
Róże, róże, róże... - Asia - 2012
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asia, zapraszam do mojego wątku na str. 54 na konsultacje 

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Majeczko szkoda, bo Ritausma to prawdziwa piękność. Nie wiem tylko, jak powtarza. U mnie z miejscem też krucho, jak jesienią przyjdą nowe Sipówki. Właśnie po to jeżdżę do Powsina, by widzieć róże w realu, można się przekonać do niektórych odmian. Ja waśnie przez wizyty w tym ogrodzie zapragnęłam mieć Semiplenę, Variegatę di Bolognę, Maiden's Blush, Fruhlingsduft i wiele innych. Louise Clements bardzo ładna ale jakoś mi nie przypomina angielek a podobno to siewka Grahama Thomasa.
Magda witam Cię
Charles de Mills to piękna róża i moje wielkie chciejstwo od dawna. Niestety nie dostanę jej u Sipa.
Wandziu byłam, widziałam, napisałam a raczej potwierdziłam to co wyżej (moim zdaniem).
Wrzuciłam jeden filmik, może wrzucę więcej ale to raczej w nocy bo teraz mam bardzo słaby internet. To jest część pierwsza część różanki, ta przy szklarni. Zobaczycie m.in. Ritausmę, Rosa rubiginosa, Aicha, Mme Plantier, Rosa helenae semiplena, Splendens. Przepraszam za tą okropną jakość filmu.
http://www.youtube.com/watch?v=8eXQyzQY ... e=youtu.be
Magda witam Cię

Wandziu byłam, widziałam, napisałam a raczej potwierdziłam to co wyżej (moim zdaniem).
Wrzuciłam jeden filmik, może wrzucę więcej ale to raczej w nocy bo teraz mam bardzo słaby internet. To jest część pierwsza część różanki, ta przy szklarni. Zobaczycie m.in. Ritausmę, Rosa rubiginosa, Aicha, Mme Plantier, Rosa helenae semiplena, Splendens. Przepraszam za tą okropną jakość filmu.
http://www.youtube.com/watch?v=8eXQyzQY ... e=youtu.be
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Witaj Camellio ,miło jest zaglądać do Ciebie .Fotoreportaże z Powsina są miłe dla oka i dzięki Tobie ,że nam je pokazujesz.Mam pytanie czy tamtejsze róże są podlewane czy to co Bozia da ? Filmy z Powsina też oglądam ,tylko nie wszystkie róże mogę rozpoznać .Jeśli będziesz robić następny filmik czy mogłabyś podchodząc do każdej róży mówić jaka to odmiana,wtedy byłoby cudownie .Dziękuję .
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Fenja witaj
Dziękuję, miło mi. Szczerze, nie mam pojęcia czy te róże są podlewane. Nie zauważyłam jakiegoś systemu nawadniającego ale też specjalnie nie zwracałam na to uwagi. Mają grubą ściółkę, więc to też na pewno chroni glebę przed wysychaniem. Muszę się temu przyjrzeć następnym razem.
Wklejając link do filmiku staram się wymienić te róże "pierwszoplanowe", nie przy wszystkich jest tabliczka, choć nazwy większości znam. Może jak będę miała więcej czasu (czyli pewnie zimą) i nauczę się trochę obróbki filmików to dodam podpisy odmian.
Mówić, jaka to odmiana się wstydzę
Na nagraniach czy też przez telefon mój głos wydaje się dziecinny. Nie dawno, kiedy jeszcze mieliśmy w domu telefon stacjonarny i dzwonił ktoś obcy często pytał się "jest ktoś dorosły w domu?", "a ile masz lat?"
Pomyślę nad tym, chyba powinna być jakaś opcja dodania tekstu...
Tymczasem trochę parapetowych
Queen of the Musks


Drugi kwiat Glamis Castle, już trochę większy. Nie wiem jak pachnie bo ciężko się tam dostać.

