Oaza Neli

[marika2006]

Ja też dopiero zaczynam a mrówki już pały mi popalić, z zewnętrznej strony siatki mam obok siebie po dwa kopce czarnych i pomarańczowych lub czerwonych nie znam się na nich za bardzo.
Piwonia przepiękna Mam od kilku dni jedną w kuchni i pachnie w całym domu. Bardzo wdzięczne kwiaty
Pozdrawiam cieplutko

[nela13]

Witam,

Dziś kupiłam herbatę miętową na warzywniak i arokx na rabatę
,
jak to nie pomoże to może to :
.
Zaczynam bitwę.

Ps.
Już raz walczyłam z mrówkami w domu było to mrówka faraon-ka: D, przegrała bitwę, ale wygrała wojnę:)

[Kochammmkwiaty]

Mrówki- te cwaniaczki wdarły się do mojego domu od strony progu i parapetu potraktowałam brosem -ale w ogrodzie w tym roku jest ich jakaś plaga.

[nela13]

Witam,
Jak to co kupiłam nie pomoże to tym brosem tez spróbuje

Dziś nie zrobiłam zdjęć, ale ogarnęłam młodziutki żywopłot z chaszczy, był bardzo zaniedbany , teraz widać że rośnie tam młody żywopłot

[evastyl]

No tak taka działeczka to ogrom pracy i czasu a jeżeli się go jeszcze zbytnio nie ma to to długo trwa / u mnie z czasem nie było tak źle mam go dość sporo bo pracuję w domu /
A u Ciebie wszystko zaczyna nabierać całkiem nowego kształtu takiego jaki ty chcesz . Z nasadzeniami wiadomo ...nawet przemyślenia nie pomogą , ja już nieraz zmieniałam miejsce roślinom ...ale co zrobić "niespokojny jest duch ogrodnika " .
Życzę powodzenia w budowie Oazy

[nela13]

Nie dziękuję:)
Fakt czasu mam mało, może prace będą trwały dłużej, ale się da:). Ja mam zamiar mieć duo zielonego trawnika dla córci do biegania, więc myślę, że się z tym jakoś uwinę. Jak nie uda się prac zakończyć w tym roku, to na pewno już w przyszłym: D na 100%: D? Już teraz na działce czuje się jak w swojej oazie spokoju: D

[Gosia123A]

Witaj Nela -czytam,że wypowiedziałaś bitwę mrówkom.Ja też mam dużo i nie wiem co robić.Co to za herbatę kupiłaś i gdzie?Działeczka powoli zaczyna nabierać kolorków.To dobrze.Zobaczysz ile da Ci radości.

[nela13]

Herbatę zwykłą, pomaga, ale na chwile: (, jak zapach znika, pojawiają się mrówki , które nie są już takie straszne (jak zaczęłam tam chodzić i intensywnie ruszać ziemią, ilość ich się zmniejszyła, najwidoczniej chyba im to przeszkadza - takie odniosłam wrażenie) na rabacie pomógł żel, przerzedziło się znacząco . Mszyce opryskałam. I też widzę poprawę .

Dziś zaczęłam walczyć z pozostałościami po dawnych właścicielach, usuwanie wykładziny z trawy (ziemi) rozpoczęte. Jak się z tym uporam to będę ogarniać temat kampingu? Znacie jakiś dobry pomysł, aby utwardzić podłoże pod kamping ( domek)?

W połowie ogarnęłam pozostałość po wcześniejszych właścicielach, którzy poukładali deski na trawie (ziemi), bo chcieli między drzewami zrobić sobie domek lub pergole. Nie zrobili. Teraz mi zostało po nich posprzątać , bo deski zgniły w połowie, i pod pięknymi drzewami zamiast trawki zielonej i hamaku miałam deski, błoto, ziemie, i nieusunięty konra . Dziś wyciągnęliśmy deski, 1 x konar, 2 x mniejsze konary i mnóstwo deseczek. Teraz jeszcze pozostaje mi pousuwać spróchniałe pozostałości, pograbić i posiać trawkę. Muszę to tak posprzątać, aby moja córcia mogła gołymi nóżkami śmigać po trawce, kiedy urośnie.

Działeczka powolutku pięknieje i jest coraz bardziej przyjemnie

[ilona2715]

Nela witaj wśród zielonozakręconych, bardzo ciekawie się zapowiada, fakt masa pracy przed Tobą, ale później jak już widać jej pierwsze efekty to bardzo cieszy i zachęca do dalszego działania. No i pokazuj więcej zdjęć swoich poczynań, najlepsze są takie porównawcze jak było i jak jest teraz, czekamy.

[gracha]

Witam chcę ci podpowiedzieć żebyś spróbowała na mrówki proszek do pieczenia ja posypuję i mrówek jest mniej a w niektórych miejscach nie ma już wcale.Pozdrawiam i życzę powodzenia

[nela13]

dziękuję

U mnie ciągle pada i pada ale ja mi się uda to może jakieś zdjęcie dziś pojdę zrobić i coś wstawie

[marika2006]

U mnie taka sama pogoda "pod psem"
Oby do jutra może będzie lepiej

[Kochammmkwiaty]

czekamy neli na zdjęcia

[nela13]

Witam,

Niestety nie udało się mi zrobić zdjęcia ciągle pada i pada . Już ma tego deszczu dość troszkę słońca by się przydało.

[marpa]

Nelu przyszłam z rewizytą .Mrówek chyba nigdzie nie brakuje..w ostatnich latach bardzo się rozmnożyły.Ja też z nimi walczę chociaż chyba w ubiegłym roku miałam ich więcej !
U mnie już od kilku godzin nie pada i zaświeciło , czego i Tobie życzę ..bo jutro zakasujemy rękawy i do roboty !