Franiu mała czasem podziela pasje, a czasem nie. Zależy od dnia

. Ostatnio kupiła 3 peonie, które sama wybrała, potem wykopala dołki i posadzila

. Z Babopielka moze faktycznie warto sie skontaktować, Dzięki
Lukrecjo ja to jestem wiecznie nie zadowolona z moich nasadzen. Czasem usiade i twierdze, ze nie jest zle, ze jak wszystko urośnie, to będzie tak jak chciałam. Zupełnie jak moja córka w temacie j.w
Jula dzięki w imieniu corci

Oj tak szaleniec to ja jestem w chabaziowych zakupach. Chociaż już jestem na etapie, ze zanim cos kupię, to przemysle
Kasiu ja czasem sciagam mszyce z roz, bo tam ich najwiecej. Rekawiczka jest wtedy cała zielona ble.....klonik ładny prawda? Pytasz o Rh caroline, czy jakoś tak? To widziałam, drobna kobitka dla dużego samca

. A jaki kolor będzie?