Glamis Castle, dalej Tradescant i na końcu Trier.


Wklejając link do filmiku staram się wymienić te róże "pierwszoplanowe", nie przy wszystkich jest tabliczka, choć nazwy większości znam. Może jak będę miała więcej czasu (czyli pewnie zimą) i nauczę się trochę obróbki filmików to dodam podpisy odmian.
Mówić, jaka to odmiana się wstydzę



Pomyślę nad tym, chyba powinna być jakaś opcja dodania tekstu...
Tymczasem trochę parapetowych

Queen of the Musks



Drugi kwiat Glamis Castle, już trochę większy. Nie wiem jak pachnie bo ciężko się tam dostać.

Glamis Castle, dalej Tradescant i na końcu Trier.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Znowu mnie kusisz tą Queen of the Musk....
A ja już wystarczająco jestem na nią chora......

A ja już wystarczająco jestem na nią chora......

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- katrin95
- 50p
- Posty: 67
- Od: 7 cze 2012, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą LUBUSKIE
- Kontakt:
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu jeszcze nie ma pąków. Dlatego tak się zastanawiam, czy czegoś doczekam się w tym roku .Póki co podlewam nawożę i czekam
pozdrawiam kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Ale zaszalałaś z zamówieniem u Sipa, jak Ty to wszystko chcesz zmieścić? zwłaszcza, że historyczne wyrastają na takie giganty jak pokazujesz na zdjęciach z Powsina...
Powiedz czy Twoim zdaniem już w ten weekend warto jechać do Powsina czy poczekać następny tydzień? - chodzi mi o kwitnienie nowoczesnych róż, od razu mówię, że nie ma opcji wybrać się i w ten weekend i następny..
Powiedz czy Twoim zdaniem już w ten weekend warto jechać do Powsina czy poczekać następny tydzień? - chodzi mi o kwitnienie nowoczesnych róż, od razu mówię, że nie ma opcji wybrać się i w ten weekend i następny..
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Ja też zamówiłam sporo u Sipa- nie wszystkie będą ale te które dostanę będą mam nadzieję cieszyły oczy kwiatami w przyszłym roku. Fajnie pooglądać kolejne rózane okazy. I gratuluję serduszka
- ja też dostałam 


Pozdrawiam Ida
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Powiem nieskromnie z serduszkiem
nam do twarzy 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Patrzcie nawet nie zauważyłam że przybyło Wam serduszek, jakby nie Ida to nawet bym nie wiedziała
gratulacje wszystkim.
Asiu to więcej dostaniesz niż ja ale to i tak cieszy.
Potwierdzoną mam Queen of the Musks i trochę innych terminatorek.
Ritausma krzaczek niczego sobie i ciągle mam dla niej miejsce tylko jeszcze muszę ją zamówić gdzieś. A takie maleństwa jak Św. Tereska z Lisieux jak najbardziej widziane bo maleńkie krzaczunie też kocham.
Paul Ricault będzie żył.


Asiu to więcej dostaniesz niż ja ale to i tak cieszy.


Ritausma krzaczek niczego sobie i ciągle mam dla niej miejsce tylko jeszcze muszę ją zamówić gdzieś. A takie maleństwa jak Św. Tereska z Lisieux jak najbardziej widziane bo maleńkie krzaczunie też kocham.

Paul Ricault będzie żył.

