
Moje kwiaty w hydroponice cz.2
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
kubasia.....Jeżeli czyściłaś korzenie pedzelkiem to więcej już nic nie zrobisz.Śmiało możesz wsadzać do hydro 

- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Jeszcze trochę poczyściłam i już siedzi w hydro. Dzięki za dobre rady 

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Teresko wczoraj wieczorem nie mogłam się zalogować na Forum ( awaria a może przerwa ...?)
W każdym bądź razie Fiołeczek ??-????????? ??????o już siedzi w zestawie do hydroponiki bo taki czekał na niego i tylko jedno maleństwo odkruszyło sie w trakcie rozwijania.
Z tego co widziałam to za jakiś czas będzie mnóstwo sadzonek ale to przepiękna odmiana więc chętnych na nie nie zabraknie i nie zmarnuje się ani jedna.
Dla Ciebie dużo
i jeden z moich ulubionych Fiołeczków czyli
Spring Rose - kwiaty cudnej urody , małe białe różyczki podbite zielonym kolorem


Na obejrzenie pozostałych które juz u mnie zakwitły zapraszam do tego linku
Moje fiołki w hydroponice
W każdym bądź razie Fiołeczek ??-????????? ??????o już siedzi w zestawie do hydroponiki bo taki czekał na niego i tylko jedno maleństwo odkruszyło sie w trakcie rozwijania.
Z tego co widziałam to za jakiś czas będzie mnóstwo sadzonek ale to przepiękna odmiana więc chętnych na nie nie zabraknie i nie zmarnuje się ani jedna.
Dla Ciebie dużo



Spring Rose - kwiaty cudnej urody , małe białe różyczki podbite zielonym kolorem

Na obejrzenie pozostałych które juz u mnie zakwitły zapraszam do tego linku
Moje fiołki w hydroponice
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Krysiu...cieszę się bardzo ze fiołek dotarł .Nie przejmuj sie tym że jedno malęństwo sie ułamało ,ponieważ ja miałam taka sama sytuację . Nie dość że ułamał mi się listek mateczny to i jeden z dwóch maleńkich młodych listków
Juz myślałam ze straciłam fiołka a tu niespodzianka za jakiś czas zaczęły sie pojawiać nowe listeczki
Po za tym jak zauważyłaś w sadzonce jest jeszcze na dnie kilka następnych maleństw.Będzie radość
jak zakwitną.
Twoją kolekcję fiołków w hydro oglądałam ju ż jakiś czas temu....jest imponująca.Spring Rose jest faktycznie cudnej urody i bardzo Pięknie się uśmiecham
o listeczek albo malutką sadzonkę, ale dopiero po urlopie.Mam tylko mała prośbę.............może jako dodatek jakaś mała półeczka
bo miejsca mało 



Twoją kolekcję fiołków w hydro oglądałam ju ż jakiś czas temu....jest imponująca.Spring Rose jest faktycznie cudnej urody i bardzo Pięknie się uśmiecham




- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Jacku.... Cierpliwości,cięcie hojki campacty będzie w drugiej połowie sierpnia ,po urlopie.
- JacekCich
- 200p
- Posty: 205
- Od: 30 kwie 2011, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2



Tylko cierpliwi się doczekają, bo nie tracą nadziei.
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Teresko Fiołeczek Spring Rose to roślina z listka którego dostałąm pod koniec kwietnia i to jego pierwsze kwitnienie.
Z niektórych pierwsze kwiaty miałam już po 10 miesiącach ale dla większości jednak rok musi minąć aby urosła spora rozeta i dała taka burzę kwiatów.
Zdarzało się, że małe rozetki miały zimą pojedyncze pędy z pąkami ale je wycinałam.
Sadzonek w tej chwili mam niewiele bo poszły w świat do chętnych ale liśtki z każdego który Ci sie podoba choćby dziś.
Wstawię fotkę z półeczki jaka mąż zrobił mi na małe fiołki przy oknie , jestem z nich zadowolona i spełniają moje oczekiwania.
W takim razie odezwij się po powrocie.
Aha a propos ... miejsca na parapecie - wreszcie po roku prób opanowałam ukorzenianie Crossandry i mam kilkanaście sadzonek ( część ukorzenionych) bo likwidowałam stary krzew.
Zawsze chciałaś więc może iść razem z listkiem.
Z niektórych pierwsze kwiaty miałam już po 10 miesiącach ale dla większości jednak rok musi minąć aby urosła spora rozeta i dała taka burzę kwiatów.
Zdarzało się, że małe rozetki miały zimą pojedyncze pędy z pąkami ale je wycinałam.
Sadzonek w tej chwili mam niewiele bo poszły w świat do chętnych ale liśtki z każdego który Ci sie podoba choćby dziś.

Wstawię fotkę z półeczki jaka mąż zrobił mi na małe fiołki przy oknie , jestem z nich zadowolona i spełniają moje oczekiwania.
W takim razie odezwij się po powrocie.
Aha a propos ... miejsca na parapecie - wreszcie po roku prób opanowałam ukorzenianie Crossandry i mam kilkanaście sadzonek ( część ukorzenionych) bo likwidowałam stary krzew.
Zawsze chciałaś więc może iść razem z listkiem.
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 1 paź 2010, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Witaj Teresko i witajcie fani hydroponiki
Długo mnie na forum nie było. Chciałam sie pochwalić jak ładnie mi zakwitła AGLAONEMA. Nie myslalam ze kiedys doczekam u mnie kwitnienia z moich roslinek zielonych hehe choc nie dawno zakwitł mi również KROTON. Co tez dało mi mnóstwo radości. Chciałam także pokazać Ci Teresko(no i reszcie miłośnikom) moja kolekcje kwiatów w hydro, żebys zobaczyła Tereso do czego doprowadziłas zarażając mnie tą super uprawą
Za co Ci bardzo bardzo dziękuje.
Od momentu jak pierwszy raz weszłam na twój wątek. Po prostu to był strzał Amora!!
I teraz niestety (albo i stety) od tamtego czasu nie tylko pokochałam hydroponikę ale i kwiaty same w sobie hehehe
Oto moja mała kolekcja:) Z góry sorry za jakosc niektorych zdjec, bo z komorki
Aglaonema:

