

Kiedyś będzie tu 5000 m2 kwiatów i krzewów ozdobnych , a na razie jest przegląd wszelakiej maści chwastów :

Część z nich już leży pokotem , pozostały miejsca gdzie chwasty zielne zarosły stare gałęzie i krzewy , czyli najgorsza praca przed nami :






Ręka mnie świerzbi , by już coś siać lub sadzić , ale niestety , najpierw muszę usunąć poprzednich właścicieli terenu. Trzymajcie za mnie kciuki
 
   
  




 Będę trzymała kciuki,jak ja pierwszy raz chciałam wejść na swoja działkę wyglądała podobnie.
 Będę trzymała kciuki,jak ja pierwszy raz chciałam wejść na swoja działkę wyglądała podobnie.
 . Mam nadzieję być tu stałym goście chyba że mnie wygonisz
 . Mam nadzieję być tu stałym goście chyba że mnie wygonisz  
  
 
  Tylko mam małą prośbę
  Tylko mam małą prośbę   Nie mówcie , że bez roundupu też się da ...
  Nie mówcie , że bez roundupu też się da ... 
 
 




 
  Kwiaty zawsze były i zawsze będą moim konikiem , a ponieważ mam stragany przy cmentarzach , więc jakiś tam przychód z moich upraw też się trafia
 Kwiaty zawsze były i zawsze będą moim konikiem , a ponieważ mam stragany przy cmentarzach , więc jakiś tam przychód z moich upraw też się trafia   Jak dotąd miałem uprawy porozrzucane w trzech miejscach , a teraz będę przenosił je do Bytomia. Ten teren widzę bardziej jako centrum ogrodnicze niż ogród botaniczny , ale co będzie , czas pokaże. Pierwsze nasadzenia planuję gdy tylko choć na części zwalczę podagrycznika i jaskółcze ziele.
 Jak dotąd miałem uprawy porozrzucane w trzech miejscach , a teraz będę przenosił je do Bytomia. Ten teren widzę bardziej jako centrum ogrodnicze niż ogród botaniczny , ale co będzie , czas pokaże. Pierwsze nasadzenia planuję gdy tylko choć na części zwalczę podagrycznika i jaskółcze ziele. 



 Nie będzie litości dla kretów , nornic , chwastów , krzewów i niestety , czego trochę żałuję , bardzo sympatycznego liska
 Nie będzie litości dla kretów , nornic , chwastów , krzewów i niestety , czego trochę żałuję , bardzo sympatycznego liska   
 
		