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Grażynko wygląda na to, że Queen of the Musks będę jeszcze długo kusić, bo jest tego warta. Zdecydowałaś się już, w której szkółce ją zakupisz? Jeśli tak, to myk do formularza, myślę, że nie będziesz żałować tej decyzji
Kasiu jeśli mogę Ci coś doradzić, dobrze byłoby nie nawozić róży nowo posadzonej w pierwszym roku, wiele osób stosuje tę praktykę. Chodzi o to, żeby nowy krzew najpierw dobrze się ukorzenił, zaaklimatyzował. Nawożenie stymuluje przede wszystkim rozwój nadziemnej części rośliny tymczasem dobre ukorzenienie jest bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze. Ja w pierwszym roku sobie odpuszczam. Nawożę takie, które są u mnie już drugi rok. Podlewanie jak najbardziej wskazane
Jeśli róża nie wypuściła dotąd pąków kwiatowych to może być Flammentanz ale nie musi. Róża potrzebuje trochę czasu aby się zaaklimatyzować i może zakwitnąć w późniejszym terminie.
Joasiu zaszalałam z tym zamówieniem, prawda. Jest jeszcze tyle róż, które bym chciała. Muszę wyrzucić głóg, który się u mnie nie sprawdził, wierzbę mandżurską, która tylko szpeci, poza tym mam jeszcze trochę miejsca "po kątach". Bardzo chciałabym Poppius ale taka już się u mnie nie zmieści.
Kiedy warto jechać do Powsina? W każdej chwili. Jeśli chodzi o nowoczesne róże, to część z nich już kwitnie ale zdecydowana większość nadal w pąkach. Nie wiem czy za tydzień będzie pełnia kwitnienia, może prędzej za dwa tygodnie.
Lemeczko tak się cieszę z odpowiedzi Sipa, pewnie Ty też - przynajmniej wiemy na czym stoimy i teraz można zaplanować, gdzie domówić te brakujące egzemplarze (chyba, że inne szkółki go nie mają tak jak Tolstoj
).
Majeczko jak masz miejsce na Ritausmę to prędko zamawiaj
Cieszę się, że będzie więcej Queen of the Musks na forum, czuję, że to wspaniała róża, przecież nazwy Queen nie nadaliby pierwszej lepszej... Św. Tereska to taka kruszynka w moim ogrodzie. Paul Ricault żyje, świetna wiadomość
teraz to na pewno sobie poradzi. Róże to silne krzaczory, nie raz już to udowodniły.
Za
dziękuję, nowym dwu sercowym również gratuluję (ech, znowu rymuję
)
Wrzuciłam już wszystkie pozostałe niedzielne filmiki z Powsina. Do niektórych dodałam już podpisy odmian (nie wszystkie róże są podpisane - tam, gdzie nie mam pewności, na razie zostawiłam). Podpisy dodałam też do niektórych starszych filmików. W najbliższym czasie postaram się uzupełnić wszystkie.
Część druga - jest tu główna różanka. Kwitną m.in. Frühlingsduft, Nevada, MH i Agnes - ostatnie kwiaty, Maiden's blush, Loise Odier, Polstjärnan, Flammentanz, Cardinal de Richelieu, Duchesse d'Angoul?me, Paul Ricault.
http://www.youtube.com/watch?v=JGPT2d4tITQ
Trzecia część - m.in. Kaiserin des Nordens, Parkfeuer, jakaś alba, Versicolor, Officinalis, Variegata di Bologna.
http://www.youtube.com/watch?v=KotesgDtaug
Czwarta część - ta przy wejściu służbowym, m.in. Charles de Mills, Maxima, Maria Magdalena, White Grootendorst, Pink Grootendorst.
http://www.youtube.com/watch?v=X5T6vI23 ... el&list=UL
Jeszcze dzisiejszy Tradescant - rozkwitły kolejne kwiaty.