Kroton a za nim Dracena Sandera:

Fikus 2-letni:

Kaktusiki:

Sansewieria niedawno przesadzona do hydro:

Szeflera 2-letnia:

Scindapsus:
Grubosz:

Aloes:

Mlodziutki Papirus:

Dracena Marginata:

Kliwia wielka i balam sie przeniesc do hydro ale zaryzykowalam i zobaczymy:)

Złoślicha:

Baucarnea:

Mam takie pytanko czy wiesz moze czy jakbym sciela sobie odnozke z wierzcholka Draceny Sandery to czy kwiat by nie umarł?? W sensie ze gore obetne i co wtedy? Moze z boku wypuści cos? hihi
Pozdrawiam serdecznie






Aglaonema:


Kroton a za nim Dracena Sandera:



Fikus 2-letni:

Kaktusiki:



Sansewieria niedawno przesadzona do hydro:

Szeflera 2-letnia:

Scindapsus:

Grubosz:

Aloes:

Mlodziutki Papirus:

Dracena Marginata:

Kliwia wielka i balam sie przeniesc do hydro ale zaryzykowalam i zobaczymy:)

Złoślicha:

Baucarnea:

Mam takie pytanko czy wiesz moze czy jakbym sciela sobie odnozke z wierzcholka Draceny Sandery to czy kwiat by nie umarł?? W sensie ze gore obetne i co wtedy? Moze z boku wypuści cos? hihi
Pozdrawiam serdecznie
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Krysiu Krosandra oczywiście tak.Co do fiołeczka to nie ma znaczenia czy to będzie listek czy mała sadzonka.Mam nadzieje ze po powrocie z urlopu moje parapety rozrosną się jak dobrze nawozone kwiatki
LaCucarachita...jest mi niezmiernie miło że sprawą mojej perswazji
uwierzyłaś że hydroponika jet bardzo prosta i łatwa..O czym świadczy różnorodnośc Twojej kolekcji
która jest imponująca.Im więcej osób pochwali się swoimi osiągnieciami tym większa szansa na powiększenie sie" hydrozakęconych."Co do draceny to tnij bez obawy.Dracena lubi cięcia.Żeby sie nie rozpisywać podaję link do poczytania.
http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... %C5%BCanie
http://www.drosera.pl/forum/odmladzanie-roslin-t83.html
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3428


LaCucarachita...jest mi niezmiernie miło że sprawą mojej perswazji


http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... %C5%BCanie
http://www.drosera.pl/forum/odmladzanie-roslin-t83.html
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3428
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
LaCucarachita....dracenę ukorzeniaj w wodzie oczywiście
.W ziemi jest większe prawdopodobieństwo gnicia.

-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 1 paź 2010, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Dziękuje Tereso za pomoc. Jesteś po prostu WIELKA!!!
:D:D:D:D Powiedz mi jeszcze tylko czy przy przesadzaniu rośliny z ziemi do hydro, korzenie musza byc idealnie czyste? Za kazdym razem mam dylemat bo to nie lada wyzwanie czyscic każdy korzen:) I tak sie zastanawiam, wiadomo korzenie sa czyste ale czasami zostanie cos gdzieniegdzie...
Takie wyczyszczone jak ma kubasia wystarczajaco starczy? nie trzeba ich tak na maksa czyscic by zadnej ziemi nie zostalo?
pozdrawiam



- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
LaCucarachita..... przyznam się szczerze że na początku mojej przygody z hydroponiką nie mając jeszcze doświadczenia w czyszczeniu korzeni (nie od razu wpadłam na pomyśł czyszczenia pędzelkiem)pozostawało troszkę ziemi na korzeniach.Dotyczy to paproci której korzenie były bardzo splątane i z obawy silnego ich uszkodzenia pozostawiłam trochę ziemi.Nie wpłynęło to potem na rozwój rosliny.Dlatego czyszczenie Kubasi jest wystarczające.Pamietaj że kazda roślina ma inne korzenie.Jedne czyszcza sie szybko nad innymi trzeba popracować.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
kubasia.....zapowiada się u Ciebie piękna kolekcja
.radami zawsze chętnie służę.

-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 1 paź 2010, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Teresko Dzięki za rade. będę pamietać. Ulzylo mi bo rzeczywiscie z niektorymi korzeniami nie ma w ogole problemu a niestety sa i takie nad ktorymi trzeba ostro przysiedziec. Widzialam ze masz ladna hoje, ja niestety dostalalam taka fajna dosc z dlugimi pnaczami ale w ziemi. Niestety ale w ogole nie kwitnie. Nie wiem co jej moze byc. Liscie i podloze jest ok. Mozesz mi zdradzic co ile ja karmisz nawozem i przy jakim oknie stoi? Duzo swiatla potrzebuje?
kubasia Pieknie to wszystko wyglada
Jak na poczatke to sporo tego masz hehe
powodzonka i pozdrawiam
kubasia Pieknie to wszystko wyglada

