Ja właśnie będę dosiewać między tą, co mi zżarło. Na dodatek zostawiłam nasiona na ogrodzie i mi wszystko deszcze zmoczył
Fasolka szparagowa cz.1
-
Kasencja
Re: Fasolka szparagowa
Poszłam, zmierzyłam
, jest tak jak pisałam.
Ja właśnie będę dosiewać między tą, co mi zżarło. Na dodatek zostawiłam nasiona na ogrodzie i mi wszystko deszcze zmoczył
. Musowo mi siać i to nie tylko fasolkę, tylko ciekawe gdzie
.
Ja właśnie będę dosiewać między tą, co mi zżarło. Na dodatek zostawiłam nasiona na ogrodzie i mi wszystko deszcze zmoczył
- aska73
- 100p

- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Fasolka szparagowa
Kasencja znowu mnie powaliłaś
pięknie wszystko u Ciebie rośnie 
Pozdrawiam
Asia
Asia
-
Kasencja
Re: Fasolka szparagowa
Asia, to jest ta sama fasolka, co zdjęcie na 25 stronie tego wątku
. Po oprysku na mszyce fasolka odbiła i już rośnie normalnie
.
- aska73
- 100p

- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Fasolka szparagowa
Już 20 maja była gigantyczna
Siałaś ją do gruntu (kiedy?) czy wysadzałaś rozsadę? Moje dziecię nie może doczekać sie fasolki a ona ani drgnie. Jeszcze jedno pytanie: czymś ją nawozisz?

Pozdrawiam
Asia
Asia
-
Kasencja
Re: Fasolka szparagowa
Asia, siałam 18 kwietnia
prosto do gruntu , nie nawoziłam niczym.
- Rusalka
- 1000p

- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Fasolka szparagowa
czym pryskałaś na mszyce tym florovitem decinosem czy jak mu tam czy jakimś innym cudaiem?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8294
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Fasolka szparagowa
Rusałko, mszyce nie obgryzają lisci tylko wysysają, na fasoli to atakują raczej łodygi. Liscie żrą np u mnie slimaki, i to sobie siedzą na samym wierzchu. Zastanowiły mnie takie brązowe patyczki na lisciach, jak się bliżej przyjrzałam no to zobaczyłam tych sk.............w. Liscie były poszatkowane jakby ktos z pistoletu maszynowego pojechał
Pozdrawiam! Gienia.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Mam fasolkę w doniczkach, właśnie wyszła i się prostuje 
Na jakim etapie sadzić ją do gruntu?
Na jakim etapie sadzić ją do gruntu?
Re: Fasolka szparagowa
Musi rozwinąć pierwszą parę liści. Trzeba uważać by zbyt nie wybiegła i nie przerosła . I co również ważne, że fasola jest wrażliwa tak jak i ogórek na temperaturę wody do podlewania. Nie może być zimna. Winna mieć temperaturę podłoża a nawet kilka stopni wyżejaguskac pisze:właśnie wyszła i się prostuje
- Rusalka
- 1000p

- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Fasolka szparagowa
a zasilić czymś ziemie na której rosły kwiaty i jeżyny przez lata..
a ja teraz posadziłam tam jaśka..
ładnie wzeszedł..nie powiem..ale mam poczucie winy że tylko wodą żyje
Zasilić czmś..podlać gnojówką albo jakimś wieloskładnikowym..czy nie przeszkadzać mu i niech sobie żyje..aż do śmierci ;)
a..
i chciałam fasolę pod drzewo wsadzić-jablonkę aby się pieła po niej... tam też coś dać czy nie trzeba..??
jabłonka też niczym nie zasilana -jesoo ale ze mnie gospodarz..
a ja teraz posadziłam tam jaśka..
ładnie wzeszedł..nie powiem..ale mam poczucie winy że tylko wodą żyje
Zasilić czmś..podlać gnojówką albo jakimś wieloskładnikowym..czy nie przeszkadzać mu i niech sobie żyje..aż do śmierci ;)
a..
i chciałam fasolę pod drzewo wsadzić-jablonkę aby się pieła po niej... tam też coś dać czy nie trzeba..??
jabłonka też niczym nie zasilana -jesoo ale ze mnie gospodarz..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Fasolka szparagowa
Fasoli nie wolno nawozić gnojówką, gdyż zawiera dużo azotu, a motylkowe wiążą azot z powietrza. Przy nawożeniu azotem mogą pojawić się problemy z gospodarką azotem i rośliny rosną zdecydowanie słabiej.
Teraz to można nawieźć raczej jakimś nawozem potasowo fosforowym, np. popiółem drzewnym.
Chociaż jeżeli masz glebę dobrze uprawianą, to spokojnie bez żadnego dodatkowego nawożenie fasolka sobie na pewno poradzi, rośliny motylkowe mają niskie wymagania pokarmowe.
Teraz to można nawieźć raczej jakimś nawozem potasowo fosforowym, np. popiółem drzewnym.
Chociaż jeżeli masz glebę dobrze uprawianą, to spokojnie bez żadnego dodatkowego nawożenie fasolka sobie na pewno poradzi, rośliny motylkowe mają niskie wymagania pokarmowe.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Wyniosłam je do szklarni to nie powinny wybiegnąć. Wstawię tam wodę do podlewania 
Dzięki za porady
Dzięki za porady
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Fasola pięknie urosła, dziś sadziłam do gruntu, miała już piękne korzonki. Sadziłam rano, lekko zacieniłam, wyglądają dobrze
Mam nadzieję, że szybko się przyjmą i ruszą z kopyta.
Zaczynają także wychodzić pierwsze fasolki siane w czwartek w grunt, płyciutko
Przynajmniej już wiem, gdzie robiłam błąd.
Zaczynają także wychodzić pierwsze fasolki siane w czwartek w grunt, płyciutko
Przynajmniej już wiem, gdzie robiłam błąd.
Re: Fasolka szparagowa
Czy fasolkę w czasie kwitnienia trzeba odkryć?czy jakoś sama się zapyla?gwint07 pisze:Dzięki, generalnie 13 arów, wszystko pod agro włókniną, niedługo powinna kwitnąc ;)




