bebos: Haworthia i in.

Zablokowany
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Ufff...dotarła! Nawet z liścikiem po francusku z "instrukcją obsługi", a półtora tygodnia w mocno wytarmoszonej paczce najwyraźniej w niczym jej nie zaszkodziło - tadaaam - długo poszukiwana krewniaczka haworcji i astroloby:
Poellnitzia rubriflora EA886 Strykhougte pass - kiedyś zaliczana do rodzaju Astroloba, obecnie tworzy jednogatunkowy rodzaj Poellnitzia - ma wyjątkowe, krwistoczerwone kwiaty
http://public.fotki.com/Grootscholten/p ... html#media

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przypomnę przy okazji dwie posiadane astroloby (oznaczenia pewne na 80-90%) (kwitną podobnie jak haworcje, na biało, ale budowa kwiatu nieco inna - http://public.fotki.com/Grootscholten/p ... cabra.html ):
Astroloba foliolosa (prawdopodobnie mieszaniec z A. corrugata) i Astroloba spiralis
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Uwaga - w Rumi sprzedawana jest Haworthia viscosa var. tortuosa jako Astroloba spiralis- przynajmniej ja to dostałam! (niemiłosiernie zbrązowiała na balkonie), widuję też w innych wątkach ten zakup pod mylącą nazwą:
Obrazek

P.S.
Rossie Ruffles i Fredette's Risen Star
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato, nie znam się zupełnie na tych roślinach, więc niewspółmierny do ich wartości jest mój zachwyt. Ale miło patrzeć, jak ktoś spełnia swoje pragnienia roślinne. Oby częściej to się udawało ;:108
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1241
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Bardzo ciekawy i ładny nabytek. Tylko nazwa strasznie skomplikowana :wink: .
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Magda - to samo myślę, gdy oglądam Twoje cenne nabytki - dochodzi do tego jeszcze żal - uwielbiam Gymnocalycium, trochę próbowałam hodować, ale z taką wystawą to nie ma sensu :(
Ewa - po prostu: pelnicja
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Poellnitzia rubriflora - pełen szacunek. ;:138
Takiej roślinki u mnie nie ma...

Astroloby również śliczne i okazałe. Wydaje się, że źle zrobiłem kiedyś z nich rezygnując. Czas pomyśleć o zmianach. :wink:

Pochwalę też Twoje fiołeczki bo mam do nich słabość. ;:333
Tylko ten kolor... ;:131
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

W tym roku zdobyłem jedną astrolobę :wink: i jak się uda, bo to siewka i się ładnie wybarwi to porównamy z twoimi za jakiś czas ( Astroloba bullulata near Lainsburg ) to może wtedy się upewnimy w 100% :wink:

Poellnitzia ;:180

Poellnitzia rubriflora EA886 Strykhougte pass to raczej z angielszczona nazwa tego stanowiska , EA886 Strijkhoogte pass raczej prawidłowo holendersko-afrykanerska
Pozdrawiam Krzysiek
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Krzysztof - wielkie dzięki - na fiszce z opisem stanowiska jest niemal nieczytelny opis - oprócz Str. pass jest jeszcze po przecinku "Rebregn". Gdzie zweryfikowałeś nazwę stanowiska??? Ja sprawdzałam tylko u Grootscholten - ale stamtąd nie mają ...no i próbowała wygooglowac - bez rezultatu. Gdzie się sprawdza takie informacje???
...a w ogóle kupno pelnicji od francuskiego hodowcy było wyzwaniem - korespondencja z jego strony była po francusku; do tego wysoka cena, problemy z przelewem, dotarciem paczki..ale bardzo mi zależało i nie mogłam przepuścić okazji! Teraz tylko pozostaje mi utrzymać ją w niegorszej kondycji.
Niepokoi mnie fakt, że ten rodzaj jest tak rzadko spotykany w kolekcjach - trudny? słabo się rozmnaża? Przecież kwitnie wyjątkowo atrakcyjnie jak na tę rodzinę i powinien być pożądany przez kolekcjonerów!
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Gratuluję nowości, ciekawa roślina ;:138
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Rzadko spotykana, bo mało jest stanowisk, ale też większość zbieraczy to raczej w przypadku np. haworsji nie kieruje się kolorem kwiatów to i pewnie jest tak i tu :wink:

