Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Raj to miałyby w szklarni, ja im próbuję dogodzić na tyle, na ile pozwalają mi warunki. Muszę jednak przyznać, że mają o wiele lepiej niż poprzednio.
Pomysł zrodził się w mojej głowie szybko i na szczęście równie szybko znalazł się wykonawca, który mój pomysł dostosował do rzeczywistości i stworzył ten piękny "domek". Brawa dla Taty mojego Ukochanego za stworzenie tego dzieła i dla ;:167 za montaż ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
chaveiro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1135
Od: 26 sie 2011, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom, Śląsk

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Justyna86 pisze:Miałam pojedynczą i się rozkrzewiła, ona tak ma :wink:
Wydaje mi się, że to przychodzi z wiekiem, póki co u mnie na razie pojedynczo, dodatkowo widzę, że Justyno twoja jest "na oko" dużo wyższa od mojej.
Witam w kolekcji kaktusów i sukulentów - mój wątek
Mariusz "Chaveiro"
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Wygląda solidnie i estetycznie, przewiew jest także się nie zagrzeją. Te płyty (pleksi?) są ruchome - w jaki sposób bo nie widzę zawiasów chyba, że chodzi o całkowity ich demontaż :idea: .
Rozumiem, że nie planujesz mieć echinopsisów w swojej kolekcji :wink:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Niezła konstrukcja, pomysłowe i solidnie zamontowane. Brawa dla wykonawców, szczęście dla właścicielki.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Zawiasy są widoczne na zdjęciu, ale jutro zrobię fotkę jak jest odsłonięte to będzie to lepiej widoczne. Mam kilka echinopsisów i raczej więcej nie planuję. Czy martwisz się o wysokość zadaszenia, w pytaniu z echinopsisami? :wink: Podwyższenie pleksi to 20 min roboty, właściwie to zastanawiam się czy nie zrobić tego. Początkowo planowałam zasłaniać kaktusy tylko jak pada, więc miało być nisko, ale przez niegrzeczne ptaszki, kaktusy są zakryte cały czas.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Ok teraz widzę te zawiasy na drugim zdjęciu. Tak, chodziło mi o to, że pąki echinopsisów się nie pomieszczą, wyższe rośliny także :wink:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Mam jeszcze dużo miejsca na podłodze pod balustradą, gdzie właśnie stoi duży echinopsis z pąkami i dwa zewnętrzne szerokie parapety...nie wierzę, że to piszę, ale taka jest prawda...mam za mało kaktusów na ten balkon :heja , więc spokojnie, bez zahamowań mogę powiększać kolekcję ;:138 :heja . Jest tylko jeden problem...ograniczone środki finansowe :cry: Muszę nabrać doświadczenia w wysiewach, bo to jest o wiele tańsze i mogę obserwować roślinki od sieweczki, aż po dorosłe okazy.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Pogadamy za kilka lat jak Twoje siewki podrosną :twisted:

Ja bym już teraz obgadywał z sąsiadami koszt wynajmu ich balkonów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Ktoś tu ostatnio wstawiał metodę powiększenia sobie metrażu pod rośliny. Ja powiększyłem metraż balkonu o wystająca półkę. Za niedługo i tak będę ją musiał bardziej wysunąć przed lico balkonu. Opcjonalnie zawłaszcz sobie teren pod blokowy przedogórdek i walnij sąsiadom szklarnie - tu raczej lepiej gdybyś mieszkała na parterze :)
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Wow, super kontrukcja. Solidna i przede wszystkim estetyczna. Powoli się szykuje sobie do zbicia nowego inspekt, ale póki co to chyba zrobię daszek foliowy, bo np. takie płyty to pewno majątek kosztują.
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Nie ukrywam, że zależało mi na estetyce :wink: dlatego zainwestowałam w pleksi. Koszt u mnie to ok 100zł.
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

blabla pisze:Pogadamy za kilka lat jak Twoje siewki podrosną :twisted:

Ja bym już teraz obgadywał z sąsiadami koszt wynajmu ich balkonów.
Hehe, pewnie masz rację, ale będę się martwić za kilka lat. Teraz to nawet nie wiem co wyjdzie z tegorocznych siewek :?
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Bardzo ciekawa ta konstrukcja. Roślinom na pewno w niej dobrze. Świetny patent z tym zadaszeniem. Chętnie bym zgapiła, ale nie mam balkonu :?
Kwiecia u Ciebie sporo, a ile w drodze ;:oj
Awatar użytkownika
chaveiro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1135
Od: 26 sie 2011, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom, Śląsk

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Magdo nic straconego, mimo że nie masz balkonu, jeżeli posiadasz książkę "KAKTUSY Z. Fleischer, B. Schutz" jest tam pokazane i opisane jak zrobić zaokienną szklarenkę, a sama konstrukcja to coś mniej więcej takiego
Obrazek
Witam w kolekcji kaktusów i sukulentów - mój wątek
Mariusz "Chaveiro"
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Moje kaktusiki pięknie kwitną, dużo zdjęć mają...tylko ich właścicielka nie ma czasu żeby je tu umieszczać. Nadrabiam braki :wink:

Gymnocalycium bruchii
Obrazek Obrazek


Gymnocalycium horridispinum
Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”