Ogródek Gosi cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Te mszyce to istna plaga jest ich pełno wszędzie.
Jednakże kwiaty pięknie kwitną jedne po drugich.....i jest wiosna. Najpięknniejsza pora rok
Gosiaczku cudownie jest u Ciebie.
Masz ładnie skomponowane rabatki i takie różnorodne. ;:167
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu piwonia i powojnik piękny ;:215 u mnie plaga mszyc co chwilę pryskam bo rośliny aż czarne :wit
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu jak tak porównuję zdjęcia z zeszłego roku i obecne to wszystko wydaję mi się takie małe pokurczone, ledwo co kwitnące. W zeszłym roku o tej porze miałam morze kwiatów, a tu...
A w sumie nie mam co narzekać, bo u mnie na prawdę nie ma wielu szkód.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Aguś, jak ja dawno u Ciebie nie byłam. :roll:
Lecę zaraz nadrobić.
Tak ja raczej nocny Marek jestem. Cała nasza rodzina taka. Nawet synowi dałam Marek na imię :;230
On chodzi spać niewiele wczesniej ode mnie. Ma dopiero 13 lat, ale zagonić go do łózka trudno.
U mojej sąsiadki przemarzły piwonie, które miała od lat. Jestem w szoku.
No, ale żeby zmarzły wszystkie posadzone w zeszłym roku :roll:
Szkoda tylu roślin.

Ewa, a mój Iceberg przetrwał, ale nie kwitnie. Już 2 rok. Co mu jest? Chyba w końcu kupię nowego, bo tak chciałam mieć tę różę.
Wiele o niej dobrego słyszałam.

Monia, bardzo lubię piwonie, ich zapach. Szkoda, że zakwitną tylko 3 z 7, jakie mam.
Nie wiem co się stało z tymi robalami w tym roku. Jakaś plaga. Mszyce to jeszcze nic, ale sasiadka miała w donicy opuchlaki. Przez zimę trzymała je w garażu i dziwiła się co im tam liście podżera. No i zabiła 2.
A u mnie w domu zagościły mole. Walczę i jak na razie nie widzę rezultatu.
Natomiast mszyce oblepiły mi w ten sposób jaśminowca. Zmarnowały 3 gałązki. :roll:

Elu, masz rację. Narzekamy, narzekamy, a tu trzeba się cieszyć tym co się ma. Uwielbiam wiosnę za wybuch zieleni i kolorów. Po szarej zimie to naprawdę cudowna odmiana.
Dziękuję bardzo za miłe słowa ;:196
Dzisiaj jednak jak tak się przeszłam spacerowym tempem z sąsiadkami to zobaczyłam jaki mam bałagan. I nie mówię o rabatach, ale ogólnie o otoczeniu. Trawnik jest w makabrycznym stanie. Nie wiem jak ja mam to zrobić, ale muszę go zmienić.

Maju, ten powojnik to jeden z pierwszych w moim ogrodzie. Ale chyba jest najmniejszy jakiego znam. Chyba nigdy nie był wyższy niż na zdjęciu. Ciekawe, czy w tym roku choć ciut wyrosnie

Asiu, tak my nie możemy narzekać. Ja mam niewielkie straty. 2 róże, 3 ligustry, jakaś jeżówka, 3 żurawki. Nie jest źle. Cieszmy się tym ;:138

No to jeszcze raz piwonie
Obrazek

Ten berberys bije aż po oczach swoją żółcią
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pamiętacie moją ścieżkę. Pies już się do niej przyzwyczaił.
Obrazek
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Ślicznie się te piwonie komponują z clematisem ;:138
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Właśnie zaczęłam kombinować, gdzie kupić taki ciemny powojnik i jak umieścić go wśród piwonii :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Piękne piwonie, ile lat rozrastała się ta kępa przed domem?
Mój syn ma 14 lat i też się z niego zrobił nocny marek. A rano ciężko go dobudzić do szkoły. Ja lubię pobuszować po forum późnym wieczorem, ale ostatnio padam na nos.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Ale zrobilas piwoniowo-clemkowe zestawienie wow ;:108 Moje bialasy maja z boku na siatce Polish Spirit ale on zakwitnie jak piwonie juz przekwitnal ... no ale on pod Schneewittchien jest sadzony a nie dla piwoni.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Małgoś piwonie bardzo ładnie Ci kwitną ...u mnie bordowych wczesnych tylko parę sztuk,a z różowych na 2 krzaczki jeden pąk się rozwinął...Ale nie ma co się dziwić ,w cieniu wkopane ,bo tylko tam miałam na nie miejsce... :wink:
Ta róża którą pokazałaś ,z żółtymi liśćmi to brak żelaza...trzeba by było podlać ,albo opryskać...
Powojniki w te ostatnie suche i ciepłe dni nie miały za lekko,dlatego usychają im dolne liście,ale teraz mokro ,to napoją się trochę ... :D U mnie dopiero teraz niektóre zaczęły wychodzić z ziemi ,a już myślałam ,że po nich... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosik, extra zestawienia kolorystyczne i bujna roślinność - takie mam wrażenie, oglądając czerwcowe odsłony Twojego ogrodu... dobrze, że psiak zaakceptował ścieżkę - będziesz miała mniej strat...
Kompozycja piwonii z powojnikiem ;:167
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu, ;:167 zachęcająca ta ścieżka. Widzę, że dobrze radzisz sobie z pęcherznicą. Ja swoje tak pocięłam, że nie kwitną.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu piwonie z powojnikiem ślicznie się komponują. Jeżeli Ty masz bałagan.... to ja nie powinnam chyba pokazywać swojego ogrodu ;:oj U Ciebie tak wszystko uporządkowane, wypieszczone.... na prawdę, gdzie Ty masz bałagan Gosik??? ;:oj
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu :wit Witaj ;:196 Przyszłam pocieszyć oczy u Ciebie i się nie pomyliłam - pięknie , ślicznie ;:63 Powojnik , piwonia , pęcherznica , berberys - wszystko cudne ;:108 Dziękuję
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę ;:168
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Ha, ja też ledwo odnalazłam Twój wątek, nie zaglądam za często na forum, szczególnie, jeśli jest ładna pogoda! :wink:
Fajny ten Twój nutkaj, to jest ten węższy, tak? Podziwiam też przepych piwonii, nie mam tego krzewu u siebie, na zdjęciach zaskakuje mnie, jak te kwiaty są piękne...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Violu, ;:196