Co do sprawdzenia stanowiska wszystko jest w google ;:oj tylko nazwa jest pisana po angielsku, trochę pracowałem w Holandii to trochę pisownie łapię choć przeczytać......to raczej kiepsko :lol: To stanowisko i tak jest mało "naturalne" jakaś farma i hotel. EA - kiedyś pamiętałem kto to ale to wiarygodny numer. Wpisz w eden plants :wink:
Pozdrawiam Krzysiek
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Krzysztof - to moja reakcja na Twoją formę stanowiskową Haworthia limifolia var. limifolia Gollel - ciekawa jestem co Ty na to:
W doniczce cztery haworcje, pokazywane kiedyś w innych zestawieniach
- dwie ciemne to H. limifolia var. limifolia fa. nigra;
- oliwkowa to H. limifolia var. limifolia Gollel,
- szarawa (zimą zupełnie popielata, teraz ściemniała na balkonie) to moje oczko w głowie - możliwe że to też forma z Gollel, ale ma coś z H. limifolia var. keithii - pytałam Henryka, bo on tę odmianę ma, ale Jego ma gładsze liście;
ObrazekObrazek

osobno - szarawa i moja wsześniejsza, oliwkowa forma stanowiskowa z Gollel...hmm :roll:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Piękne bebos'ku! :D
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Iwona - bez względu na to, jak mi się jakaś haworcja podoba - nie potrafię jej "traktować poważnie", póki nie zyskam pewności co do oznaczenia - to chyba jekieś echo "kompleksu" że nie jestem prawdziwym kolekcjonerem i nie kupuję tylko taksonów z katalogów z pełnym i +/- pewnym opisem (oznaczenie, stanowisko itp ) :wink:

Przykład - tym razem chyba już zakończonej weryfikacji - haworcja kupiona jako Haworthia 'Tanba' - oferowna też jako'Pearl Drops' - wiedziałam, że to jakaś odmiana lub kultywar H. attenuata - kilka dni temu natrafiłam na identyczną w dobrej kolekcji Grootscholten http://public.fotki.com/Grootscholten/p ... ta-21.html - opisana jako
H. attenuata var. tamba Smallkloof near Enon ex IB13692 -
a więc jednak odmiana geograficzna!
(Ewa/eba - jeżeli maluch od niej przeżyje - możesz zmienić opis na pełniejszy)

ObrazekObrazek

Bezproblemowe, jeżeli chodzi o systematykę, ale nic nie wiem o ich pochodzeniu - miewają kryzysy zimowo-wiosenne, tę drugą myślałam, że juz straciłam - prawie znikła - ale obie już odzyskały "linię" więc i w tym roku je pokażę:
Haworthia truncata i H. maughanii
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato,
Cenię Twoją dociekliwość. Przy Was (Ty, Krzysztof, Mieczysław) i ja się czegoś nowego o haworcjach dowiem, douczę.
Osobiście jakoś nie mam zapędów do 100% weryfikacji, pewnych oznaczeń etc. To co mam na etykietach to mi zwykle wystarcza.
Tyle, że staram się zawsze kupować rośliny z dość pewnych albo bardzo pewnych źródeł. Dzięki temu nie popełniam większych błędów w nazewnictwie. No i literatura - tą posiadam. Potrzebna, wręcz niezbędna do identyfikacji. :)

A etykiety to zapraszam Krzysztofa do siebie przestawiać. :)

H. attenuata var. tamba Smallkloof near Enon ex IB13692 - przyznam, nie widziałem jeszcze takiej. Ładna.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Kiedyś mnie śmieszyły numery polowe, ale zauważam, że to ma sens.
Niestety większość moich roślin, uprawianych od lat, w większości dużych, nie ma takich opisów.

A i źródła moich zakupów są mocno podejrzane.
Muszę się nad tym zastanowić. Fajnie, że zwracacie na takie szczegóły uwagę.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Iwono nie masz co się przejmować. W zdecydowanej większości tak zaczynaliśmy, a i pewnie w zdecydowanej większości mamy takie rośliny bez opisu z początków swojego hobby.
Ja się przyznaję że mam i to sporo :D
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”