tez jestem początkującą działkowiczką



nie jest jeszcze tak źle ze mną...daję radę na pełnych obrotach jadę..bo szkoda mi np żeby ptaki zjadły truskawy wiec przed pracą lece dla Małej zbierać heheh to i skubne troche chwastów...lawenda pisze:witaj gagabulkamszyc w tym roku wszędzie pełno, u mnie poskręcały nawet liście na czereśni. Ja też mam takie stare śliwki bez śliwek do wycięcia i jak tylko znajdę czas to się wytnie. Widzę, że dajesz radę, grządeczki wyplewione, truskawki owocują
jeszcze żeby mieć czas trochę się tym nacieszyć
dzięki za odwiedzinkinirali pisze:Witaj Gabrysiu![]()
Zagubiłam Twój wątek a odnalazłam dzięki GrażyncePamiętam Cię z ubiegłorocznego spotkania u Tadeusza.
Widzisz Ty pracujesz a ja nie i też czasu jakoś braknie by doprowadzić ogród do właściwego wyglądu. Badylsko nie daje spokoju.
Dobrze że M objął obowiązki opryskowe! Mszyca niesamowicie plenna w tym roku.
Może coś jest ze śliwkami bo moje też puste drzewo...nie licząc mszyc![]()
Pozdrawiam.