Izka w jednym dniu dwie wizyty to niemożliwe,ale tak co drugi dzień może będziesz miała czas na wycieczki...

Dzięki za pochwałę Ritausmy,bladawiec...owszem ,ale ujmujący... i jeszcze pachnący
Aniu dzięki ...niektóre krzaki wielkie się stały ,bez kijów bambusowych się nie obywa
Ewa Eyes For You rzeczywiście różni się od reszty...lubi dużo słońca ,nie przypala jej kwiatów ,co nie zdarza się często...Właśnie otwarła znowu dwa kwiaty...
Jadzia posadzić bodziszka pomiędzy róże wymaga wciąż nowych podpórek i przywiązywania ,inaczej oklapłby na różach i tyle kwiatów widzisz...
Mój Souvenir du Dr Jamain otwarł już kwiaty ,ale to nie to samo ,co festiwal kwiatów u Ani ,tam rośnie po prostu wzorcowo...U mnie dopiero zbiera sie w siłę,wyrastają mu z ziemi dwa pędy ,ale to już na przyszły rok ...na razie przedstawia się mizernie...
Iwonko zaczęły kwitnąć róże wczesne ...krzaczaste,alby... ,floribundy i pnące jeszcze się zbierają,chodzę z aparatem i w drodze spotykam się z Anią,również z aparatem na szyi...dwie fotoreporterki,zdjęcia robią ,a sąsiedzi nadziwić się nie mogą...
Małgoś podgrzewane grządki chyba ...z obornika...

U mnie przekwitnie ,a potem do Ciebie się przeniesiemy i podziwiać będziemy...
Dzidzia Eyes For You ze szkółki angielskiej,przywiozła mi ją koleżanka ...u nas chyba nie do zdobycia ,Jadzia -Jakuch też ją ma ,z innych źródeł ,może ją spytasz...
Majka na pewno
Oczy... w większej ilości kwiatów będą się lepiej prezentować ...u mnie otwierają się na raty...

Ritausmie przygotować dużo miejsca i zostawić ją w spokoju ,a zachwycać na pewno będzie przez cale lato...i jeszcze Cię uraczy jabłkowym zapachem ...
Izka moje kwiecie ...do Twojego się nie umywa...

Gdybyś takie krzaczory wielkie posadziła ,które w genach mają rozmiar XXL ...podejrzewam ,że byłyby dwa razy większe...

Piasek u Ciebie wykazuje urodzajność porównywalną z czarnoziemem...
Marie Dermar do takiego ...jak dla mnie ...obfitego kwiecia ,zbierała się 3 lata...pachnie i jest piękna...Masz gust...
Eluś posiadanie jeszcze skrawka na kolejne pięknoty to szczęście nieopisane...

też bym tak chciała...po prostu jesteś szczęściarą...
Ewa u mnie gęsto to chwasty raczej nie mają szans,chociaż coraz częściej plewię pokrzywę ,rozsiała się podczas nawożenia gnojówką...

Wiele róż w pąkach u mnie róniez ,i dobrze ,bo ostatnio pada ,a deszcz nie działa upiększająco na rozwinięte kwiaty
Grażka Mme Plantier to wspaniały,wielki krzak ,który wymaga podpór i przywiązywania ,inaczej pod ciężarem kwiatów leżałaby na ziemi...Kwiaty pachnące pełne i masa ich na gałązkach.Nie ścinamy jej na wiosnę ,bo kwitnie na starych pędach... Dzisiaj zrobiłam jej parę zdjęć...
