mi już do oczu Ona chce zostać moją ulubienicą Pewnie nie będzie śladu po cięciu, bo zamierza być nadal pnącą.
Kupowałam wiosną od Petrovica i sadzonki na początku budziły niepokój-rosną jednak wszystkie i będą kwitły Jestem bardzo z tego zadowolona.

[an-ka]

No i Ty mi powiedz, ze nie jestes fioletowa dziewuszka Fiolet jest oczywiscie pojeciem wzglednym ale te ostatnie foty, to jest to z czym mi sie kojarzysz

Julka bo też uwielbiam te odcienie fioletu,magenty,fuksji.Pytanie jakich kolorów róż nie kocham? Nie ma takich-wszystkie sa piękne jak dobrze skomponowane ale i w chaosie kolorystycznym też lubię.




Ewo mój też mały.Wciskam gdzie się da a tego róże nie lubią.Potem jest wykopywanie i myślenie co tu robić.Najczęściej ląduje w zaprzyjażnionym ogródku.

[an-ka]

Maju ,Giardina nr1 ma na razie 1m i maleńkie pączki,Nr 2(nie wiem czy to nie Cinderella) ma się znakomicie i kwitnie.Nr 3 jeszcze w powijakach.Kwiaty są mniejsze niż na Giardinie nr 1 w ub.roku ale bardzo podobne w kolorku i w budowie kwiatka.



Maju mój Lavender Pinocchio (zdeptany jedyny pędzik)zakwitł czym mnie bardzo wzruszył.Jakoś soki dotarły do samej góry.Kwiaty ma rzeczywiście lawendowe tylko tam już nie mam osteospermum ,które ładnie się komponowało.Pokaże z innego roku.





Ewcia no jasne ,że ND kocha Ciebie i postara się zasłużyć na Twoją miłość.
Jest taka spiekota,że kwiaty zasychają.Jestem wściekła ,bo jak nie deszcz to skwar.Mamy krótki czas by cieszyć się kwiatami.
Pierwszy kwiatek Pastelli:

[majka411]

Aniu mój Lavender Pinocchio ma kolor taki jak u Ciebie na drugiej fotce. Myślę, że on zmienia kolor i dlatego go lawendowym nie widziałam.
Z podsadzeniem tymi kwiatuszkami to strzał w dziesiątkę. Zrobię podobnie
Dzięki za podpowiedz
Gardinia nr 1 ma już metr wysokości ona jest najpiękniejsza, czekam na jej fotki.
U mnie Aphrodyte ma trzy grube pączusie jak tylko zakwitnie, to wstawiam fotki dla Ciebie.