Ewa, po prostu postaw za nimi patyki posadź powojnik i gotowe :wink:

Gosiu, piwonia rośnie u mnie 5 lat. Obok rośnie druga odmiana, ale niestety nie kwitnie od tychże 5 lat. W tym roku muszę ją wykopać i podsypać porządnej ziemi.
Mój syn zawsze miał takie tendencje. Jak był malutki przesypiał na dobę raptem parę godzin. Chodziłam na rzęsach. A teraz też nie mogę go zerwać z łóżka..
Ja chodzę spać o 24 z rozsądku, bo o 6 pobudka.

Jula, bardzo dobrze Cię rozumiem, że wybrałaś kwitnienie powojnika razem z Icebergiem.(tamta nazwa jest dla mnie zbyt skomplikowana :roll: ). To połączenie to dopiero musi być widok ;:oj

Nelu, jak miło, że wpadłaś. :D
U mojej koleżanki wszystkie piwonie bordowe przemarzły. Tyle lat jej kwitły. Moja ciemna ma tez tylko jeden pąk mimo, że na słońcu.
Chyba, żę u Ciebie jednak za głęboko siedzą, bo jedna moja piwonia w zeszłym roku zakwitła 1 kwiatem, a w tym roku wcale nie ma. Zamierzam ją wykopać i posadzić od nowa.
Różę będę musiała opryskać, chociaż bardziej się skłaniam do teorii, żę ona przemarznięta. W ogóle zauwazyłam czernienie pędów. Po zimie nawet ładnie wyglądały, a potem niektóre pędy zaczynają czernieć i listki stają się marne aż w końcu całkiem zamierają. Może to jakiś grzyb?
Czyli jak mówiłam nie wolno niczego wykopywać do czerwca. Jak wtedy nie ruszy to wtedy można, chociaż gdzieś na forum czytałam, że coś odbiło dopiero w sierpniu.

Agunia, roslinność jest faktycznie bujna. Nawet powiedziałabym, żę miejscami za bardzo :)
Lubię się bawić zestawieniami, ale takimi na mniejszą skalę. U Ciebie widać wszystko z daleka. U mnie trzeba się zbliżyć i przyjrzeć każdej rzeczy, wtedy dopiero można dostrzec jakieś zestawienie.
Jestem ze ścieżki bardzo zadowolona. Trochę się nad nią namęczyłam, ale było warto. Traz przynajmniej pies nie nosi błota do domu. Jeszcze jest kilka takich miejsc, ale powoli coś wymyślę.

Adrianno, ścieżka jest psia. Można ją przejść, ale trzeba się mocno pochylić, żeby przejść obok berberysa. Czasem to robię, ale bardzo rzadko. Nie jestem aż tak wygimnastykowana. :roll: Zarzuciłam ćwiczenia niestety.

Kasiu, na zdjęciach widzisz raczej roslinki. Nie ma pokazanego całego otoczenia. Ja w sumie też rzadko je widzę jak ciągle, albo coś sadzę, pielę, wykopuje itp. Dopiero jak się tak człowiek przejdzie na spokojnie to dostrzega ile trzeba jeszcze zrobić. Ale dla jednej kobietki to za dużo. Nie daję rady.
W dodatku mój ogród jest już bardzo zarośnięty. Nie trzeba az tak dużo pielić. Może dlatego tak sadzę i sadzę :;230

Teresko, myślałam ostatnio o rozchodnikach, czy się przyjęły?
A chaber? Pewnie nie. Może był za mało ukorzeniony.

Agatko, ja zaglądam codziennie prawie, ale 2 godziny jak wiesz to mało. Nutkaj to Jubille. Pendula to soliter.Wymaga dużo miejsca. Kwiaty są zajbujcze na żwo też. I niektóre niesamowicie pachną. Może gdzieś przynajmniej jedną wciśniesz? U Ciebie pasowałby taki Julkowy białas.


A to kolejny powojnik Moniuszko. Ten będzie pasował do Ghislaine de Feligonde, nie tak jak JPII
Obrazek

Rabatka jeszcze wygląda mizernie, ale mam nadzieję, że w ciągu lata zmężnieje
Obrazek

Na razie nie widać róż. Trawy jeszcze niziutkie. O iglaczkach nie wspomnę
Obrazek

Ale za to moja najgorzej przezimowana róża Grussan an Aachen szaleje
Obrazek

No i Comte de Chambord zaczęła już otwierać swoje pąki
Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”