Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Majeczko, Colette ma u mnie porcelanowy ...pomarańcz czyli z Aphrodite idealne połączenie. Już powoli przekwita i jestem niepocieszona, że na razie nie zobaczę ich kwiatów razem. Ale może następne pąki jakoś się zgrają. :roll:
Żołnierzyki jakoś się nie kwapią do kwitnienia. :roll:

Obrazek

Anuś, dzięki. ;:196 Mało jeszcze różyczek, ale już powolutku rozkwitają następne. Lilie jeszcze troszkę. Uczę się cierpliwości. :D

Basiu, ja też jestem ciekawa. Jeszcze nigdy nie miałam takiej ilości lilii. Pozdrawiam Cię równie serdecznie. :D

Robaczku, zapisałam dla Ciebie Annemarie`s. Madame już prawie, prawie. Jeszcze kilka ciepłych godzin i się zacznie. Szkoda, że kwitnie tylko raz.
Ławeczka się sprawdza, fajne miejsce do podziwiania całości ogrodu. ;:215 Jak tylko zakwitną lilie będę wsatwiać zdjęcia na bieżąco. :D

Ewuś/Gajowa, takie akcje też są fajne. Coś się dzieje. Wymaga pomysłu i aktywności. Wiem, że na skalę przemysłową moze być uciążliwe, ale dla amatorów to w pewnym sensie ...atrakcja. Zobacz ile walki trzeba włożyć w uratowanie plonów. Jak na wojnie. :;230
Pomysł ze śledziem bardzo mi się podoba. :;230 Jak to zniosły okoliczne koty? :;230
Proponuję jeszcze tablicę z wizerunkiem orła albo jastrzębia. :;230
Cieszę się bardzo, że lilijki rosną.

Gosiu, jeszcze za szybko na osobny wątek liliowy. Ciągle mało. ;:224 Różyczki bardzo się starają, zobaczymy co dalej.
Na szpakach się nie znam, nie mam tu takich ptaszków.

Ewuś,
super, że można podgladać.

Majeczko, w tym moim lesie tylko lilie dają pokaz. Trzeba to wykorzystać.

Karolu, rondo cały czas rośnie. Jeszcze Speciosum Album nie wykiełkowało, ale ona jest najpóźniejsza, więc daję jej czas.
Fioletowe róże? Masz na myśli Cardinau de Richelieu? Ona jest bordowo-fioletowa, ale na zdjęciach zawsze wychodzi fiolet. Nie ma siły żeby ustawić aparat.
Mrowisko albo mrowiska, bo są 2 jeszcze nie ruszane, bo mrówki zaczęły wykonywać jakieś wędrówki i myśleliśmy, że się same wyniosą. Jak się tylko pogoda poprawi zrobimy im przeprowadzkę. :D

Teraz kilka nowych pięknot z ogrodu. Może tym razem ktoś odgadnie nazwę?
NN historyczna.
Obrazek Obrazek

Nareszcie Louisa. ;:138
Obrazek Obrazek

Stanwell
Obrazek

Piwonie ;:167
Obrazek
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu śliczne te twoje róże :wit
Ta historyczna nn przypomina mi róże La Reine Victoria.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Dzięki Agnieszko. ;:196
Niestety to nie La Reine Victoria. Nie powtarza kwitnienia, małe kwiaty ok 5cm, liście jasno zielone, wysokość jakiś 1m, po rozwinięciu środek pełny, ciemno-różowy. Słabo pachnie i nie wymarza nawet w największe mrozy. Dostałam jako gratis i nie znam nazwy.
Jutro wstawię więcej fotek, bo się pięknie rozwinęła. :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Cudna Stanwell, moja nadal nie kwitnie. Może ruszy po nocnym deszczu.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ja też zachwycam się kwiatami Stanwell.
Pięknie zawinięte płatki.
Masz u siebie szpaki? Jakoś w tym roku jak na razie spokój.
W zeszłym roku przyleciały całym stadem i w jeden dzień i objadły wszystko
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Deirde pisze:Na szpaki pomaga tylko jedna rzecz - zerwać czereśnie - ja to wypróbowałam. :wink:
świetne :;230 ;:215

Co do Colette, to jest prześliczna ;:167
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś, mój Stanwell już przekwitł. Coś szybko mu poszło, mam nadzieję, że powtórzy. :roll:

Gosiu, piękne kwiaty, to prawda. Szkoda, że nie zostają na krzaczku dłużej.
Nie mam szpaków, to nie u mnie. :;230 Nie mam nic co mogłyby pożreć. Moje czereśnie od 6 lat walczą o przetrwanie. Jeszcze kwiatka nie widziałam. Cud, że nie wymarzły wcałości. :roll:

Amelko, badzo dobre. :;230
Colette prześliczna i nadal ma kwiaty i pąki. ;:138

Moja miłość Louisa Odier w pełnej krasie. ;:167 Co to jest za wspaniała róża, nachwalić się jej nie mogę. :heja

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Cardinal de Richelieu. ;:138

Obrazek Obrazek

Maxima ;:167

Obrazek Obrazek

Historyczna NN.

