Mariolu tak, trzeba normalnie podlewać. Ta eksmisja to po to, zeby nie stosować chemii w domu, bo wiadomo, ze to nie jest obojętne dla zdrowia....A ja swoje pryskałam 5x i warto wymieniać preparaty, żeby nie zawsze tym samym....
Aniu korzenie storczyków potrzebują powietrza i światła do życia, ale już wiele razy spotkałam się z sytuacją, że rosły w ziemi i świetnie się miały.....to chyba wyjątki potwierdzające regułę
Jolu a jakie piękne

Jak dla mnie to najłatwiejsze w uprawie kwiaty
Elu zgoda na podwędzanie jak najbardziej jest

Roślinki lubią wędrować po ogródkach
Małgoś , może po prostu za bardzo o nie dbasz.....podlej i zapomnij na 2 tygodnie i będą Ci pięknie rosły i kwitły
Miejsce na hosty czeka......2 lata temu podcięłam ogromną tuję i powstała piękna spora rabata na cienioluby

rosną tam rododendrony, hortensje i właśnie hosty, jako najniższa warstwa

Ale host tylko kilka, bo u mnie nie ma możliwości kupić ciekawych roślinek, tak, ze rabatka zapełnia się bardzo powoli....pozostała część ogródku to ścisk i tłok
Iduś wydaje mi się, ze co tydzień to stanowczo zbyt często, storczyki nie lubią nadmiaru wilgoci, bardzo szybko gniją.....myślę, że już najczęściej to co 10 dni.....ja robię to co 2 tygodni....a zdąża się, ze i rzadziej

A gdy storczyk długo nie kwitnie, to porządne przesuszenie go daje rewelacyjne rezultaty....
Ogrodowe kolorki...
