Teraz to wiem Eluniu

Kompost + woda = jedno wielkie gówno
Helenko, skończ z tymi kaktusami bo naprawdę zaczniesz je hodować

Jeszcze kupisz sobie psa Chihuahua i ze wsi na taczkach wyjedziesz

Wiem, że są ludzie kochający kaktusy ale dla mnie to ostateczny akt desperacji. Takim Desperados chyba nie jesteś

. A w ogóle w tył zwrot i patrzymy na Twój ogród - hę - i co ? I CO ?
PIĘKNOŚĆ
Jeżeli Ci powiem, że sama jestem w szoku, że cokolwiek mi się trzyma to pewnie nie uwierzysz

ale to prawda. Kilka lat temu miałam taką rękę do roślin, że wielokrotnie sadzone
niezapominajki, które rozsiewają się jak wariatki u mnie zdychały jak muchy po muchozolu