Obrazek Obrazek

Ciągle Colette ;:167

Obrazek Obrazek

Madame Plantier

Obrazek Obrazek

Kilka nowych roślinek. Dostałam Kozłówkę i powojnik Recta. :tan

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś posiedzę z kawką w ręku i z zachwytem na ustach ;:224
Cudne fotki zrobiłaś swoim królewnom:)
LO bajka,a Cardinal daje czadu ;:108
Colette ...na liście już zapisana,alba trochę spora,popatrzę u Ciebie ,Madame Plantier piękny kremowy kolor ;:108
No nareszcie się cieszysz różyczkami ;:63

Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Pięknie już Twoje róże kwitną :D
Ostatnio pieląc złamałam świeży pęd Louise Odier ;:223 W taki sposób długo poczekam sobie na kwiaty.
Padało przez całą noc i nadal kropi. Nareszcie będę zadowolona :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu, ale pięknie kwitną Ci różyczki ;:138
Zostały najwytrwalsze i dają wspaniały pokaz , LO cudna, o Colette nie wspomnę :shock:
Białe roślinki śliczniaste ;:173 Kozłówki nie znałam do tej pory :oops:

:wit
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Anuś, to prawda, nareszcie się cieszę. ;:138 Chodzę i wącham i patrzę i uśmiecham się do siebie. :D Jestem zachwycona niezmiennie Louisą. Ma mniej kwiatów niż w ubiegłym roku, ale są większe i jakoś tak romantycznie wygląda z tymi zwisającymi pędami.
Zresztą cały ten zakątek z ławeczką zrobił się uroczy. Napatrzeć się nie mogę, a zdjęcia nie oddają klimatu tego miejsca.
Maxima jest mała, to znaczy długo jakoś u mnie się zbiera. Miejsce jej nie do końca pasuje, za sucho. Chcę przez to powiedzieć, że jak jej nie dasz dobrego miejsca, to będzie mała i jeszcze ją zmieścisz. :;230
Plantier jest śnieżno biała tylko te pąki różowe dają taką poświatę. Uwielbiam róże, które mają pąki w innym kolorze niż kwiat.
Ja zaglądam do Ciebie i podziwiam Twoje wspaniałości. ;:108

Ewuś, dzięki. Twoje też zaraz się rozbujają. ;:333
Przykro mi z powodu pędu Louisy. Za to pięknie Ci się rozkrzewi, ona czasem lubi być złamana. :D Będziesz ją kulkować?
U mnie niby pada, ale jak dziś rozgarnęłam ziemię czyli piasek, to było suchutko poza 2 mm warstwą mokrego. Zatem podlewam. :roll:
Ale ciągle popaduje, to rośliny odżyły i rosną. Już jest fantastyczny busz, jak ja to lubię. :tan

Kasiu, dziękuję. ;:196
Dokładnie tak, zostały terminatorki. Dziś rozkwitła Rose de Recht, a Braithwait i Cartier już pękają. :D
Colette ma coraz jaśniejsze i większe kwiaty. Teraz są blado łososiowe. Wygląda rewelacyjnie, jak nigdy wcześniej.
Białe roślinki to kozłek lekarski, pomyliłam nazwy. :roll: Inaczej waleriana. :D Pierwszy raz ją widziałam w sprzedaży, ale bardzo mi się podobała. Wcześniej widziałam ją chyba u Emila. Polecam Ci również wielosiła. Wysiałam go w ubieglym roku a teraz mam 2 duże rośliny, reszta jeszcze maluchy, ale wart jest aby go mieć. ;:215 Kwitnie i konca nie widać. Jestem co prawda zdziwiona jego wysokością, bo spodziewałam się niewielkiej roślinki a on już około metra ma. :D

Jest rewelacyjnie zielono i bujnie, więc podzielę się widokami.
Parzydło coraz większe, orlik już prawie niewidoczny, a jest dość spory.
Obrazek

Krzewuszka kwitnie na maxa.
Obrazek Obrazek

Orlik dla Ewuni.
Obrazek

Bodziszek, ma cudowne kwiaty ale nie chce się rozrosnąć. :roll:
Obrazek

Alba Maxima
Obrazek Obrazek

Rose de Recht
Obrazek Obrazek

Piwonie. ;:167
Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawiozłam jeszcze takich ślicznych chwastów, mam nadzieję, że się przyjmą. :D
Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

:wit Ewciu, jest rewelacyjnie :heja :heja
Otoczenie ławeczki, nasadzenia i kolorystyka bardzo ładne ;:108 Właśnie te kolory
pasują cudownie do białej ławeczki. Ona wygląda jak szydełkowa serwetka ;:138
Pomysł można ściągać od Ciebie ............ ;:196
Podoba mi się również pomysł z nasadzaniem różnych polnych kwitów. Oby się przyjęły.
;:168
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś pięknie u Ciebie...tak romantycznie ;:167
Bodziszek śliczny,a piwonie bajkowe ;:63
Orlik niebieski super,muszę takiego dorwać ;:108
Twój Cardinal tez się tak pokłada? Mój leży prawie na ziemi ;:131
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Wszystko pięknie Ci kwitnie!
Chwasty też urocze :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Cudnie wygląda ta ławeczka na tle kwiatów, a jak zakwitną pozostałe, to będzie jeszcze bardziej cudnie ;:215
Pozdrawiam
Kasia
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”