Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Witam wszystkich odwiedzających. :wit
Dziewczyny bardzo mi miło, że zaglądacie do mnie.

Oliwko,nie bądź taka skromna, masz piękny różany ogród, do którego chętnie zaglądam. :D

Davussum oczywiście zaglądaj. :D W Twoim wątku jestem od początku, tylko się nie odzywałam. Zmiany jakie wykonałaś są imponujące. Stworzyłaś naprawdę piękny zakątek.

Groszku, proszę bardzo - na pniu przeżyła mi tylko jedna róża,nazywa się Rosarium Uetersen, mogę polecić z czystym sumieniem, na nic nie chorowała, kwiaty ma piękne.
Skrzacik skończył 7 miesięcy, a nawożę go mlekiem matki. :;230

Wczoraj miałam małe święto i z tej okazji zostałam porwana,gdzie? Oczywiście do ogrodniczego. :D Stałam się szczęśliwą posiadaczką trzech nowych różyczek: Apricot Clementine, Nostalgii i Souvenir du Dr Jamain. :D

Obrazek
Obrazek


Kochani możecie mi pomóc w identyfikacji, bo oczywiście posadziłam i zapomniałam nazwy. Tyle wiem, że to róża MeIllanda. Oto ona:

Obrazek
Obrazek

Rapsody postanowiła pokazać mi pierwszy kwiatek:

Obrazek
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beata, czuję, że z każdym kolejnym kwiatem róży będziesz miała tłum gości :) Ja już przesiaduję w Twoim wątku i zachwycam się różanką :) Nowe nabytki przepiękne :) Floriall?
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aguś tym razem Erwas i to wina Majki. :;230 Tak opisywała, jakie są tam piękne róże, że trułam M i tak go molestowałam, że mało,że mnie zawiózł to jeszcze sponsorował.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ho, ho, ja też się wybieram do Erwas wspomnianego w wątku Majki. Dużo róż mi wymarzło i zaczynam uzupełniać ubytki. Opłakałam to, co odeszło, i zaczynam od początku. Z tego, co się zorientowałam, to u ciebie niewiele różyczek padło, prawda?
Moja Rosarium U. piękna wielka roślina, rosnąca u mnie 7 lat, zmarzła. Ech...
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Wanda witaj. :wit
To chyba jest najgorsze, dbasz,chuchasz, wydajesz kupę kasy, a matka natura zniweczy wszystko w jeden dzień.
Rzeczywiście, udało mi się, padło mi chyba 5szt i to były późnoletnie i jesienne nasadzenia, a i tak byłam wściekła. Najbardziej żal mi History i Muriel, oprócz tych na ognisko poszła Eliza, Guntree , Nostalgia. Super przeżyła L.O i Flammentanz.
Jejku współczuję Rosarium, taka piękna różyczka. Wandziu co nas nie zabije, to nas wzmocni, jest miejsce na nowe,piękne róże. :D Masz taki piękny, zadbany ogród.

Dla Ciebie :D :

Obrazek
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Gratuluje ogródka ;:138 Jest po prostu boski. Jak przeczytałam pierwszego posta to pomyślałam, że w tym roku zakupiłaś te 150 róż co mnie o mało o zawał nie przyprawiło :wink:, ale późniejsze posty mnie uspokoiły :D Będę z wielką chęcią śledziła Twoje poczynania i Twojego M, bo trawnik jest godny podziwu, a nasz z tej wiosny dopiero i taki biedniutki jest aż wstyd pokazywać :(
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit Beatko, to jakie różyczki kupił sponsor :;230 :;230 , a widzisz jak dobrze czytać forum, przecież byś nie wiedziała, że jest taki Erwas :;230 :;230 , żartuję :D
Mogę Ci podać namiar na jeszcze jedno źródełko........... :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Maddy :wit
Dziękuję, przekażę M zachwyty nad trawą, a niech będzie dumny. :D
Róże to mój bzik i jak tak dalej pójdzie to pójdę............z różami. Mam jeszcze ze 30 na liście chciejstw i wciąż dochodzą nowe. Pocieszam się tylko tym, że działka nie jest z gumy i w końcu będę musiała się ograniczyć, albo wykończę M trawnik. ;:14 Twoja trawka też urośnie, trochę nawozu i za chwilę będziesz kosić dwa razy w tygodniu. :D

Majka kusicielko, dawaj ten namiar. :D Obiecałam sobie, że od Groszka z daleka, o innych nic nie pisałam przecież. :;230 Pójdę na odwyk, bo jeszcze koniecznie muszę mieć psa z dredami, no opętało mnie normalnie. I to jest sprawka forum. 8-)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, zabieraj ze sobą sponsora i możesz szaleć :;230 :;230 wstawię Ci link z namiarem.
http://www.pkt.pl/s/jozefow/1359024/dag ... nicze.html

Najlepiej jechać Wałem Miedzeszyńskim, a wracać tak:
Graniczną dojechać do torów PKP i dać w lewo w kierunku Wawy,
po drodze będzie jeszcze jeden dobry ogrodniczy :;230 :;230

Napisz, co kupiłaś :lol:
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Majka, odkupiłam sobie Nostalgię, do tego doszła Apricot Clementine, i Souvenir du Dr Jamain. :D Kurcze, obiecywałam sobie, że w tym roku już ani jednej. ;:223
Majeczko mogłabyś mi polecić białą, albo różową okrywówkę?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, nie polecę, bo takich nie mam. ;:131

Apricot Clementine, ładna róża, też miałam na nią ochotę.
Souvenir du Dr Jamain mam dwa razem wsadzone. W tym roku zrobił się busz ;:oj i dużo pąków.
Nostalgie oddałam Małgosi. Teraz niech ona się nimi cieszy :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Apricot miałam w zeszłym roku. Cieszyłam się całe lato i jesień. W zimie padła. Parę dni temu widziałam w sklepie. Odstawiłam :(
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Przydreptalam, poogladalam, jestem pod wrazeniem ;:108 Poklep eMa po pleckach, dobrze sie chlopak spisal ;:180
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Wanda, no to mnie podniosłaś na duchu. :roll: Nic to, jak wypadnie, będzie miejsce na nową. ;:138

Jule, poklepię, ale tylko troszkę, bo wpadnie w samouwielbienie i uzna, że już jest pięknie, a ja zachorowałam teraz jeszcze na dereń. :oops: Aguniada mnie zaraziła. 8-)
Jak nie będę mieć psa z dredami i derenia,będę ciężko chora i już.(ikonka tupiąca nóżką) :;230
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dziewczyny normalnie Wam zazdroszczę tych wszystkich szkółek w pobliżu, mi zostają jedynie zakupy internetowe :(. Chociaż i tak wiele szkółek nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej i nawet Przytok się z niej wycofał ;:145 .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”