"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Zablokowany
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Aszka fuuuj to oślinione coś jest wyjątkowo paskudne.
Vertigo czy twoim wszystkim różyczkom umarzły przyrosty? Nic nie ocalało ;:202 ?

Pola wyglądają dzisiaj fajnie, bo chmurki śmigają i robią cienie, ale w rzeczywistości pogoda jest nieciekawa. Nieprzyjemnie wieje.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Aga - zapowiada się u Ciebie bardzo obfite kwitnienie - pięknie Ci róże się rozrastają.
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Gosiu skoro ty tak mówisz, to ja się nie mogę doczekać i bardzo się cieszę ;:138 Pąki widzę, ale obfite kwitnienie to dla mnie nowość. W zeszłym roku róże wkładały najwięcej siły we wzrost i jesienią kwitły o wiele bardziej niż w czerwcu.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Pączusie szaleją, będziesz miała mnóstwo kwiatów. Widok na okolicę ;:167
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Och Camellia, doczekać się nie mogę. Psikusa mi w tym roku robią. Od tygodnia latam rano do ogródka a tam ciągle pączki.
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

pączusie jak talala - piękne fotki ;:63
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Agnieszko ja też bym latała i to chyba kilka razy dziennie, żeby sprawdzić. Pączusiów, a pączusiów na tych krzaczkach ;:215 Śliczne widoczki, nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak już zakwitną - to dopiero widok będzie :lol:
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
magg
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 11 cze 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Witaj, Agnieszko. Z wielkim upodobaniem oglądam Twój ogród od jakiegoś czasu. Robi ogromne wrażenie. A zdjęcia... Jestem zachwycona.
Ile lat ma Twój Louis Odier? Poraziła mnie ilość pączków. Ja swojego posadziłam jesienią, ale coś mu chyba nie odpowiada - dosyć marnie rośnie.
Pozdrawiam - Magg
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 447
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Ilość pączków ;:138

Jak postępowałaś(z nawozem i co ) że tyle pączków ?
Czy przycinałaś wiosną Louise O. czy nic nie robiłaś?
Które najlepiej przetrwały zimę ?
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Awatar użytkownika
carissima
50p
50p
Posty: 55
Od: 17 mar 2012, o 00:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Oborniki Śl/Wrocław

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Ahhhhhhhhhhhh ile pączków!!! Ajjj jak zazdroszczę!! Pięknie u Ciebie....
U mnie dopiero pojedyncze maleńkie pączusie na moich nowych różach.
Pozdrawiam ciepło w ten pochmurny, deszczowy poniedziałek :)
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Agnieszko u Ciebie różane szaleństwo ;:138 Twoje róże mają mnóstwo pąków ;:224
Jak zakwitną to wszystkie padniemy :uszy
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Żeby tych pączusiów tylko nic złego nie spotkało :roll: ;:180

Dziękuję wam dziewczyny :tan Bardzo mnie cieszy wasza reakcja. Macie większe doświadczenie i skoro piszecie, że jest dobrze to ja się jestem szczęśliwa. Każda z nas drży, jak widzi, że dzieje się coś złego.

magg Witaj :wit
Pytasz o Lousie Odier. To jej dopiero drugi sezon. Już w pierwszym urosła mi ponad 2 metry. Teraz zagięłam te pędy i róża ładnie się zagęszcza. Nie przejmuj się na razie. Moje z ostatnich nasadzeń też nie specjalnie rosną a niektóre stanęły w miejscu. Myślę, że są jeszcze zbyt słabo ukorzenione i a pogoda róż nie rozpieszcza. Strasznie suchą jesień i wiosnę mamy ;:222
Jak postępowałaś(z nawozem i co ) że tyle pączków ?
Czy przycinałaś wiosną Louise O. czy nic nie robiłaś?
Które najlepiej przetrwały zimę ?
Aguś Niektóre, krótsze pędy LO delikatnie przycięłam, ale tych najdłuższych było mi żal, więc je przygięłam. Jeden nawet udało mi się fajnie zawinąć.
Najbardziej cięłam róże o sztywnym i wzniesionym pokroju, jak np. Comte de Cambord w celu zagęszczenia. Zaraz pokażę gdzieś foto.
Sadząc różę dodaję kompostu i obornika, ale tak niżej by róża z czasem do niego dotarła. Zauważyłam też poprawę w kwitnieniu, nie tylko róż, po zmianie nawozu na Magiczną Siłę Substrala. Popatrz na te lawendy - dwie kępki na rogu w cieniu. Pierwsza z lewej jest większa, niż ta za nią troszkę po prawej.
http://i640.photobucket.com/albums/uu12 ... zor1-2.jpg
Po podlaniu Magiczną Siłą ta po prawej rozrosła się i kwitła bardziej obficie niż nie nawożona koleżanka. Mam kiepskie zdjęcie, ale tu troszkę widać różnicę.
http://i640.photobucket.com/albums/uu123/Agna81/law.jpg

