Ogród Joli i Zbyszka cz.2

[jola1]

Sosenki4- Marzko zapraszam serdecznie do rozgoszczenia się przy ognisku, zaraz przyniosę drewno i rozpalimy bo dzisiaj u nas trochę chłodno mimo słoneczka, a może ognisko w realu 10 czerwca?Zapraszam.



anettsal- bardzo dziękuję za pochwały i cieszę się że dołączyła do nas kolejna osoba z Lubelszczyzny, zapraszam 10 na spotkanie forumowe w naszym ogrodzie.Moi synowie to dorosłe chłopaki więc od czasu do czasu wykoszą trawę-mogą w zamian zapraszać znajomych na ogniska i grilla.Ja pracuję w domu więc mam sporo czasu żeby pogrzebać w ogrodzie bo tam ciągle jest coś do zrobienia.

[IWONA1311]

Jolu ja też bylam ciekawa jak Ci w tym roku zakwitna piwonie a one nie bardzo sie popisały... ale może w następnym roku juz będą większe, silniejsze i ładniej zakwitły, choć dobre i to... Ale masz duzo kolorów irysów.

[patkaza]

jak tam maturalne dziecie-świętuje?
śliczne te iryski
..a na to ognisko to moze i ja się wplączę.....mogę kartofelka przywieźć bo ciast u ciebie zawsze nadmiar....całuski i do zobaczenia

[jola1]

IWONA1311-Iwonko te dwie piwonie które zakwitły to już kilku letnie ale w tym roku mróz im zaszkodził, w poprzednich latach kwitły pięknie, mam nadzieję że w przyszłym roku znowu pokażą co potrafią.

To zdjęcia z ubiegłego roku





patkaza- Aga maturzysta w tej chwili w Zakopanym ,pojechał na kilka dni i jest strasznie uchodzony ale bardzo zadowolony.
Twoja córcia ślicznie wyglądała.Ognisko jak najbardziej będzie odpalone bo jak mąż stwierdził może ktoś będzie wolał kiełbaskę przypieczoną nad ogniskiem.Ciasta teraz mam rzeczywiście pod dostatkiem bo siostra przyniosła po komunii.

[Sosenki4]

Jolu chętnie, ale mam trochę daleko, jakieś 257km do Was. Może kiedyś przy okazji, jak będę w Twoich stronach, ale kiedy...?
Będę zaglądać i podpatrywać, bo u mnie areał spory (84ary) do zagospodarowania, tylko, że ziemia klasy 6a,b i ciężko jest.

[Monia68]

Jolu, zachwycam się Twoimi piwoniami
Moje od lat nie chcą kwitnąć- pewnie nie odpowiadają im warunki w ogrodzie... szkoda, bo są piękne

[jola1]

Sosenki4-Marzko trzymam Cię za słowo odnośnie spotkania.U nas działka ma 1,09 ha ale na części był sad a teraz po zlikwidowaniu sadu siejemy już trzeci rok gorczycę bo brak pomysłu na zagospodarowanie.

Monia68-Moniko czy drzewiaste piwonie nie chcą Ci kwitnąć czy bylinowe? Moje drzewiaste mocno uszkodzone w tym roku przez mróz a bylinowe zaczynają kwitnąć.Bardzo lubię te rośliny i ze względu na wygląd kwiatu i na zapach.

[Zyta]

Jolu Ogród -czeka na nas pięknie dopieszczony.
Dziękuję za przygotowanie dla mnie specjalnego siedziska z wypoczynkiem.
Obyś nie poruszyła Niebo i Ziemię względem kierowanej ku mojej osobie wygód.
Ja i na trawce w pozycji leżącej też się wyśmienicie zabawię.
Powiedz co mam wziąć z obiecanek bo pamięć zawodzi zwłaszcza w tą drugą stronę...hi,hi,hi...
Buziole i do miłego...
Trzymaj za mnie kciuki abym się do-katulała do Ciebie szczęśliwie.

[lemka77]

Jolu ale śliczne widoczki z ogrodu- bardzo ładnie u Ciebie.
Piwonie śliczne- szkoda że pogoda im nie posłużyła w tym roku bo naprawdę sa niesamowite.
A iryski tez masz cudne

[jola1]

Zyta- Zytko trzymam kciuki żeby wszyscy którzy się do nas wybierają dotarli szczęśliwie.Nie mogę pozwolić żebyś wypoczywała na trawce bo mogły by Cię mrówki obleźć.

Glicynia -słabo ale zakwitła



lemka77- Ida bardzo dziękuję za pochwały- to balsam na moje serce.Mam nadzieję że bedziesz się mogła przekonać o urokach naszego ogrodu przyjeżdżając na spotkanie forumkowe 10 czerwca.

[Sosenki4]

Jolu, masz czerwony krwawnik? Zbierz proszę troszkę nasionek dla mnie. Jeszcze takiego nie widziałam.
Postaram się, ale nic nie mogę obiecać, że dojadę Do Was kiedyś, ale nigdy nie należy mówić nigdy...
Wasz ogród to jak park, pięknie urządzony.

[jola1]

Marzko ten krwawnik dostałam w ubiegłym roku od Jagusi i teraz zaczyna kwitnąć a nasionka chętnie zbiorę dla Ciebie.

[elsi]

Jolu, moja piwonia drzewiasta nie kwitła tego roku,
glicynia także, przemarzła trochę, po raz pierwszy, ale odbija.
Zechcę obejrzeć Twoje włości w niedzielę .
Czy przezimowały Ci pysznogłówki? - nie to, żebym sprawdzała, ale Uli przemarzły.

[Tajka]

Jolu już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę Twój ogród na żywo.
Piwonie naprawdę kwitły zjawiskowo, myślę, że na drugi rok się także postarają.
Miniona zima dała się we znaki wielu roślinom , nawet takim pewniakom.
Mój tulipanowiec nawet przemarzł.
Co druga gałązka nie wypuściła liści, pozostałe drobne i zakwitł tylko może pięcioma kwiatkami.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[jola1]

elsi- Elu bardzo się cieszę że wybierasz się do nas.Pysznogłówki przezimowały pięknie- nie żebym się tłumaczyła.



Tajka- niestety Tajeczko nie mamy wpływu na przemarzanie roślinek zimą mniejsze można okryć a i to jak widać na przykładzie mojej piwonii nie zawsze pomaga.Nasz tulipanowiec nie zaskoczył nas i w tym roku kwiatami-drań.Bardzo się cieszę że wybieracie się do nas.