Witaj Beatko.
Śliczne zdjęcie z liliowcem, a nawet widzę, że róża Ci już zakwitła.
Podobnie jak Ty lubię dalie, ale w innych ogrodach oglądać.
To wykopywanie i przechowywanie jest bardzo absorbujące.
Beatko kolorków co nie miara, ogromne wrażenie zrobiły na mnie wiciokrzewy, a co do dalii, to też mi niestety nie przezimowały, ale się nie poddaję, ponieważ są stosunkowo tanie, więc stwierdziłam, że warto je nawet potraktować jako jednoroczne, ale przechować oczywiście spróbuję.
Przyszłam w odwiedziny, usiądę trochę, bo nogi mi wysiadły od zwiedzania Twojego królestwa roślin. Przepiękne masz wiciokrzewy, mszyce ich nie żrą? Muszę trochę więcej czasu tu poświęcić , może nocną porą.
Witaj Beato ! Całkiem niezłe początki ogrodu. Podpatrzyłam u Ciebie piękny murek z wapienia oraz ścieżkę rododendrony też robią wrażenie. A teraz czekam na aranżację oczka. Podziwiam za silną wolę i upór, że sami to wykopujecie. Jeśli uchowaly się jakieś sadzonki szałwii muszkatołowej to chętnie się nimi podzielę.
No Beatko może coś skrobniesz, jestem bardzo ciekawa kolekcji hojek i skrętników, pokaż coś- myślę raczej o skrętnikach- może coś wydębię albo wymienię na listeczek.
Jolu niestety zdjęć na razie nie będzie mój kochany synio w poniedziałek na wycieczce rozwalił aparat . Zamówiłam już nowy ale nie wiem kiedy dotrze. A właśnie dzisiaj zakwitła jedna z hoyek.