Storczyki aventii
- Magdalenka88
 - 100p

 - Posty: 108
 - Od: 12 maja 2012, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 - Kontakt:
 
Re: Storczyki aventii
Miejmy nadzieję 
 Kwiaty masz piękne 
			
			
									
						
										
						Re: Storczyki aventii
Gratuluje nowych pędów  
  Super!!! i to dwa na raz. Rewelacja   
A przy okazji - poproś moderatora o przeniesienie tego wątku do odpowiedniego działu czyli: moje storczyki
			
			
									
						
										
						
A przy okazji - poproś moderatora o przeniesienie tego wątku do odpowiedniego działu czyli: moje storczyki
- Arkadius121
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4241
 - Od: 30 kwie 2011, o 13:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Storczyki aventii
Witaj 
 
Ładnie się prezentuje ten Twój biały storczyk i masz już efekty zapoczątkowanej hodowli storczyków-gratuluję i pozdrawiam.
			
			
									
						
										
						Ładnie się prezentuje ten Twój biały storczyk i masz już efekty zapoczątkowanej hodowli storczyków-gratuluję i pozdrawiam.
Re: Storczyki aventii
Magdalenka88 Dziękuję 
rosarita Dzięki za radę. Wątek jest już tu gdzie powinien ;)
Arkadius121 Dzięki
Moja "kolekcja" jest malutka, ale postanowiłam sobie, że nie będę kupowała żadnego storczyka dopóki ten pierwszy nie poczuje się u mnie dobrze. I chyba już się poczuł, ale ostatnio złamałam mu niechcący pęd. Dalej jestem zła na siebie. Ale kiedyś chciałabym mieć miniaturkę - są śliczne! - i pachnącego storczyka
 Podobają mi się też Vandy, ale to temat na jakąś tam dalszą przyszłość ;)
			
			
									
						
										
						rosarita Dzięki za radę. Wątek jest już tu gdzie powinien ;)
Arkadius121 Dzięki
Moja "kolekcja" jest malutka, ale postanowiłam sobie, że nie będę kupowała żadnego storczyka dopóki ten pierwszy nie poczuje się u mnie dobrze. I chyba już się poczuł, ale ostatnio złamałam mu niechcący pęd. Dalej jestem zła na siebie. Ale kiedyś chciałabym mieć miniaturkę - są śliczne! - i pachnącego storczyka
- Marla54
 - 100p

 - Posty: 173
 - Od: 3 mar 2012, o 18:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b
 
Re: Storczyki aventii
Witam i zapisuje sobie twój wątek. Jestem niedoświadczoną właścicielką jednego storczyka ... i wszystkie podpatrzone porady będą dla mnie pomocne  
 . Maryla.
			
			
									
						
							Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
			
						Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Re: Storczyki aventii
Maryla witaj  
  Ja do niedawna też niewiele wiedziałam o storczykach, ale odkąd jestem tu na forum opiekuję się moimi dwoma coraz lepiej i widać efekty 
Mój mniejszy białasek wypuszcza nowe pąki, przedłuża korzeń powietrzny i korzenie w podłożu. Chyba podoba mu się podstawka z wodą ;)



A ten większy chyba rzeczywiście wypuszcza trzeci pęd
 

Rok temu jak go dostałam to miał dwa. Ale się cieszę
			
			
									
						
										
						Mój mniejszy białasek wypuszcza nowe pąki, przedłuża korzeń powietrzny i korzenie w podłożu. Chyba podoba mu się podstawka z wodą ;)



A ten większy chyba rzeczywiście wypuszcza trzeci pęd

Rok temu jak go dostałam to miał dwa. Ale się cieszę
- Magdalenka88
 - 100p

 - Posty: 108
 - Od: 12 maja 2012, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 - Kontakt:
 
Re: Storczyki aventii
Hej, jak tam ten złamany pęd?? Coś rusza, czy nic z tego nie będzie? Ja się cały czas zastanawiam, co zrobić, aby mój storczyk przedłużył pęd, ma jakiś tam zalążek, ale nie idzie dalej...
			
			
									
						
										
						Re: Storczyki aventii
Cieszę się, że ładnie Ci rosną.  
  Zwiększenie wilgotności i odżywka pomogły.
			
			
									
						
										
						Re: Storczyki aventii
Magdalenka88 Na razie nic tam się nie dzieje, ale minęło dopiero kilka dni. Ta ułamana końcówka zaschła. Liczę na to, że storczyk zdecyduje się przedłużyć pęd z tego oczka na którym go złamałam. Ale nie obraził się na mnie tak bardzo bo pozostałe pędy rosną 
Mój mniejszy przedłuża pęd w dwóch miejscach. Myślę, że zaczął po tym jak postawiłam go na podstawce z wodą. Ewentualnie po tym jak raz go trochę przesuszyłam. Nie wiem czy któraś z tych rzecz miała wpływ, ale nic innego nadzwyczajnego nie robiłam z nim.
renio Dziękuję
			
			
									
						
										
						Mój mniejszy przedłuża pęd w dwóch miejscach. Myślę, że zaczął po tym jak postawiłam go na podstawce z wodą. Ewentualnie po tym jak raz go trochę przesuszyłam. Nie wiem czy któraś z tych rzecz miała wpływ, ale nic innego nadzwyczajnego nie robiłam z nim.
renio Dziękuję
Re: Storczyki aventii
Wygląda na to, że oba moje storczyki są chore  
 
Na mniejszym zauważyłam czarne plamki na liściach i na brzegach kwiatów. Nie mam możliwości teraz zrobić zdjęć, ale coś czuję, że to nic dobrego...
A po większym coś sobie spaceruje. To takie beżowe czy może raczej żółte podłużne robaczki, bardzo małe.
Storczyki stoją na tym samym parapecie ale w dużej odległości od siebie - mam nadzieję, że nie mogą siebie nawzajem pozarażać.
Zaraz idę dalej szukać na forum pomocy, ale jeśli ktoś tu zajrzy i mógłby mi coś poradzić to będę bardzo wdzięczna.
			
			
									
						
										
						Na mniejszym zauważyłam czarne plamki na liściach i na brzegach kwiatów. Nie mam możliwości teraz zrobić zdjęć, ale coś czuję, że to nic dobrego...
A po większym coś sobie spaceruje. To takie beżowe czy może raczej żółte podłużne robaczki, bardzo małe.
Storczyki stoją na tym samym parapecie ale w dużej odległości od siebie - mam nadzieję, że nie mogą siebie nawzajem pozarażać.
Zaraz idę dalej szukać na forum pomocy, ale jeśli ktoś tu zajrzy i mógłby mi coś poradzić to będę bardzo wdzięczna.
- Magdalenka88
 - 100p

 - Posty: 108
 - Od: 12 maja 2012, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 - Kontakt:
 
Re: Storczyki aventii
Ja też zauważyłam kilka białych malutkich robaczków, chodziły po liściach. Zdjęłam je i na razie nic się nie dzieje, to są podobno wciornastki, ale nie jestem pewna
			
			
									
						
										
						Re: Storczyki aventii
Taką samą odpowiedź dostałam w innym wątku - że to wciornastki. Dziś kupię preparat i spryskam storczyka, bo przeczytałam, że dorosłe wciornastki mogą latać i boję się, że mi się to przeniesie na inne rośliny. Z resztą storczykowi zaczynają więdnąć liście, więc chyba te wciornastki mu szkodzą. Mam nadzieję, że szybko uda się je zlikwidować. No i ciekawe czy ten oprysk nie zaszkodzi młodym pędom...
O tego mniejszego też pytałam w innym wątku i chyba nic złego się nie dzieje. Będę go obserwować. Zabrałam podstawkę z wodą - może jej nie potzrebuje.
Tak wyglądają te plamki. Mam nadzieję, że nic się z tego nie rozwinie.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
			
			
									
						
										
						O tego mniejszego też pytałam w innym wątku i chyba nic złego się nie dzieje. Będę go obserwować. Zabrałam podstawkę z wodą - może jej nie potzrebuje.
Tak wyglądają te plamki. Mam nadzieję, że nic się z tego nie rozwinie.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- Magdalenka88
 - 100p

 - Posty: 108
 - Od: 12 maja 2012, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 - Kontakt:
 
Re: Storczyki aventii
U mnie poza tymi robaczkami, dwoma tylko, nic się nie dzieje, żadnych przywiędłych liści i tego typu spraw... 
 Trzymam kciuki za Twoją walkę z robalami!
			
			
									
						
										
						Re: Storczyki aventii
Magdalenka Dzięki.
Dziś umyłam storczykowi liście, wsadziłam do podłoża dwie pałeczki, przelałam doniczkę wodą (wg zaleceń na opakowaniu) i spryskałam roślinkę sprayem Provado.
Tego mniejszego storczyka też lekko spryskałam na wszelki wypadek. Podobno wciornastki się szybko przenoszą. On kwitnie i nie wiem czy nie zgubi kwiatów po tym pryskaniu, ale chyba tak lepiej niż jakby miał chorować.
Mam nadzieje, że to pomoże i już żadnych szkodników nie będzie.
			
			
									
						
										
						Dziś umyłam storczykowi liście, wsadziłam do podłoża dwie pałeczki, przelałam doniczkę wodą (wg zaleceń na opakowaniu) i spryskałam roślinkę sprayem Provado.
Tego mniejszego storczyka też lekko spryskałam na wszelki wypadek. Podobno wciornastki się szybko przenoszą. On kwitnie i nie wiem czy nie zgubi kwiatów po tym pryskaniu, ale chyba tak lepiej niż jakby miał chorować.
Mam nadzieje, że to pomoże i już żadnych szkodników nie będzie.
- Magdalenka88
 - 100p

 - Posty: 108
 - Od: 12 maja 2012, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 - Kontakt:
 
Re: Storczyki aventii
I jak tam kwiatki po oprysku??
			
			
									
						
										
						



 
		
