Margo2 pisze:O rany, ale masz tych piwonii.
Strasznie dawno mnie nie było i dopiero dzisiaj przeczytałam, że miałas duże straty przez majowy mróz.
To chyba gorsze niż jak roslina przemarznie zimą.
Wtedy jesteś już pogodzona.
A tak zaczyna rosnąć robi nadzije, a tu nagle bum.
Najważniejsze jednak, że róże przetrwały.
czekam na ciąg dalszy nowej rabaty. No i pamietaj o robieniu zdjęć swojej wschodniej rabatki
Gosiu, na nowej rabacie dosadziłam ponad 20 żurawek - zielone Lime Marmalade i czarne Obsidian.
Jest też kilka host, hortensji i trzmielin, ale niewiele jeszcze widać, bo to młode sadzonki. Przy daglezji w półokręgu rosną trzmieliny Emerald Gold, a następnie, przed trzmielinami żurawki Midnight Rose. Po bokach hosty Patriot.
Teraz musze dokupić 3 hortensje Anabelle i posadzić na tym zakręcie. W przyszłym roku będzi lepiej to wyglądało, gdy rośliny się zadomowią.
Widok z tarasu
Na dalszej części powoli działam, ale na razie z braku funduszy idzie to powoli. Niestety rośłiny sporo kosztują i trzeba to rozłożyć w czasie. Na ten moment i tak dużo wydałam, bo łacznie z cisami i bukszpanami ta rabata koszowała ponad 2tys.

, a nadal duuużo brakuje

.
Jesienią muszę dokupić jeszcze 10 cisów, których brakuje z lewej strony, a w najbliższym czasie potrzebuję hosty, hortensje Anabelle i korę w sporej ilości. Podejrzewam, że w tym roku do jesieni potrwa zakładanie tej części ogrodu.
Wczoraj kupiłam na tę rabatę trzmielinę na pniu - ma zupełnie zielone liście i ... kwitnie

Nie wiedziałam, że trzmieliny kwitną. Ciekawe jak przezimuje
(w tle widać zmarznięte nowe przyrosty cisów

)
Bardzo mi się spodobała ta trzmielinka przez te ciekawe liscie, bez przebarwień

Sprzedawczyni mówi, że nikt jej nie chciał kupić przez brak plamek, a ja się śmiałam, że czekała na mnie, bo właśnie taka mi się spodobała