Sporo róż posadziłam na wiosnę, więc jeszcze nie zimowały, ale z tych zeszło rocznych super przezimowały: Lousie Odier, Crocus Rose, Comte de Cambord, Mrs John Laig, Heritage, Sebastian Kneipp, Jacque Cartier, Bonika, Hercules, Alchymist, Winchester Cathedral i Charles Austin . Trzeba wziąć poprawkę na to, że mieszkam w klimacie nadmorskim w strefie 7a

Carissima Dziękuję, ale moje młodziutkie raczej też malucie ;) Musimy niestety razem poczekać.
To jedna z mniejszych - Ambridge Rose
Obrazek
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Pokażę więcej pączków, bo dzisiaj nadal bez zmian.

To młodziaki z przedogródka. Jesienne i wiosenne nasadzenia. W większosci białe i kremowe róże. Między innymi La perla, Lions, Artemis, Claire Austin, Pilgrim Rose i chyna nawet jedna lawendowa Novalis z ciekawości. Popikowałam sobie między te róże białe ostróżki i siwy przetacznik.
Obrazek

Bardzo żywotna wiosenna Mme Plantier
Obrazek

Najpóźniej sadzona angielka (chyba angielka) z maja:
Obrazek

Comte de Champage (mam problem ze skrzypem w tym miejscu :evil: )
Obrazek

Graham Thomas podsadzony powojnikiem Polish Spirit
Obrazek

Inna zółta z Arabellą
Obrazek

Moja radość - Jeden Rose ma 30 pączków ;:138
Obrazek

Tu widać jak zachowała się Comte de Chamord po przycięciu. Była dużo wyższa wcześniej, ale badylkowata.
Obrazek

Jacque Cartier
Obrazek

China Girl chyba wystartuje równo z lawendą
Obrazek

Tu się zrobił gąszcz. Od lewej: Comte de Chambord, Jacque Cartier, Mr John Laig, Augusta Lousie z tyłu Heritage i w jej nóżkach nn
Obrazek

Augusta Lousie
Obrazek

Mój żłobek ;:138
Obrazek

Przywrotniki zakwitły. Kiedyś rozsadzę je pod płot jak już będzie. Będą fajnym towarzystwem dla róż.
Obrazek

Czosnki
Obrazek

Młode róże pod płotem
Obrazek
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

magg pisze:Witaj, Agnieszko. Z wielkim upodobaniem oglądam Twój ogród od jakiegoś czasu. Robi ogromne wrażenie. A zdjęcia... Jestem zachwycona.
Ile lat ma Twój Louis Odier? Poraziła mnie ilość pączków. Ja swojego posadziłam jesienią, ale coś mu chyba nie odpowiada - dosyć marnie rośnie.
Tutaj na pocieszenie wklejam maj z zeszłego roku. Fatalnie to wyglądało, bo przymrozki załatwiły mi młode przyrosty. Patrzę nawet na te biedne bukszpany. Teraz to już kulki przypominają.
Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Mam pomysł - skrzyp pozbierać do wiadra, zalać wodą i zostawić do podlewania i wzmacniania róż przeciwko plamistości. U mnie na polu rośnie dużo skrzypu.
Róże szybko się pozbierały - jestem ciekawa Waszej opinii o Artemisie.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”