Trawnik był zakładany przez samych właścicieli ogrodu. Włożyli w niego ogrom pracy, wszytko ręczna robota, tylko podziwiać. Trawa jest lekko żółtawa bo nie dostała jeść w tym roku. Oczywistym było, że zostanie z początkiem roku założone automatyczne nawodnienie to nic nie robiono, sądząc, że taka inwestycja zdewastuje trawnik. Widzieli jak to robi konkurencja i długo wahali się czy pozwolić sobie na degradacje. Przypadkiem po sąsiedzku zobaczyli nasze wykonanie instalacji i wybrano nas. Jutro będziemy kończyć instalację więc i trawnik otrzyma nawóz. Za 7 dni na pewno się zazieleni i będzie wyglądać doskonale. Jak ustaliłem wysiana została mieszanka GRAMINEX WEMBLEY. Właściciele wymienili glinę 70cm !!!! na bardzo piaszczystą ziemie i wykonali drenaż. Wykonali wszystkie prace za radami pobliskiej firmy ogrodniczej. Wykonali to sami bez specjalistycznych maszyn i wiedzy. Ja za takie wykonanie daje im 6+Blondas pisze:....
Ogrod2000, na trawniku powyżej jest sporo żółtych obszarów, czy to kwestia braku wody/żarcia, czy jakiś inny aspekt? ....
