To nie jest tragedia.W ten sposób również kończą kwitnienie falenopsisy.Tylko ....u nas czasami rodzi sie nadzieja nawszystkie łodygi zaczęły schnąć aż w końcu zostały takie badyle,nie widzę ani nowych ani tych korzeni co wychodzą z doniczki
przedłużanie lub na zrobienie rozgałęzienia.
A to sama roślina wie lepiej

Po intensywnym kwitnieniu storczyk musi troszkę odpocząć.I żadnego pośpiechu w tym nie ma.Pozornie może nic nie widać,ale wegetacja trwa.
A wzrost liścia ,czy korzeni ....trwaaaaaaa....... .Na następne kwitnienie i tak czekamy ok.1 roku.
Więc roślina ma czas na wszystko......

Korzenie mogą być uszkodzone powierzchownie- na skutek złej wody, popalone nawożeniem lub zaatakowane grzybową infekcją.Póki są twarde, troszkę wewnętrznie pracują.Potrafią nawet na takich sfatygowanych wytworzyć nowy przyrost korzenia,czy odgałęzienie. Ale warto przemyśleć i usunąć przyczynę tych niedomagań..
W fazie "po kwitnieniu" rozpoczynamy normalną pielęgnację aby dojść ze storczykiem w... kolejny sezon z kwiatami.
Powodzenia życzę - JOVANKA