Różany ogród Moniki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Powojnik ma cudowne wielkie kwiaty. Pewnie w rzeczywostości kolor jeszcze piękniejszy.
A piwonie to już w ogóle wspaniałe. Ja ich nie mam, no bo wiesz, one kwitną dość krótko, a ja mam mały ogród i chciałabym, aby cały czas coś kwitło. Poza tym piwonie chyba są dość kapryśne, czasem nie chcą zakwitnąć przez kilka lat. Przynajmniej tak było u mojej mamy, a więc troszkę się zraziłam. Ale gdy widzę u sąsiadek, to aż mi się chce takie mieć. Dzisiaj w jednym ogrodzie widziałam dosłownie morze jednakowych piwonii. Aż się tam zatrzymałam, idąc z zakupów, żeby podziwiać ten widok. Były różowe, choć ja wolę jednak białe.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród Moniki

Post »

:wit Moniczko, jak miło popatrzyć na wygrzane w słonku kwiaty.
Pierwszy raz mam bodziszka takiego jak na pierwszym Twoim zdjęciu.
Ma taki ładny kolor :D Piszesz, że muszę uważać, bo się rozrastają. Dzięki za informacje.
Uwielbiam piwonie, jakie one piękne. Jak bym miała ogród przy domu, to one by rosły u mnie w bardzo dużych ilościach.
Mnie coś naleciało na dzwonki. Kupiłam już białe i niebieskie, a z ubiegłego roku mam granatowe. ;:333
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Olu, piwonie nigdy mi nie zmarzły. One chyba są odporne. Dobrze, że kwiaty nie były rozwinięte, bo na pewno by padły.

Aniu - u mnie pierwszy raz ten Multi Blue ma tyle kwiatów. Do tej pory kwitł marnie. Niezawodny za to jest Comtesse de Bauchaud - polecam Ci :D

Wandziu - ten powojnik jakoś nie przekonywał mnie do tej pory z powodu powolnego wzrostu i słabego kwitnienia, aż do tego roku, gdy zrobił mi niespodziankę i zachwycił :D . Co do piwonii... Powinnaś sobie sprawić choć jedną, najlepiej nie pokładającą się odmianę. Piękna jest biała Ewelina. Niebawem mi zakwitnie, to pokażę jej kwiaty. Mam ją jeszcze młodziutką, ale zapowiada się kilka kwiatów. Jeśli chodzi o kapryśność piwonii, to się absolutnie nie zgadzam - to krzywdząca i nieprawdziwa opinia. Piwonie kwitną zawsze na drugi sezon po posadzeniu, pod warunkiem, że kupi się zdrowe, ładne i dorodne kłącze. Warunkiem kolejnym jest odpowiednie posadzenie - płytko, jedynie z ok.3cm ziemi na karpie. Oczywiście trzeba zwrócić uwagę na to, żeby posadzić czerwonymi oczkami skierowanymi ku górze. No i ziemia - ważne, żeby nie była gliniasta. Jeśli dopełni się tego wszystkiego, to kwitnienie pewne. Piwonie nie kwitną latami jeśli posadzone są zbyt głęboko.

Majeczko - u mnie właśnie piwonie w dużych, nawet powiedziałabym, bardzo dużych ilościach. Mam już sporo krzaczków, bo robią niesamowite wrażenie o tej porze roku.
Dzwonki jakoś póki co u mnie w małej ilosci, ale muszę to naprawić - są bardzo urocze.
Za to bodziszków u mnie dostatek - bardzo przyjemna bylina.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Moni a powiedz mi jeszcze a propos piwoni - dostalam pod koniec lata takie juz paroletnie. Czy takie tez kwitnal dopiero na drugi rok? Bo moje wyrosly po zimie bardzo ladnie ale jakos nie zbieraja sie do kwitnienia i zadnych pakow na nich nie widze. Sadzilam tak jak mowisz plytko, ziemie mam dosc dobra, przepuszczalna i naokolo sasiadkowe piwonie pieknie kwitna ... nawet moj zeszloroczny swiezak ma teraz pelno pakow, ktore lada chwila rozkwitnal.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Monia, strasznie przykro czytać o stratach po mrozach...i te fotki ..serce pęka, ale roślinki powinny jeszcze odbić... ;:168 Widać poprawę na tych uszkodzonych? Klimat w naszym kraju testuje cierpliwość..czy nie mógłby wreszcie złagodnieć..? :evil:
Na pocieszenie, powojnik Multi Blue pięknie kwitnie, aż oczy się same śmieją do tego wielkiego błękitu ;:173
Ściskam Cię mocno ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Moni - piękny Multi Blue - powiedź - u Ciebie nie choruje na uwiąd? U mnie co roku ma z tym problem, chyba się pozbędę go z ogrodu.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22077
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Moniko moje bodziszki wymarzły wszystkie a miałam ich kilka odmian ale widzę siewki,więc mam nadzieję na odnowienie kolekcji. Może nie całej ale wielu odmian.
Multi Blue też u mnie nie chciał rosnąc ... :( ale jest sliczny i znowu go zakupię,nie odpuszczę jemu. :D
Twoje kolekcje sa powalające... peonie to też bogaty zbiór.
Czekam na wysyp u Ciebie naszych ulubionych kwiatków ,pozdrawiam i miłego dnia
(Po wczorajszej robocie w ogrodzie, dzis ciągam nogi za sobą :oops: )
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Jule pisze:Moni a powiedz mi jeszcze a propos piwoni - dostalam pod koniec lata takie już paroletnie. Czy takie też kwitnal dopiero na drugi rok? Bo moje wyrosly po zimie bardzo ladnie ale jakos nie zbieraja sie do kwitnienia i zadnych pakow na nich nie widzę. Sadzilam tak jak mowisz plytko, ziemie mam dosc dobra, przepuszczalna i naokolo sasiadkowe piwonie pieknie kwitna ... nawet moj zeszloroczny swiezak ma teraz pelno pakow, ktore lada chwila rozkwitnal.
Nie mam pojęcia co może być przyczyną. U mnie wszystko posadzone płytko kwitnie zawsze :roll: .

Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

robaczek_Poznan pisze:Monia, strasznie przykro czytać o stratach po mrozach...i te fotki ..serce pęka, ale roślinki powinny jeszcze odbić... ;:168 Widać poprawę na tych uszkodzonych? Klimat w naszym kraju testuje cierpliwość..czy nie mógłby wreszcie złagodnieć..? :evil:
Na pocieszenie, powojnik Multi Blue pięknie kwitnie, aż oczy się same śmieją do tego wielkiego błękitu ;:173
Ściskam Cię mocno ;:196
Czy widać poprawę? Hmmm... Na niektórych roślinkach tak np. hosty - mają zaschniete zmrożone liście, ale dużo nowych narosło i jak wytnę te brzydkie, to będzie ok.

Obrazek

Gorzej lilie- są brązowe
Obrazek

-- Pt 01 cze 2012 06:37 --
Deirde pisze:Moni - piękny Multi Blue - powiedź - u Ciebie nie choruje na uwiąd? U mnie co roku ma z tym problem, chyba się pozbędę go z ogrodu.
Choruje, ale póki rośnie, nie wykopuję. W tym roku troszkę urósł, więc moze coś z niego będzie.
Nie ma to jak niekłopotliwe bylinowe
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

KaRo pisze:Moniko moje bodziszki wymarzły wszystkie a miałam ich kilka odmian ale widzę siewki,więc mam nadzieję na odnowienie kolekcji. Może nie całej ale wielu odmian.
Multi Blue też u mnie nie chciał rosnąc ... :( ale jest sliczny i znowu go zakupię,nie odpuszczę jemu. :D
Twoje kolekcje sa powalające... peonie to też bogaty zbiór.
Czekam na wysyp u Ciebie naszych ulubionych kwiatków ,pozdrawiam i miłego dnia
(Po wczorajszej robocie w ogrodzie, dzis ciągam nogi za sobą :oops: )
Trzeba próbować z powojnikami. Umnie wiele wyginęło, ale wciąż próbuję kupując kolejne, bardziej odporne. Może w końcu mnie polubią :lol:
Peonie własnie rozkwitły na całego - uwielbiam ten czas
Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Moniś ale lilie poschnięte ;:168 Za to piwonie szaleją na całego,szkoda,że maj się skończył,teraz czas na nasze róże,ale najpierw deszcz,który pobudzi je do życia ;:224 U mnie padało całą noc a u Ciebie?
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Monika z tymi roslinami jest roznie ja w tym roku stracilam drzewo ktore roslo u mnie juz ok 10 lat.Po obu stronach wiazdu roslo 120 roz a zostalo mi moze ok 30 szt ale stasznie marne.O bylinach to na wet nie chce mi sie myslec :roll:
Pieknie wygladaja piwonie w takich kepach :wit
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Moniś piwonie przepiękne, ja również bardzo je lubię, mam kilka pięknych krzaków majówek, w zeszłym roku posadziłam sobie sporo innych, między innymi moją wymarzoną białą......ale większość z nich załatwiła zima ;:145
Bodziszki śliczne, to wspaniałe, odporne i żywotne roślinki, rozsadzam je po różnych zakątkach ogrodu do towarzystwa innym krzaczorkom :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różany ogród Moniki

Post »

U mnie też bylinowa Arabella szaleje. Jednak te powojniki są znacznie odporniejsze.
Piwonia wspaniale ci kwitnie!
Mam taką sama i w tym roku też jest oszałamiająca. To chyba dobry rok dla piwonii :uszy
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród Moniki

Post »

Annes 77 pisze:Moniś ale lilie poschnięte ;:168 Za to piwonie szaleją na całego,szkoda,że maj się skończył,teraz czas na nasze róże,ale najpierw deszcz,który pobudzi je do życia ;:224 U mnie padało całą noc a u Ciebie?
U nas również deszcz i nocą i w dzień przelotnie. Bardzo się cieszę, choć nie udało mi się dzisiaj nic podziałać w ogrodzie, a plany miałam ambitne. Trudno ;:173 , co miałam zrobić dzisiaj, zrobię innym razem, a ważne, że roślinki napojone :D
Obrazek

A lilie... żal patrzeć. Nie wiem co robić? Wykopać cebule, zeby nie zgniły do kolejnej wiosny? Nie mam pojęcia ;:218 . Jak zostawię tak jak jest, to nie wiem, czy to dobrze ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”