Kasiu jeśli mogę Ci coś doradzić, dobrze byłoby nie nawozić róży nowo posadzonej w pierwszym roku, wiele osób stosuje tę praktykę. Chodzi o to, żeby nowy krzew najpierw dobrze się ukorzenił, zaaklimatyzował. Nawożenie stymuluje przede wszystkim rozwój nadziemnej części rośliny tymczasem dobre ukorzenienie jest bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze. Ja w pierwszym roku sobie odpuszczam. Nawożę takie, które są u mnie już drugi rok. Podlewanie jak najbardziej wskazane

Jeśli róża nie wypuściła dotąd pąków kwiatowych to może być Flammentanz ale nie musi. Róża potrzebuje trochę czasu aby się zaaklimatyzować i może zakwitnąć w późniejszym terminie.
Joasiu zaszalałam z tym zamówieniem, prawda. Jest jeszcze tyle róż, które bym chciała. Muszę wyrzucić głóg, który się u mnie nie sprawdził, wierzbę mandżurską, która tylko szpeci, poza tym mam jeszcze trochę miejsca "po kątach". Bardzo chciałabym Poppius ale taka już się u mnie nie zmieści.
Kiedy warto jechać do Powsina? W każdej chwili. Jeśli chodzi o nowoczesne róże, to część z nich już kwitnie ale zdecydowana większość nadal w pąkach. Nie wiem czy za tydzień będzie pełnia kwitnienia, może prędzej za dwa tygodnie.
Lemeczko tak się cieszę z odpowiedzi Sipa, pewnie Ty też - przynajmniej wiemy na czym stoimy i teraz można zaplanować, gdzie domówić te brakujące egzemplarze (chyba, że inne szkółki go nie mają tak jak Tolstoj

Majeczko jak masz miejsce na Ritausmę to prędko zamawiaj


Za


Wrzuciłam już wszystkie pozostałe niedzielne filmiki z Powsina. Do niektórych dodałam już podpisy odmian (nie wszystkie róże są podpisane - tam, gdzie nie mam pewności, na razie zostawiłam). Podpisy dodałam też do niektórych starszych filmików. W najbliższym czasie postaram się uzupełnić wszystkie.
Część druga - jest tu główna różanka. Kwitną m.in. Frühlingsduft, Nevada, MH i Agnes - ostatnie kwiaty, Maiden's blush, Loise Odier, Polstjärnan, Flammentanz, Cardinal de Richelieu, Duchesse d'Angoul?me, Paul Ricault.
http://www.youtube.com/watch?v=JGPT2d4tITQ
Trzecia część - m.in. Kaiserin des Nordens, Parkfeuer, jakaś alba, Versicolor, Officinalis, Variegata di Bologna.
http://www.youtube.com/watch?v=KotesgDtaug
Czwarta część - ta przy wejściu służbowym, m.in. Charles de Mills, Maxima, Maria Magdalena, White Grootendorst, Pink Grootendorst.
http://www.youtube.com/watch?v=X5T6vI23 ... el&list=UL
Jeszcze dzisiejszy Tradescant - rozkwitły kolejne kwiaty.



- katrin95
- 50p
- Posty: 67
- Od: 7 cze 2012, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą LUBUSKIE
- Kontakt:
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012

Asiu nie wiedziałam, że nie wolno. Kupiłam taki nawóz rozpuszczalny w wodzie. Podlewałam co 2-3 tyg.. ale skoro radzisz nie nawozić to już nie będę.
Wczoraj dostałam Black Magic ona była pokryta woskiem - zdrapałam go - teraz zastanawiam się czy dobrze zrobiłam ?
pozdrawiam kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p3084877" onclick="window.open(this.href);return false;
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Kasiu to nie jest tak, że nie wolno nawozić, ale w pierwszym roku byłoby to raczej nie wskazane. Po prostu już nie nawoź ich już w tym roku, różom nic złego się nie stanie. Tego wosku z róż nie trzeba zdrapywać, ma on chyba zabezpieczać pędy przed wyschnięciem (zwłaszcza jak róże stoją długo np. w markecie) ale wiele róż jest sprzedawanych bez wosku i nie ma problemu.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Ja się nie namyślam w której - pierwsza lepsza mi pasuje.
Ale na razie nic z tego.
Bo albo nie ma, albo zamówienie już poszło.
Ale na razie nic z tego.
Bo albo nie ma, albo zamówienie już poszło.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki