Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

[robson076]

CO ROBICIE Z LIŚCMI POD PIERWSZYM GRONEM JAK OWOCE MAJA JUZ ŚREDNICE OK.3CM??

[Dorcinda]

Nic.

[robson076]

nie redukujesz ich iosci??

[Dorcinda]

Jak trzeba to tak, ale 3 cm pomidory w gronie nie są tego powodem.
Usuwam liście uszkodzone, żółte, dotykające ziemi. Jak pomidory zaczynają się wybarwiać, usuwam te liście, które im zasłaniają światło i te pod gronem.

[Viki]

Jak pomidory zaczynają się wybarwiać, usuwam te liście, które im zasłaniają światło i te pod gronem.

Z tego co wiem, to nie usuwa się liści osłaniających pomidory, bo one mają właśnie chronić je przed słońcem.

[Yvona]

Może to Wam pomoże...
http://www.naszdziennik.pl/bpl_index.pH ... d=gg14.txt

[robson076]

pomogło ale nie do końca

[Dorcinda]

W kwestii ogrodnictwa to dla mnie bardziej wiarygodne źródło
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=363

[robson076]

W kwestii ogrodnictwa to dla mnie bardziej wiarygodne źródło
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=363

dla mnie podobnie

[kozula]

Dominikams, nr 37 już w piątym pokoleniu miał tylko spłaszczone owoce (cały tunel, 800 szt.). Jeśli to nie jest roślina z zamieszanego nasiona nr 36, to trafił Ci się bardzo spóźniony ,,odprysk''. Przy okazji takie coś jest od razu ustalone.

Pozdrawiam, kozula

[agaM]

robson ja jak owoce są już wielkości orzecha włoskiego (ok3cm właśnie tak jak piszesz) stopniowo redukuję ilość liści pod gronem. U megagronka staram się tylko nic nie obrywać, bo liście choć duże to mało ich ma. Niestety musiałam kilka, bo po ziemi się kładły. W miejsce oberwanych zostawiłam kilka bocznych wilków.

Poszłam do sąsiadeczki a u niej aż dwa megagrony Nie wiedziała, że trzeba i nie obrywała wilków, więc pomidorowy gąszcz miała po prostu. Dzięki temu może jednak ten sezon nie będzie stracony i będę miała normalne megagronki Szczepki nr 14 ukorzeniają się w wodzie. Jak myślicie zdążą?

[jerry]

AgaM w ubiegłym roku robiłem taką 'szczepkę' w połowie czerwca.
Miałem ją co prawda w gruncie i jedno grono było całkiem spore, z drugiego zrezygnowałem aby to pierwsze doszło.
Jak wsadzisz w tunelu będzie pewnie cieplej i lepiej, myślę więc, że zdążysz.

[cantati]

Moje pomidorki w gruncie:


Green Zebra (139)


Bycze Rogi:


Black Krim:

[basow@]

cantati , zdradź sekret , co robisz z Byczymi rogami ,że nie są podwiędnięte? Zawsze mają taki wygląd? Częściej je podlewasz od innych?

[cantati]

Małgosiu, były podwinięte cały czas, jeszcze tydzień temu miały liście w dół i w rurkę zwinięte. W kilku krzaczkach zaczęły się prostować dosłownie w ciągu ostatnich dni i powiem szczerze, nie mam pojęcia dlaczego. W sumie mam 9 krzaczków i 4 z nich wyglądają tak jak ten na zdj., pozostałe 5 nadal podwinięte, choć wydaje mi się, że też zaczynają się prostować. Nawoziłam i podlewałam dokładnie tak samo jak wszystkie inne... Nie mam jeszcze takiego rozeznania między odmianami co do różnic w sposobie podlewania i nawożenia

P.S. Polecę teraz jeszcze zrobię zdj. takiemu krzaczkowi z bardziej wywiniętymi liśćmi, samą mnie to zastanawia...

Wyglądają tak:


Na tych starszych liściach jeszcze widać, jak są podwinięte w "rogi".

I widać zwinięcia na najmłodszych liściach:





Nasiona kupiłam w Pomidorlandii pod nazwą "Bycze Rogi Opalka".
Podlewam co 4-5 dni, ziemię jak widać mam okropną, sam piach, wierzchnia warstwa wysycha bardzo szybko.
Po posadzeniu ok. 20 maja (w stopach obornik krowi) dostały - tak jak wszystkie inne - dawkę startową nawozu Floramix Start + Witamina B prod. Intermag. Od tego czasu nic im nie robiłam, poza wczorajszym opryskiem Mildex+Siarczan Magnezu+Bioflorin.

I jeszcze San Marzano, siany później i znacznie mniejszy: